6 grudnia 2010, 14:58
Czy przy diecie 1200kcal, bez żadnych wielkich wysiłków (codziennych ćwiczeń, jedynie tyle ile zwykle), da radę w ciągu dwóch miesięcy schudnąć ponad 10kilo? Gdzie przeczytałam coś na ten temat to wszędzie pisze inaczej, może wy jesteście lepiej poinformowani i macie jakieś chociaż 80% prawdziwe źródło?:) Z góry dziękuje.
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
6 grudnia 2010, 15:02
10kg przez 2 miesiące przy Twojej masie to nie jest zdrowe. Myślę zresztą, że nie.
6 grudnia 2010, 15:11
A myślałam, że chudnięcie trochę ponad kilogram tygodniowo jest zdrowe.
6 grudnia 2010, 15:15
nie zafajny pomysł i raczej trudny do zrealizowania, daj sobie 3 ;p, świat sie nie kończy jutro ;)
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3961
6 grudnia 2010, 15:17
julka, zdrowo to jest teoretycznie od 0,5 do 1 kg/tygodniowo. ale wydaje mi się, że nawet ten 1 kg tygodniowo to naprawdę dużo. poza tym ja uważam, że jak twoj organizm przyzwyczai się do tych1200 kcal, to potem nie będziesz juz chudnąć tak szybko jak na poczatku. tak naprawdę trzeba uzywać różnych sztuczek, żeby zmusić organizm do chudnięcia ;) np. jedzenie białka wieczorem (ono przyspiesza metabolizm) albo ćwiczenia (równiez przyspieszaja metabolizm). nie powiem ci, że na 100% nie schudniesz tyle, ale wydaje mi się (na podstawie czytanych pamietników innych vitalijek) że nie.
Edytowany przez danaegarden87 6 grudnia 2010, 15:18
6 grudnia 2010, 15:18
Dam tyle ile trzeba, ale wiecie jak to ma początkujący, chcę w jak najkrótszym czasie jak najwięcej stracić:)
6 grudnia 2010, 15:21
Czyli ogólnie rzecz ujmując, będzie ciężko..
- Dołączył: 2010-09-25
- Miasto: Wajdówka
- Liczba postów: 1775
6 grudnia 2010, 15:21
Nie schudniesz na takiej diecie więcej jak 6 kg w 2 mieś.
6 grudnia 2010, 15:28
a jak dorzucę dwa razy w tygodniu godzinny aerobik?:]
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Newcastle
- Liczba postów: 838
6 grudnia 2010, 15:36
A ja mam pytanie dotyczące stabilizacji. Czy dodając po 100kcal na tydzień(w weekendy dodaję 50, a poniedziałki drugie 50 żeby organizm się przyzwyczaił), przy dwóch 1,5h treningach aikido w tygodniu i 3 wf po 45 minut, będę w stanie utrzymać wagę na odpowiednim poziomie? W lecie i na jesieni miałam więcej ruchu, przez spacery, które teraz musiałam ograniczyć przez pogodę.