- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 czerwca 2014, 14:38
Cześć :) Jestem tu nowa . Mój problem polega na tym , że od pół roku jestem na diecie . Najpierw było to tylko wyeliminowanie słodyczy , w 2 miesiącu spożywałam do 1600 kcal + codziennie cwiczyłam około 30 minut . W 3 zmniejszyłam liczbę kalorii do 1200 a niedługo potem do 1200 + zamiast ćwiczeń rower 4 razy w tygodniu ( około 30-60 minut) . Później było już tylko gorzej . Zmniejszyłam kcal do 900 a potem do 650 . Przez te pół roku chudła dobrze i powoli i tak schudłam około 11 kg :) . Jestem zadowolona z mojej wagi i wymiarów i bardzo szczęśliwa , jest tylko jedno ALE ciągle odczuwam zimno i nie mam na nic ochoty , poza tym męczy mnie już dieta i chcę z nią skonczyć , nie chcę już chudnąć . Boje się , że jeśli zaczne dodawać kalorie przytyję i to do tego przed wakacjami :( . CO robić ?
22 czerwca 2014, 17:30
Dzięki wszystkim za odp . :) sprobuję zwiększać stopniowo o 100 kcal na tydzien i bede obserwować wymiary , może się uda bez jojo .
Edytowany przez Thinn 22 czerwca 2014, 17:43
22 czerwca 2014, 17:40
Prędzej przytyjesz jak faktycznie tych kalorii nie zaczniesz dodawać :( A prócz tego zaczną Ci pięknie wypadać włosy, bedziesz mdlała bez powodu, a skóra zrobi sie jak papier.Zastanawia mnie jedno - bardzo dobrze zaczęłaś, czemu potem zaczęłaś tak drastycznie obcinać kalorie?
Teraz też zaczyna mnie to zastanawiać...chyba po prostu chciałam sobie udowodnić , że potrafię zjeść mniej . :// I jak już jednego dnia oo udało mi się zjeść o 100 kcal mniej to to kontynuowałam.. i tak zostało . Dzięki za pomoc : )