Temat: Jem za mało czy ok jak na odchudzającą się 18 latke ?

Aktywność: w ciągu dnia staram się dużo chodzić, często jeżdże na rowerze, 3-4 razy w tygodniu ćwicze z shaunem t. Przez miesiąc schudłam 4kg (74->70kg przy 175cm wzrostu). 

Przykładowo:

Śniadanie: Pół szklanki musli vivi (z bdb składem, bez cukru), pół szklanki mleka kokosowego 

Po treningowy: Banan, pół mango, garść mrożonych truskawek, jabłko, czerwona pomarańcza, 50g nerkowców I odżywka białkowa 

Obiad: 400g warzyw, 150g brązowego ryżu, 3 łyżki oleju rzepakowego

Podwieczorek: Pół kinder bueno I odżywka białkowa 

Kolacja: awokado, 2 pomidory, jarmuż, łyżka oliwy z oliwek, 3 łyżki słonecznika, rzodkiewki,  I bułka pełnoziarnista z masłem.

__________

Śniadanie: 2 naleśniki żytnie pełnoziarniste bez cukru, nadzienie budyniowe śmietankowo-białkowe bez cukru I 2 garści orzechów ziemnych, kilka truskawek

Po treninowy: jogurt fruvita białkowy bananowy (bez cukru z bdb składem) 230g

Obiad: 400g warzyw, kasza gryczana ta jasna 150g, 3 łyżki oleju rzepakowego  

Podwieczorek: snikers I odżywka białkowa

Kolacja:2 bułki pełnoziarniste z sałatą, pomidorem, bazylią, czerwoną cebulą I masłem. 3 łyżki oliwy z oliwek. Naleśnik z masłem migdałowym. Zjadłam też troche do bułki kotleta z soczewicy, ale nie przypadł mi do gustu.

Suplementuje oprócz odżywki białkowej różne witaminy. 

Poza odzywka bialkowa zero bialka... A to nie jest ani najzdrowsze ani najlepsze zrodlo bialka.  Nie wiem ile tej odzywki jesz, ale cos mi sie wydaje ze nie na tyle zeby cialo mialo z czego miesnie budowac, wiec taka troche prosta droga do skinny fat... 

Pasek wagi

Niezbyt. Dużo słodkiego, białko tylko z odżywki. Jeśli jesteś wegetarianką, to jednak powinnaś mieć w diecie roślinne źródła białka. 

Nie jestem wegetarianką. Niestety  nie smakują mi żadne strączki, ani mięso, ale się staram żeby mi posmakowały chociaż strączki. Jem odżywki białkowe I suplementy żeby nie mieć niedoborów. Na pewno jem te wszystkie odżywki I suple  w odpowiednich ilościach, ale jestem świadoma, że powinnam to dostarczać z jedzenia. Co do słodyczy to zostaną one w diecie. Owoce tak samo. To nie moje 1 podejście do odchudzania, a któreś z kolei I najbardziej odpowiadające mi.W dodatku najbardziej efektywne. Nie pytam się o jakość, tylko ilość I nie mam na myśli białka, tłuszczy, węglowodanów. Pytam się, bo często ludzie odchudzający się jedzą za mało. Już raz zrobiłam ten błąd, a może I więcej razy.Chciałabym poznać opinię osób co maj styczność z odchudzaniem. Mnie się wydaje, że jest ok. Głodna nie chodze. Czuje się lepiej niż kiedyŝ. Waga spada chyba normalnie. 

Do obiadu jakiś kotlet z cieciorki/fasoli, na kolację do tej bułki hummus i będzie ok :)

Edit, bo założyłam, że jesteś  wege. Jak jesz mięso, to tym bardziej bym kombinowała. Na pewno jest jakiś sposób przyrządzenia, który Ci zasmakuje. 

To policz kalorie z kilku dni i będziesz wiedzieć. Po co my mamy zgadywać, skoro możesz wiedzieć dokładnie.

A jajka? Nie lubisz? Ryby? Produkty mleczne? Wyeliminowałaś całe grupy produktowe, a to średni pomysł. Zwłaszcza w Twoim wieku.

Po mięsie od zawsze mnie mdli I nie ważne jakim I jak przyrządzone. Jajka dodaje do naleśników (w ciastach też lubie) I czasami zjem jako gotowane czy omlet, ale to muszę mieć ochotę. Za produktami mlecznymi, rybami I strączkami nie przepadam po prostu, ale się staram polubić. Na razie mi to nie wychodzi. Może miał lub ma ktoś z was ten sam problem ? 

Oki policzę kcal.

4kg na minusie w miesiac -wynik spoko8), ale przygladajac sie Twojemu menu to niezbyt ciekawie to wyglada ..:| bialka jak na lekarstwo (jedynie w postaci odzywki bialkowej). straczkow nie lubisz, wege nie jestes -dlaczego wiec nie ma miesa, ryb, jaj? tez nie przepadasz? (tajemnica) twarog, jakies orzechy, nasiona  -tez maja sporo bialka.

Pisałam u góry czemu tego wszystkiego nie ma, ale orzechy I nasiona przecież są. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.