10 stycznia 2011, 09:02
Hej,
jest tu ktoś chętny na ONZ?
W grupie raźniej
- Dołączył: 2007-08-23
- Miasto: Wyspy
- Liczba postów: 409
18 stycznia 2011, 15:07
rozsadna - pocieszajace że chociaz nie tylko ja jestem na plusie ;) ale jednak wolalabym zeby Ci szlo lepiej niz mnie, wiec wcale sie z tego faktu nie ciesze
little - juz zdazylam pogratulowac, to nie bede tak czesto ;p nie ma tak! ^^ :*
póki co uciekam, bo mam znowu do zrobienia pare rzeczy w html.. grr...
trzymajcie sie tam dietetycznie!
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
18 stycznia 2011, 15:13
Ja dziś przepisuję
cały semestr z PP i WOS'u. Byczyłam się na lekcjach i strzelałam uśmieszki do nauczyciela, a zeszytu to mi się zakładać nie chciało! Ehh.
little0angel, gratsy dla Ciebie ;*
Quarika, nie no, ale od jutra pełna mobilizacja przecież i jedziemy z koksem
!
18 stycznia 2011, 15:46
Dzięki Kochane! ;) Od razu mi się trochę humor poprawił ;)
- Dołączył: 2010-08-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3128
18 stycznia 2011, 21:02
A dziewczyny można pić wodę z wyciśniętą cytryną? A soki to się pije świeże wyciśnięte ze świeżych owoców?
18 stycznia 2011, 21:24
Soków się generalnie nie pija. A wodę z cytryną jak najbardziej ;)
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
18 stycznia 2011, 23:40
Patrycja28100- nie piję soków, bo te kartonowe, to sam cukier. A jakbym miała sama zrobić, to wolę zjeść całego owocka :) raz tylko wycisnęłam sok z grejpfruta i wypiłam go, ale jako część posiłku, już tam nie pamiętam, do jabłka, czy do czegoś. :)
K-wa mać, jutro profilaktycznie dom, nadal sucharki srarki i jakieś lekkie jedzonko. W czwartek mam siódmy dzień diety i mam nadzieję, ze wtedy już będę mogła ją kontynuować. Tyle owocków leży w spiżarni i tylko czeka, żeby je zjeść! Ahh :)
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
18 stycznia 2011, 23:44
Ooo, a cytrynę dodaję do herbaty, te kilka kropel tam... :P i w ogóle jak jem serek wiejski, to do niego często kawka z mlekiem.
Napoje mają być do 10 kcal na szklankę. Kawa to 0, woda oczywiście 0, więc te +/- 10 kcal mam w chudym mleku. Czasem nawet więcej daję, ale i tak piję w ramach posiłku. Małe a cieszy... :)
- Dołączył: 2010-08-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3128
18 stycznia 2011, 23:58
Dziękuję za odpowiedzi :) od jutra zaczynam, mam nadzieję że wytrwam chociaż te 9 dni :)
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1144
19 stycznia 2011, 01:06
:) dla mnie ta dieta jest przyjemnością. Wcześniej stosowałam białkową (gdzie owoce są zabronione a warzywa mocno ograniczone ;/) tu z wyczekiwaniem czekam na posiłki węglowodanowe.
19 stycznia 2011, 09:42
czesc dziewczyny co nowego u was?u mnie zle,jestem przeziebiona.jakies cholerstwo sie przyplatalo i odczepic nie chce.chcialam sie pochwalic ze od wczoraj nie zapalilam papierosa,moze sie uda rzucic te paskudne faje.