- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 sierpnia 2016, 14:31
Hej, interesuje mnie Dieta Paleo. Czy któraś z Was ma z nią jakieś doświadczenia? Proszę o opinie i pozdrawiam:)
23 sierpnia 2016, 14:49
Wady:
-Droga, o ile nie planujesz jeść non stop cyca z fermowej kury. Dobrej jakości ryby i mięso jedzone często kosztują. Tak samo jak porządne tłuszcze i duże ilości warzyw i owoców. Generalnie wywalasz z diety to, co jest najtańszym źródłem kcal - zboża, strączki, warzywa skrobiowe i nabiał. Szczególnie drogie są alternatywne paleo słodkości - mąki z orzechów kosztują majątek.
-jeśli chcesz być restrykcyjna, to ta dieta mocno ogranicza życie towarzyskie. Bo alkoholu pić nie można itd. Generalnie zorganizowanie szybkiej przekąski kupionej w markecie jest utrudnione.
-O ile nie chce ci się kombinować, jest monotonna. Mięso, sałatka, mięso, jajka, sałatka, sałatka, mięso, jajka ;)
No takie były moje wrażenia. Pewnie można to obejść, ale mnie właśnie te 3 sprawy były najbardziej problematyczne. O ile dieta bezglutenowa - spoko, nie jedzenie nabiału też ok, ale wywalanie ziemniaków czy kasz u mnie się nie sprawdza.
23 sierpnia 2016, 14:51
Wady:-Droga, o ile nie planujesz jeść non stop cyca z fermowej kury. Dobrej jakości ryby i mięso jedzone często kosztują. Tak samo jak porządne tłuszcze i duże ilości warzyw i owoców. Generalnie wywalasz z diety to, co jest najtańszym źródłem kcal - zboża, strączki, warzywa skrobiowe i nabiał. Szczególnie drogie są alternatywne paleo słodkości - mąki z orzechów kosztują majątek.-jeśli chcesz być restrykcyjna, to ta dieta mocno ogranicza życie towarzyskie. Bo alkoholu pić nie można itd. Generalnie zorganizowanie szybkiej przekąski kupionej w markecie jest utrudnione.-O ile nie chce ci się kombinować, jest monotonna. Mięso, sałatka, mięso, jajka, sałatka, sałatka, mięso, jajka ;)No takie były moje wrażenia. Pewnie można to obejść, ale mnie właśnie te 3 sprawy były najbardziej problematyczne. O ile dieta bezglutenowa - spoko, nie jedzenie nabiału też ok, ale wywalanie ziemniaków czy kasz u mnie się nie sprawdza.
23 sierpnia 2016, 15:43
A może mało restrykcyjne paleo? Generalnie w samej diecie chodzi o wyeliminowanie glutenu, cukru i nabiału i spożywanie jak najlepszej jakości produktów. Z tym, że już opinie o ziemniakach, O ryżu czy o niektórych produktach mlecznych (jak kefir) wśród paleowców są mieszane. Ja jestem zwolenniczką teorii, ze im mniej w naszym organizmie cukru, glutenu i laktozy tym lepiej ale też trochę śmieci nas przecież od razu nie zabije. Na pewno dzięki paleo nauczyłam się co mi szkodzi i to w dużej mierze wyeliminowalam ale moje życie bez piwa było strasznie puste więc dałam sobie trochę luzu.
Plusy:
- przez mój krótki okres paleo czułam się najlepiej w życiu. Praktycznie żadnych dolegliwości zoladkowych, żadnych wzdęć, biegunek, bólów brzucha. Plus ogólne samopoczucie: znacznie wiecej energii, ładniejsza cera.
- w moim odczuciu właśnie dieta bardziej urozmaicona bo trzeba się nakombinowac. Odkryłam masę produktów o których nie miałam pojęcia, masę kombinacji smakowych, na które wcześniej bym nie wpadła, nauczyłam się gotować i przede wszystkim nie zapychac żołądka kanapkami i makaronem z byle czym.
