Temat: 10 KG MNIEJ!!!

CZESC DZIEWCZYNY JEST KTOS CHETNY DO ZRZUCENIA 10 KG!!! DO KONCA MARCA LUB DO SWIAT WIELKANOCNYCH CHODZI MI O WYTRWAŁE OSOBY KTORE PO KILKU DNIACH NIE UCIEKNA Z FORUM TYLKO BEDA SIE MOTYWOWAŁY WZAJEMNIE

RAZEM ŁATWIEJ :)

MOZEMY ZAPISYWAC TEZ CO JADŁYSMY PRZEZ CAŁY DZIEN TO TEZ MOTYWUJE

ZAPRASZAM !!!!!

Pasek wagi

:)) i ja i ja :P

też chętnie dołącze dziewczyny !

też kilkanaście kg do zrzucenia choc narazie na pasku mniej, żeby postępy mnie bardziej motywowały :)) mam nadzieję, że wspólnymi siłami przegonimy zbędne kilogramy raz na zawsze :D 

Ja zaczynam dietę w MŻ :D czyli mniej żreć :D czyli tak na serio coś w stylu 1000 - 1200kcal i do tego ćwiczonka. :D

cześć :) ja też chętnie się do was przyłączę :) chciałabym schudnąć 10 - 15 kg do wakacji, więc trzeba się za to ostro zabrać :) niestety jestem słaba i nie potrafię długo wytrzymać, odchudzać się :( ale bardzo bym chciała dać teraz radę :)
Pasek wagi
Ja też się dołączam ;) Co prawda już nie 10kg, ale i to tylko z tego powodu, że 4 za mną. Na diecie jestem od końca grudnia i teraz mam przestój, a waga ciągle się waha między 55 a 56. A i zapomniałam wspomnieć, że jestem na diecie zgodnej z grupą krwi. Także kalorii raczej nie liczę ;) Do tego biegam 2 razy w tygodniu po kilka kilometrów.
A jeśli mam zmotywować Was to powiem, że wystarczyło tych kilka zgubionych kilogramów żebym poczuła się lepiej i pewniej. Do tego niezwykle budujące jest bieganie. Od zawsze go nienawidziłam i miałam słabą kondycję. W grudniu zaczęłam biegać z psem ( i oczywiście zatrzymując się co chwilę, bo mój pies to niezwykle irytujące stworzenie). Także nie było to takie bieganie z prawdziwego zdarzenia. Ostatnio wybrałam się jednak bez stworzonka i przebiegłam bez problemu 5km. I to właśnie dało mi kopa i motywację żeby się nie poddawać ; )

:) nooo bieganie daje duuużo satysfakcji :) ja narazie muszę poczekać aż kupię sobie porządne buty do biegania bo czasami mnie bolą kolana, więc muszę uważać, więc narazie zacznę inne ćwiczenia ale już nie mogę się doczekac joggingu :)

razem damy radę dziewczyny!!!

Właśnie to jest rzecz, której nie zabezpieczyłam sobie wcześniej a nie mam chwilowo funduszy na dobre buty do biegania ; / Hm, mojemu prawemu kolanu nie bardzo się to podoba
Ja sie chetnie dolacze. Wiem, ze da sie schudnac 10 kilo w miesiac - poltora, juz tego dokonalam :-) Zostalo mi wlasnie ok 10 i wiem, ze dam rade do marca. A jesli ja moge, to kazda z nas moze!
Oo. Jak to zrobiłaś w takim razie?

Wykupilam diete "Smacznie dopasowana". Jem sniadanie zaraz po przebudzeniu, nie podjadam, jesli juz to jakas gruszka, mandarynka, albo jogurt. Ostatni posilek jem kilka godzin przed snem. Stosuje sie do zalecen diety. Na poczatku tez cwiczylam, teraz juz mniej, z powodu bolu plecow. Unikam tluszczu typu maslo, tluste mleko, olej. Nie smarze, raczej robie wszytstko w piekarniku. Dziennie nie przekraczam 1000 kalorii. W pierwszym tygodniu schudlam juz na starcie kilka kilo, potem co tydzien tracilam kilogram. Teraz chudne wolniej, ale nadal chudne. Pierwszysch 10 kilo zgubilam w pierwszym miesiacu. Teraz wykupilam nowa diete "Vitalekka", zobaczymy czy przyniesie efekty, wierze, ze tak :-)

Lavoonko! na kolana musisz uważać, zainwestuj może chociaż w jakąś opaskę na kolano czy coś... z kolanami nie ma żartów!

Ja też narazie nie mam kasy na nowedobre buty do biegania, ale w złych można sobie nadwerężyć kolana jeszcze bardziej... ;/

Ja również dołączam :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.