- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 września 2017, 21:42
Cześć, co sądzicie o diecie baletnicy? 2 lata temu była bardzo popularna w internecie, a dziewczyny naprawdę chudły. Według mnie to jest zwyczajna głodówka i katowanie się, sami spójrzcie:
1–2 dzień: woda (1 l) i/lub kawa bez cukru z ewentualnym dodatkiem mleka odtłuszczonego (maksymalnie cztery filiżanki o pojemności 250 ml).
3–4 dzień: 2x ser biały: odtłuszczony, wiejski, homogenizowany, 1 jogurt naturalny, kawa i/lub woda (płyny w sumie nie powinny przekraczać 2,5 l na dzień).
5–6 dzień: gotowane ziemniaki w mundurkach, maksymalnie 11 na dzień (ok. 3 na raz). Kawa, herbata i woda nie powinny przekraczać 3 l na dzień.
7–8 dzień: do 0,5 kg chudego, białego mięsa drobiowego. Do tego kawa, herbata i woda do 2,5 l dziennie.
9–10 dzień: zielone warzywa, np. ogórek, sałata, brokuł (można również znaleźć informację, że należy spożywać tylko ogórki) i pomidory bez ograniczeń.
Dodam, że można na niej schudnąć od 10 do 12 kg w 10 DNI.
Nie chcę na tę dietę przechodzić, tylko znać o niej wasze zdanie.
Edytowany przez 7 września 2017, 21:43
7 września 2017, 21:54
Myslę, że spokojnie dałabym radę na tej diecie. Przydałoby się tylko jakieś jedzenie...
7 września 2017, 22:19
dziwne. Nie słyszałam, aby było o niej głośno.. nie słyszałam, bo pewnie się nie głodzie.
7 września 2017, 22:22
Najbardziej rozbroiło mnie zdanie: "woda i/lub kawa". No tak...kawa doskonale nawadnia. : /
Rozpaczliwa głodówka.
7 września 2017, 22:34
Cudowna dieta! Idealna dla anorektyczek.
PS. Schudnąć 10 kg czy stracić 10 kg tkanki tłuszczowej? Bo pierwsza opcja jest gówno warta, jeśli leci sama woda, mięśnie i troszkę tłuszczu.
Edytowany przez Corinek 7 września 2017, 22:35
7 września 2017, 23:10
Nawet sama nazwa jest glupia, bo ta dieta nie ma nic wspólnego z tym co baletnice lub baletmistrze jedzą (mam znajomych z tego srodowiska)
7 września 2017, 23:42
Nawet sama nazwa jest glupia, bo ta dieta nie ma nic wspólnego z tym co baletnice lub baletmistrze jedzą (mam znajomych z tego srodowiska)
A to prawda, że baletnica nie może ważyć więcej niż 50 kg?
8 września 2017, 07:29
Moim zdaniem jest po prostu głupia. Nie jest w żaden sposób zbilansowana, praktycznie większość bez warzyw, owoców. Tylko sobie krzywdę można zrobić.