Temat: Dieta 10 dniowa

no czytam i nie wierze...

mam inna

1.ćwiczenia i dieta

2.ćwiczenia i dieta

3.cwiczenia i dieta

(...)

10.cwiczenia i dieta...

nie słyszałam o tak durnej diecie

slyszalam o niej i po co Ci to? przez te 10 dni pocwicz codziennie, odstaw slodycze i inne uzywki, jedz zdrowo a nie jak tu podalas.i bedzie o wiele lepiej. porazka

Mam lepszą. Zupa z brukwi, zupa z brukwi, zupa z brukwi, suchy chleb i zupa z brukwi. Tzw. dieta obozowa. 

Jeszcze jest dieta paryskich supermodelek. 

Dzień 1 - szklanka wody, kawałek płyty pilśniowej, dwa winogrona

Dzień 2 - szklanka wody, płyta, dwa winogrona

Dzień 3 - woda, płyta, dwa winogrona

Dzień 4 - woda, płyta, dwa winogrona i OGÓREK 

Moja koleżanka była na takiej diecie, ale nie zdążyła mi powiedzieć co o niej myśli, bo umarła z głodu. Chociaż ja zauważyłam, że schudła.

To nie jest żadna dieta tylko jakiś żart, i to mało śmieszny gdy się pomyśli, że ktoś może te brednie wprowadzać w życie na poważnie.

Nie tak dawno temu siedząc w poczekalni u gina dosiadła sie do mnie kobieta bardzo otyła lat na pewno więcej niz 40 i mówiła ze była na takiej diecie że jadła tylko jajka i teraz nie może na nie patrzeć bo ma odruch wymiotny. Ja w ciezkim szoku ze ktos moze byc takim idiotą zapytałam o efekty. A ona na to schudłam 20 kg ale gdy odstawiłam diete przytyłam 35 niestety - a w jej głosie słychać zawiedzenie i złość. Naprawde tacy ludzie istnieją i są wśród nas.

Dobra alternatywa ale ta pierwsza dieta wymiata:))))))))))))

strasznie monotematycznie, ale ja mam podobną ;))