Temat: dieta 1200 kalorii

W sumie... rób jak chcesz. To Twoje życie. Ale nie zdziw się, jeśli tarczyca będzie się miała coraz gorzej, a jeszcze dojdą kolejne schorzenia. Metabolizm z wiekiem aż tak bardzo nie zwalnia, jak Ci się to wydaje. Wśród moich znajomych są ludzie po osiemdziesiątce jedzący przynamniej dwukrotność Twoich porcji, są szczupli. Niewielka niedoczynność o której piszesz też ma znacznie mniejszy wpływ na metabolizm niż Ci się wydzaje. Jedyna przyczyna Twoich kłopotów to to jak od lat traktujesz swój organizm. Właściwie wszystko na ten temat już w tym wątku i w komentarzach do wpisów w Twoim pamiętniku już napisano, jak widać niepotrzebnie. 

"Na złość mamie odmrożę sobie uszy..." 

Przecież nie warto chodzić do lekarza, można samemu się leczyć :)) a poza tym ona nie jest głodna na takim menu więc się nie głodzi! no i zapomniałabym, że nie ma ochoty się rusza.

Nie trzeba być dietetykiem, ani lekarzem, żeby wiedzieć jak działa metabolizm człowieka. 

Polecam artykuł: http://superlinia.pl/matematyka_odchudzania/

Dobrze gadasz, nie dawaj sie jakims malolatom z 2 centymetrowymi tipsami ktore nie maja pojecia o odzywianiu i odchudzaniu. Gdyby mialy to by ich tutaj nie bylo :)

Nie jestem małolatą i nie noszę tipsów :)) problemów z odchudzaniem też nie mam.

Dziewczyny 1200 kcal to jest ZABÓJSTWO dla organizmu! Ja 3 lata temu odbyłam taką dietę i to była najgorsza decyzja w moim życiu. Zrzuciłam 20 kg - no super. Cieszyłam się jak nie wiem co. Dopóki nie zaczęłam patrzeć do lustra obiektywnie. Teraz muszę robić podwójną robotę - mam idealną wagę, a wyglądam jak jedna wielka galaretka. Nadal wystają mi ze spodni fałdy. W majtkach mam podwójny tyłek - tak bardzo jest niejędrny i będąc tłustym wyglądał dużo lepiej niż teraz. Spaliłam ogromną ilość mięśni, które teraz muszę od nowa budować. Poza tym mam zjechany metabolizm. A mogłam tego uniknąć jedząc normalnie - według swojego PPM i CPM. 

W moim przypadku nie o wygląd chodzi. Chcę schudnąć by być bardziej sprawną i galaretka mi nie będzie przeszkadzać bylem te 20 kg schudła. Teraz jestem na 1300 Vitalii

Będzie Ci przeszkadzać zniszczony metabolizm, zatrzymanie okresu, wypadające włosy, łamiące się paznokcie i EFEKT JOJO itd. A jak już będziesz szczupła, a mimo to będziesz wyglądać paskudnie to będziesz wtedy płakać i się zastanawiać co zrobiłaś źle. A te 20 kg dużo szybciej i dużo zdrowiej schudniesz bilansując dietę równą PPM (a nawet bardziej kaloryczną). Przez bilansowanie rozumiem obliczanie Białka Tłuszczy i Węglowodanów w odpowiedni sposób. Bo to, że ja tak schudłam te 20 kg i nie wróciły one w postaci Jojo to był cud. Nie reguła, CUD. Skąd możesz wiedzieć, że jesteś w tym samym minimalnym odsetku ludzi, u których to nie ma ogromnych skutków ubocznych?

A dietetycy ustalają diety głodówkowe ponieważ pacjenci liczą na szybkie efekty. Jeśli byś poszła do dwóch dietetyczek i jedna Ci powie "Schudnie pani powoli, ale zdrowo" a druga Ci powie "Schudnie pani bardzo szybko (o zdrowiu nic nie mówiąc)" to większość osób wybierze tą drugą osobę. Dla nich to jest też praca - niestety większość zarabia na głupocie, niewiedzy i DESPERACJI ludzi. Niestety dietetycy Vitalii również...

Ps. i wiem to od... dietetyczki. Która na szczęście wychodzi poza ten schemat i krzyczy po mnie, że jem tylko 1500 kcal.