Temat: Dieta 8 godzinna!

Witam, zaczynam diete 8 godzinna, zapraszam wszystkich chetnych do stosowania jej wspolnie. :)  

Całe dzienne spożycie kalorii następuje w ciągu 8 godzinnego “okienka”. Jeżeli zatem zaczynasz jeść o godzinie 9 rano, nie wolno Ci tego robić po godzinie 17tej.

Okienko można dopasować dowolnie,w zależności od Twojego planu dnia i stylu życia. Możesz dowolnie je rozplanować na różne dni tygodnia- zasada jest jedna: nie może ono być dłuższe niż 8 godzin.

Zapraszam!!!!!

Pasek wagi

nikiheat napisał(a):

Podziwiam, że o 20 chce Ci się jeszcze biegać. Ja jestem zbytnio wykończona pracą, dlatego biegam tylko w weekendy i jak na razie niestety efekty są mało widoczne :(.

Ja biegam od ok 21:30 i biegam póki co przez 50min :) Pracuję normalnie, 8h.

Myślę, że jeszcze zależy jaką kto ma prace... No i jaki zapał do czegokolwiek. ;D

Pasek wagi

Basiakrator napisał(a):

Havock, tak wiem, byłyby lepsze efekty, ale rano nie chce mi się wstawać no i w ciągu dnia nie ma na to czasu, w największy upał. :) A i tak jest fajnie. Jakieś efekty są, nie potrzebuję fajerwerków. No i po tym wieczornym wysiłku jak świetnie mi się śpi ;) W 2 tygodnie straciłam 3,5 kg :)

To nie chodzi o "fajerwerki" tylko o podstawowe założenia tej diety. Jeśli nie trzymasz podstaw - if nie jest dla Ciebie.

Pasek wagi

Havock napisał(a):

Basiakrator napisał(a):

Havock, tak wiem, byłyby lepsze efekty, ale rano nie chce mi się wstawać no i w ciągu dnia nie ma na to czasu, w największy upał. :) A i tak jest fajnie. Jakieś efekty są, nie potrzebuję fajerwerków. No i po tym wieczornym wysiłku jak świetnie mi się śpi ;) W 2 tygodnie straciłam 3,5 kg :)
To nie chodzi o "fajerwerki" tylko o podstawowe założenia tej diety. Jeśli nie trzymasz podstaw - if nie jest dla Ciebie.

Taaak, bo oczywiście trzeba trzymać się sztywnych zasad. Każdą dietę, każdy styl odżywiania można dostosować pod siebie, nawet powinno się. Jeżeli ktoś chce sobie dopasować pewne elementy IF, to i tak zrobi. Może do tego dorzucić odżywianie np w stylu south beach i nikt nie powinien mówić, że ty tak nie rób, bo łamiesz zasady tej diety, to nie dla ciebie. Litości...

Havock napisał(a):

Basiakrator napisał(a):

Ja przestawiłam się na NIE jedzenie po 18 czyli jem między 12,13 a 18. O 20 wychodzę biegać a potem poćwiczyć. W końcu widzę efekty! Jednak MŻ i trochę ruchu działa...
Czyli robisz zle, bo na if trenuje sie na czczo :):)

pomysle...może to cos dla mnie:)sNIADANIE SPOKOJNIE MOGE ZJESC O 12 A BIEGAC UWIELBIAM NA CZCZO:)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.