Temat: Dieta 1000/1200 od 3.01.11

ja dziś poszalałam i wyszło 1300kcal

witam dziewczyny
przykro powiedzieć że od ostatniego razu waga poszła w górę...ale pyszne serniki, torty bezowe i obiadki dla rodziny zrobiły swoje...oni jakoś nie tyją w przeciwieństwie do mnie...ale dziś natchnienie, a raczej rozsądek powiedział stop...od jutra piątki i wtorki na samej wodzie...w pozostałe dni dieta 1000kcal...chociaż nic o niej nie wiem dostosuję się...do 25 czerwca zamiast 67,7kg musi być 55kg...chociaż nigdy w życiu nie udało mi się ważyć mniej niż 58kg...do usłyszenia

> hej dziewczyny hehe a ja widze która ile waży ,
> marteczka jesteś rybką zodiakalna tak jak ja, oj
> chyba najstarsza jestem w tej grupie mi stuknie 34
> w lutym, a wage widac na pasku
Mówią,że najlepsze lata dla kobiety po 30stce;)

znadiia witaj!:)

marteczka1992 a tam raz nie zawsze, nie ma co się wpędzać w jakieś wyrzuty sumienia,bo w końcu wpadniemy w paranoję....a dokladnie co zjadłaś na ten "normalny" posiłek??:>

asik280 na pewno Ci się uda, jak każdej z nas z resztą:))))))))))) Moja córka też jest nie do zdarcia....mogłaby nie spać wcale, nawet jak potyka się już o własne nogi to z własnej woli się nie położy:D

ellis87 to tak jak u mnie!!!:x 

Azjatka1974 ja też myślałam o jakimś dniu w tygodniu na samej wodzie, ale to nie jest dobre, nie rób tego, jeśli będziesz przestrzegać diety i na prawdę nie przekraczać ok 1000-1200 kcal dziennie to będziesz chudła ok 1kg tygodniowo, spokojnie do kwietnia/maja się wyrobisz. A takie głodówki spowodują tylko to,że spowolnisz metabolizm i rozregulujesz cały organizm....

wydaje mi się że dni a samej wodzie to głupota i tyle, i tak dostarczamy organizmowi za mało kalorii a co dopiero głodówka

 

witam nowe koleżanki

> witam dziewczynyprzykro powiedzieć że od
> ostatniego razu waga poszła w górę...ale pyszne
> serniki, torty bezowe i obiadki dla rodziny
> zrobiły swoje...oni jakoś nie tyją w
> przeciwieństwie do mnie...ale dziś natchnienie, a
> raczej rozsądek powiedział stop...od jutra piątki
> i wtorki na samej wodzie...w pozostałe dni dieta
> 1000kcal...chociaż nic o niej nie wiem dostosuję
> się...do 25 czerwca zamiast 67,7kg musi być
> 55kg...chociaż nigdy w życiu nie udało mi się
> ważyć mniej niż 58kg...do usłyszenia


polecam detoks białkowy. Przez cały dzień pij tylko kefir, najlepiej 0%. syci, choć i tak możesz go pić do woli, ale z doświadczenia wiem, że nie dasz rady wypić więcej niż 5 kubków po 400g. czyste białko i woda dobrze Cię oczyści, a głodna nie będziesz nic a nic

hej kochane u mnie 1.5 kg mniej od wczoraj
a jak Wam idzie?

moje fotki z dzisiaj, robione przed chwilą

waga 72.9

waga 72.9 kg

marteczka1992 moje gratulacje!:) świetnie Ci idzie... tak szczerze mówiąc to nie powiedziałabym,że ważysz ponad 70 kg:o

Ja już po śniadaniu, zjadłam sobie 2 kromeczki chleba razowego i pół jabłka:)