Temat: Sw. Hildegarda z Bingen

też jestem ciekawa

Interesuje sie ta dieta, bo bardzo lubie zboza i inne ziarenka, warzywa, owoce. Mieso moge jesc tylko czasami, czsami cos z mlecznych. 

Probowalam juz kilka roznych diet, i tych vitalijnych, ale u zadnej dlugo nie wytrzymalam. Zawsze napadla mnie wielka chec na  chleb/pieczywo

z pelnego ziarna i wielka niechec do miesa/jajek/wedlin. Dieta dr. Ewy Dabrowskiej wydaje mi sie dobra, ale bez tego postu warzywno-owocowego. W koncu trafilam na sw. Hildegarde. Chcialabym sprobowac. Szukam informacji. 

Uwaga na pszenicę GMO w dzisiejszych czasach.Można sobie zafundować choróbsko

Wiem o GMO, kupilam sobie pszenice plaskurke i samopsze, niestey u nas jest tylko ziarno, make musze sobie zmielic sama. 

Mam tez zytnia make i orkiszowa, ale obawiam sie, ze ten orkisz to bedzie juz ten nowoczesny, nie ten stary leczniczy.

Dzisiaj wyjelam z lodowki zakwas zytni, dokarmie go i wieczorem chce upiec chlebek z plaskurki. Kupilam na internecie ziarno, znajoma sprzedawczyni w sklepie ze zdrowa zywnoscia zmielila mi make. Ma mlynek elektryczny do mielenia ziarna, ja mam tylko reczny mlynek,

ale maka za bardzo z tego nie idzie, raczej drobne , delikatne  platki. Ale jak je zmiele 3 razy, to jest jakas maka.