- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 listopada 2017, 23:57
JAKAKOLWIEK odmiana wegetarianizmu NIE JEST do odchudzania. To ma być ideologia lub "nie smakuje mi mięso", a nie sposób na odchudzanie. Wegetarianie i weganie mają dużo trudniej tak zbilansować dietę, żeby dostarczała wszystkich składników odżywczych.
18 listopada 2017, 00:13
JAKAKOLWIEK odmiana wegetarianizmu NIE JEST do odchudzania. To ma być ideologia lub "nie smakuje mi mięso", a nie sposób na odchudzanie. Wegetarianie i weganie mają dużo trudniej tak zbilansować dietę, żeby dostarczała wszystkich składników odżywczych.
18 listopada 2017, 00:15
....Ja to wiem i właśnie ze względu na ideologię chce z powrotem przejść na tą dietę ale ważę za dużo i musze schudnąć dla zdrowia, a ostatnio na tej diecie przytyłam 10 kg.JAKAKOLWIEK odmiana wegetarianizmu NIE JEST do odchudzania. To ma być ideologia lub "nie smakuje mi mięso", a nie sposób na odchudzanie. Wegetarianie i weganie mają dużo trudniej tak zbilansować dietę, żeby dostarczała wszystkich składników odżywczych.
No to CPM minus 300-500 kcal (powyżej PPM musisz być) + ruch (najlepiej ćwiczenia siłowe - spalają tkankę tłuszczową do 36h po zakończeniu treningu). Wyrzucasz fast food, słodycze i ograniczasz fruktozę. Jesz pełnowartościowe białko min. 1g/kg suchej masy ciała. Tłuszczu min. 60 g. I schudniesz :) Niezależnie od tego czy będziesz jadła kurczaka, czy nie.
18 listopada 2017, 00:20
No to CPM minus 300-500 kcal (powyżej PPM musisz być) + ruch (najlepiej ćwiczenia siłowe - spalają tkankę tłuszczową do 36h po zakończeniu treningu). Wyrzucasz fast food, słodycze i ograniczasz fruktozę. Jesz pełnowartościowe białko min. 1g/kg suchej masy ciała. Tłuszczu min. 60 g. I schudniesz :) Niezależnie od tego czy będziesz jadła kurczaka, czy nie.....Ja to wiem i właśnie ze względu na ideologię chce z powrotem przejść na tą dietę ale ważę za dużo i musze schudnąć dla zdrowia, a ostatnio na tej diecie przytyłam 10 kg.JAKAKOLWIEK odmiana wegetarianizmu NIE JEST do odchudzania. To ma być ideologia lub "nie smakuje mi mięso", a nie sposób na odchudzanie. Wegetarianie i weganie mają dużo trudniej tak zbilansować dietę, żeby dostarczała wszystkich składników odżywczych.
Na PPM przytyłam w 3 miesiące 10 kg. Mam zwolniony metabolizm przez całe życie na dietach. Cwiczyć według lekarza mogę tylko jogę, krótko rower i ewentualnie ćwiczenia rehabilitacyjne i tai chi
18 listopada 2017, 00:27
Na PPM przytyłam w 3 miesiące 10 kg. Mam zwolniony metabolizm przez całe życie na dietach. Cwiczyć według lekarza mogę tylko jogę, krótko rower i ewentualnie ćwiczenia rehabilitacyjne i tai chiNo to CPM minus 300-500 kcal (powyżej PPM musisz być) + ruch (najlepiej ćwiczenia siłowe - spalają tkankę tłuszczową do 36h po zakończeniu treningu). Wyrzucasz fast food, słodycze i ograniczasz fruktozę. Jesz pełnowartościowe białko min. 1g/kg suchej masy ciała. Tłuszczu min. 60 g. I schudniesz :) Niezależnie od tego czy będziesz jadła kurczaka, czy nie.....Ja to wiem i właśnie ze względu na ideologię chce z powrotem przejść na tą dietę ale ważę za dużo i musze schudnąć dla zdrowia, a ostatnio na tej diecie przytyłam 10 kg.JAKAKOLWIEK odmiana wegetarianizmu NIE JEST do odchudzania. To ma być ideologia lub "nie smakuje mi mięso", a nie sposób na odchudzanie. Wegetarianie i weganie mają dużo trudniej tak zbilansować dietę, żeby dostarczała wszystkich składników odżywczych.