- można żreć obiad na śniadanie.
Minusy:
- nie można pić piwa.
- jeśli lubisz słodycze to może być problem, bo o ile sama dieta to jeszcze nie tragedia, o tyle słodkawe zamienniki są drogie jak cholera.
Edytowany przez 23 sierpnia 2016, 15:46
23 sierpnia 2016, 16:14
Dieta jest fajna. Tania i w ogóle wszystko na miejscu. Jestem na niej ponad miesiąc. Ale widać poprawę organizmu itp. Brak trądzika, brak problemów z insuliną czyli spaniem w dzień, niewysypianiem się. Ogólnie poprawa stanu paznokci, włosów, chęć do życia :D
23 sierpnia 2016, 17:10
fitsmieszek, jakie masz przykładowe TANIE menu na paleo?
24 sierpnia 2016, 07:27
Hmm nie chce się zbytnio rozpisywać na temat mojego menu bo jest to dość urozmaicona dieta lecz napiszę Ci jurysdykcja na czym się opieram przede wszystkim :) Po więcej możesz napisać na priv. Opieram się na:
jajach, podrobach, smalcu, jadam tańsze części wieprzowiny czy wołowiny, pestki dyni, oliwa z oliwek, swarki, makrela, owoce, warzywa, ziemniaki, buraki i marchew z tych więcej węglowodanowych... nabiał.
24 sierpnia 2016, 07:58
Zapytałam, bo te definicje paleo są strasznie płynne. Przykładowo kiedy ja się zabierałam za tę dietę, to wykluczyłam też warzywa skrobiowe i strączkowe - czyli bataty, ziemniaki, dynię oraz cały nabiał (niektórzy zostawiają masło) itd. Wtedy nie pozostaje praktycznie żadne "tanie" źródło kcal z węglowodanów i dieta ciąży ku LC HF.
A z wyborem mięs - to w sumie układając "tanie" paleo doradziłabym właśnie taki wybór jak twój. Chyba najgorsze, co może być, to paleo bazujące na kurczaku z tacki i tuńczyku z puszki.
Edytowany przez 24 sierpnia 2016, 08:00
24 sierpnia 2016, 10:57
Tak, podroby typu wątróbka, serca są spoko opcją jeśli chodzi o w miarę dobre finansowo zastąpienie np. drogiej wołowiny . Ja kupowałam te podroby z dobrych źródeł i było okej ale wołowinę też jadłam, bo b. lubię.
Byłam przez kilka miesięcy na czystym paleo- bez nabiału, strączków, glutenu( zbóż też tych bez glutenu w sumie), oczywiście cukru- owoce też na dłuższy czas wykluczyłam wtedy i napiszę, że czułam się najlepiej w życiu , wysypiałam się, żadnych dolegliwości jeśli chodzi o sprawy żołądkowe, żadnych wzdęć itp. , wróciła mi energia, senność odeszła, otumanienie ustąpiło, do tego schudłam 10 kg.
Zgodzę się z Jurysdykcją co do tych 3 minusów tej diety.
Generalnie jedzenie "na mieście" raczej odpada, bo nie masz pewności na czym choćby smażą te danie, a w paleo b. ważne są też zdrowe tłuszcze.
Pamiętam też, że na początku robiłam b. długo zwykłe zakupy, bo b. dokładnie przyglądałam się etykietom np. w poszukiwaniu cukru czy pszenicy( wszędzie to pchają), z czasem wytarłam sobie znane ścieżki i z automatu uzupełniałam zapasy.
Teraz stosuję wiele rozwiązań tej diety ale nie jest to klasyczne paleo z minimalną ilością węgli jak przedtem, teraz jem ich umiarkowaną ilość.
24 sierpnia 2016, 11:24
Dzięki Dziewczyny ;-) Ja jestem zwolenniczką Diety Plaż Południa i raczej przy niej zostanę. Chciałam spróbować czegoś podobnego, ale mimo wszystko innego.