Temat: Dieta Paleo - jakieś doświadczenia? : )

Hej, interesuje mnie Dieta Paleo. Czy któraś z Was ma z nią jakieś doświadczenia? Proszę o opinie i pozdrawiam:)

Bardzo dobra dieta polecam

Ja sama sklaniam sie ostatnio w kierunku paleo choc u mnie to raczej moze i mieszanka z lchf i keto. Problem chyba w tym, ze jednak paleo czy nie, odzywianie musi byc troche do naszych czasow dostosowane, dlatego tez nie ma sensu czepiac sie jakis scislych definicji. przynajmniej ja tak nie robie. mi sie w paleo podoba to, ze jest to naprawde wysokowartosciowe odzywianie w porownaniu do tego co ostatnio prezentuje na przyklad weganizm. 

Pasek wagi

jurysdykcja napisał(a):

Zapytałam, bo te definicje paleo są strasznie płynne. Przykładowo kiedy ja się zabierałam za tę dietę, to wykluczyłam też warzywa skrobiowe i strączkowe - czyli bataty, ziemniaki, dynię oraz cały nabiał (niektórzy zostawiają masło) itd. Wtedy nie pozostaje praktycznie żadne "tanie" źródło kcal z węglowodanów i dieta ciąży ku LC HF. A z wyborem mięs - to w sumie układając "tanie" paleo doradziłabym właśnie taki wybór jak twój. Chyba najgorsze, co może  być, to paleo bazujące na kurczaku z tacki i tuńczyku z puszki.

Hm no ogółem paleo to można powiedzieć cały czas się zmienia. Właśnie z powodu tych warzyw zawierających więcej węglowodanów-strączki oraz ten nabiał. Ogólnie wszystko też zależy od tego jak się dany organizm czuje po danym produkcie. ja np. nabiał jadam bo nie mam po nim żadnych problemów. No ja wolę tą wieprzowinę jeść szczerze mówiąc niż te kurczaki. Tuńczyka też nie polecam bo to najgorsze co może być. Ogółem ryby to teraz drażliwy temat. Pogarsza się stan wód przez co ryby są bardziej mniej wartościowe. 

a co myslicie o zurku. tu mam na mysli ukiszony w domu. wiem ze zboza sa wykluczone, ale czy taki na zbozu ukiszony roztwor tez? 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.