Bo nie je się na poziomie PPM tylko powyżej :) Jedzenie poniżej lub na poziomie mocno zwalnia metabolizm. PPM+100 kcal to jest już takie totalne minimum.
Próbowałaś bawić się makroskładnikami? Np. Ograniczyć węglowodany poniżej 100g i podwyższyć tłuszcze? Albo jeść tylko produkty z niskim IG?
Pytałaś lekarza o ćwiczenia siłowe?
18 listopada 2017, 00:31
Bo nie je się na poziomie PPM tylko powyżej :) Jedzenie poniżej lub na poziomie mocno zwalnia metabolizm. PPM+100 kcal to jest już takie totalne minimum. Próbowałaś bawić się makroskładnikami? Np. Ograniczyć węglowodany poniżej 100g i podwyższyć tłuszcze? Albo jeść tylko produkty z niskim IG? Pytałaś lekarza o ćwiczenia siłowe?Na PPM przytyłam w 3 miesiące 10 kg. Mam zwolniony metabolizm przez całe życie na dietach. Cwiczyć według lekarza mogę tylko jogę, krótko rower i ewentualnie ćwiczenia rehabilitacyjne i tai chiNo to CPM minus 300-500 kcal (powyżej PPM musisz być) + ruch (najlepiej ćwiczenia siłowe - spalają tkankę tłuszczową do 36h po zakończeniu treningu). Wyrzucasz fast food, słodycze i ograniczasz fruktozę. Jesz pełnowartościowe białko min. 1g/kg suchej masy ciała. Tłuszczu min. 60 g. I schudniesz :) Niezależnie od tego czy będziesz jadła kurczaka, czy nie.....Ja to wiem i właśnie ze względu na ideologię chce z powrotem przejść na tą dietę ale ważę za dużo i musze schudnąć dla zdrowia, a ostatnio na tej diecie przytyłam 10 kg.JAKAKOLWIEK odmiana wegetarianizmu NIE JEST do odchudzania. To ma być ideologia lub "nie smakuje mi mięso", a nie sposób na odchudzanie. Wegetarianie i weganie mają dużo trudniej tak zbilansować dietę, żeby dostarczała wszystkich składników odżywczych.
Tak na nisko węglowodanowej chudnę. Ćwiczeń siłowych zdecydowanie mi nie wolno- kręgosłup, stawy i ciśnienie
18 listopada 2017, 00:48
Tak na nisko węglowodanowej chudnę. Ćwiczeń siłowych zdecydowanie mi nie wolno- kręgosłup, stawy i ciśnienieBo nie je się na poziomie PPM tylko powyżej :) Jedzenie poniżej lub na poziomie mocno zwalnia metabolizm. PPM+100 kcal to jest już takie totalne minimum. Próbowałaś bawić się makroskładnikami? Np. Ograniczyć węglowodany poniżej 100g i podwyższyć tłuszcze? Albo jeść tylko produkty z niskim IG? Pytałaś lekarza o ćwiczenia siłowe?Na PPM przytyłam w 3 miesiące 10 kg. Mam zwolniony metabolizm przez całe życie na dietach. Cwiczyć według lekarza mogę tylko jogę, krótko rower i ewentualnie ćwiczenia rehabilitacyjne i tai chiNo to CPM minus 300-500 kcal (powyżej PPM musisz być) + ruch (najlepiej ćwiczenia siłowe - spalają tkankę tłuszczową do 36h po zakończeniu treningu). Wyrzucasz fast food, słodycze i ograniczasz fruktozę. Jesz pełnowartościowe białko min. 1g/kg suchej masy ciała. Tłuszczu min. 60 g. I schudniesz :) Niezależnie od tego czy będziesz jadła kurczaka, czy nie.....Ja to wiem i właśnie ze względu na ideologię chce z powrotem przejść na tą dietę ale ważę za dużo i musze schudnąć dla zdrowia, a ostatnio na tej diecie przytyłam 10 kg.JAKAKOLWIEK odmiana wegetarianizmu NIE JEST do odchudzania. To ma być ideologia lub "nie smakuje mi mięso", a nie sposób na odchudzanie. Wegetarianie i weganie mają dużo trudniej tak zbilansować dietę, żeby dostarczała wszystkich składników odżywczych.
A pływanie?
No to wejdź na LCHF albo dietę ketogeniczną (nie masz problemów z tarczycą?) i będzie dobrze.
Edytowany przez Corinek 18 listopada 2017, 00:49