- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 października 2014, 16:05
No i dobrze, kobieta nie może unikać tłuszczu ani jechać na produktach fit, 0 % bo potem okres zanika, walą się hormony, następuje tycie i błędne koło. Bardzo dobrze, że obserwujesz organizm, to jest właśnie najlepsze podejście.
21 października 2014, 16:07
Tak masz racje:) No i właśnie zaobserwowałam,że tłuszcze bardzo mi służą i dlatego zainteresowałam się tym całym żywieniem optymalnym:) Ja też uwielbiam masło orzechowe:)
22 października 2014, 09:23
Miałam do czynienia z ludźmi po tej diecie i faktycznie eliminowali oni choroby takie jak otyłość i cukrzyca, ale zamiast pojawiały się problemy z nerkami, wątrobą. Koniec końców po paru latach wszyscy reperowali się racjonalnym, zbilansowanym żywieniem, nawet kosztem przytycia. Uważam, że diety nisko węglowodanowe są dla nas najbardziej odpowiednie. Ale za nisko uważam trochę więcej niż potrzebuje sam mózg "czystych" węglowodanów, czyli jakieś dwie kromki ciemnego pieczywa, porcja kaszy, nie bałabym się węgli z warzyw. Jeśli służą Ci tłuszcze poczytaj o diecie dr Budwig. Nie mówię, żeby restrykcyjnie jej przestrzegać, bo jest raczej trudna i ma na celu pomoc w walce z nowotworami, ale bardzo dużo i dokładnie wyjaśnia zbawienny wpływ zimnotloczonego oleju (szczególnie lnianego) na nasz organizm. To taka dieta dr Dąbrowskiej z olejem.
22 października 2014, 12:32
Miałam do czynienia z ludźmi po tej diecie i faktycznie eliminowali oni choroby takie jak otyłość i cukrzyca, ale zamiast pojawiały się problemy z nerkami, wątrobą. Koniec końców po paru latach wszyscy reperowali się racjonalnym, zbilansowanym żywieniem, nawet kosztem przytycia. Uważam, że diety nisko węglowodanowe są dla nas najbardziej odpowiednie. Ale za nisko uważam trochę więcej niż potrzebuje sam mózg "czystych" węglowodanów, czyli jakieś dwie kromki ciemnego pieczywa, porcja kaszy, nie bałabym się węgli z warzyw. Jeśli służą Ci tłuszcze poczytaj o diecie dr Budwig. Nie mówię, żeby restrykcyjnie jej przestrzegać, bo jest raczej trudna i ma na celu pomoc w walce z nowotworami, ale bardzo dużo i dokładnie wyjaśnia zbawienny wpływ zimnotloczonego oleju (szczególnie lnianego) na nasz organizm. To taka dieta dr Dąbrowskiej z olejem.
Nie do końca, bo pasta budwigowa to twaróg z olejem lnianym a Dąbrowska pozwala jeść wyłącznie warzywa i 3 owoce. Nie ma to nic wspólnego z Dąbrowską, to po prostu inna dieta, ale lepiej o niej myślę niż o diecie Kwaśniewskiego, to na pewno.
22 października 2014, 13:30
Optymalna dieta Kwaśniewskiego - wódka i ogórek
22 października 2014, 13:38
Ta leczy choroby, a potem cholersterol 600.