- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 414
5 stycznia 2011, 09:08
hej dziewczyny;) w tym roku koncze 24 lata, ubieram sie jak na wiek przystalo (zadnych dziecicych wzorow kolorow) maluje sie zawsze ulozone wlosy, a i tak prawie wszyscy obcy daja mi 16-18 lat:( czasami jest to smieszne i zabawne ale tez czasami wkurzajace bo nkt nie traktuje mnie powaznie. moze dlatego ze jestem malutka;) mam 154 cm i 50 kg. co mam zrobic zeby kazdy uwazalam ze mam juz te 24 lata?? macie jakies pomysly?
- Dołączył: 2009-03-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5060
5 stycznia 2011, 10:29
No to wlasnie powinnas sie cieszcyc, ze nie uwazaja cie np za starsza niz jestes :)
- Dołączył: 2010-10-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3665
5 stycznia 2011, 10:31
> Ale w czym Ci to przeszkadza? Dla mnie to zabawne
> i często bardzo miłe. Do dziś śmiać mi się chce,
> jak sobie przypomnę tekst listonosza, któremu -
> mając jakieś 32 lata - otworzyłam drzwi, a on do
> mnie zupełnie poważnie: "Jest ktoś dorosły w
> domu?"
hahah
dobre
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
5 stycznia 2011, 11:06
a po co? ja mam 27 lat skończone i cieszy mnie jak ktoś daje mi 17-18 lat;)
5 stycznia 2011, 11:20
mam 37 ,moja cora 20, wszyscy maja nas za siostry. Nikt nie daje mi tyle lat ile mam, to super uczucie,chcialabym by trwalo wiecznie,hihi
- Dołączył: 2010-05-05
- Miasto:
- Liczba postów: 208
5 stycznia 2011, 11:21
Też tak miałam:)
Czasami był to problem, bo mając 23 lata nie wpuszczano lub wypraszano mnie z klubu lub dyskoteki i to nie za moje zachowanie tylko za to iż wyglądałam na 15- 16 lat, na nic zdało sie pokazywanie dowodu i legitymacji studenckiej, masakra na maksa, choc teraz to sie z tego śmieję.O pokazywaniu dowodu przy kupnie papierosów lub % nie wspomnę, ale u mnie to rodzinne, moje ciotki, kuzynki itp. też tak mają:)
A totalny czad to miałam jak leżałam w ciąży na podtrzymaniu bo razem ze mną leżały takie bardzo młode dziewczyny, cały czas traktowały mnie jak rówieśniczkę lub nawet młodszą od siebie, tylko bardzo mnie żałowały ,że mam męża po trzydziestce bo jak to stwierdziły "przy starym facecie to ja nie poszaleję ( a on jest 1,5 roku młodszy ode mnie), szok był wielki jak jedna taka ciekawska spojżała w moja kartę na obchodzie laekarskim i sie okazało, że ja mam nie te 18-19 tylko 31 lat.
Generalnie to ja nie wiem w czym ty masz problem, to powinien być twój atut:)
Ciesz się tym póki możesz:)
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: -
- Liczba postów: 3619
5 stycznia 2011, 11:32
Kochana ciesz się! Jak będziesz miała 40 lat to CI ledwo 30 będą dawać
.
5 stycznia 2011, 11:40
a mnie czasem postarzają./.:P
szkoda..
mam już 30..ech....
dalibyście mi tyle lat?? pewnie tak..jak nie więcej hehe
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Llanpumsaint
- Liczba postów: 253
5 stycznia 2011, 11:42
Daimandka ma 100% racji... JA wyglądałam zawsze na więcej i nie podobało mi się to... Potem moj wizulany wiek się ztrzymał i teraz nie mogę piwa kupić w sklepie bez dowodu... (mają obowiązek pytać jak wyglądasz na mniej niż 25 lat) Ale i tak mnie to cieszy, bo wyglądam młodziej niż wskazuje ma metryka :) Tylko raz mnie rozbroiło, że musiałam się legitymować kupując zapałki
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4367
5 stycznia 2011, 11:45
Ja mam 29 i nikt mi tyle nie daje :) uważam,że to urocze :)
no może z wyjątkiem pracy -jestem kierownikiem w branży motoryzacyjnej i widzę zażenowanie innych jak mnie widzą :p nie dość,że kobieta to jeszcze wygląda na 16lat :))
Ale z dwojga złego wolę w tą stronę :)))))