- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 marca 2014, 11:01
Witam, zaczynam diete 8 godzinna, zapraszam wszystkich chetnych do stosowania jej wspolnie. :)
Całe dzienne spożycie kalorii następuje w ciągu 8 godzinnego “okienka”. Jeżeli zatem zaczynasz jeść o godzinie 9 rano, nie wolno Ci tego robić po godzinie 17tej.
Okienko można dopasować dowolnie,w zależności od Twojego planu dnia i stylu życia. Możesz dowolnie je rozplanować na różne dni tygodnia- zasada jest jedna: nie może ono być dłuższe niż 8 godzin.
Zapraszam!!!!!
16 lipca 2014, 22:46
Podziwiam, że o 20 chce Ci się jeszcze biegać. Ja jestem zbytnio wykończona pracą, dlatego biegam tylko w weekendy i jak na razie niestety efekty są mało widoczne :(.
Ja biegam od ok 21:30 i biegam póki co przez 50min Pracuję normalnie, 8h.
16 lipca 2014, 23:51
Myślę, że jeszcze zależy jaką kto ma prace... No i jaki zapał do czegokolwiek. ;D
17 lipca 2014, 07:07
Havock, tak wiem, byłyby lepsze efekty, ale rano nie chce mi się wstawać no i w ciągu dnia nie ma na to czasu, w największy upał. :) A i tak jest fajnie. Jakieś efekty są, nie potrzebuję fajerwerków. No i po tym wieczornym wysiłku jak świetnie mi się śpi ;) W 2 tygodnie straciłam 3,5 kg :)
To nie chodzi o "fajerwerki" tylko o podstawowe założenia tej diety. Jeśli nie trzymasz podstaw - if nie jest dla Ciebie.
17 lipca 2014, 22:54
To nie chodzi o "fajerwerki" tylko o podstawowe założenia tej diety. Jeśli nie trzymasz podstaw - if nie jest dla Ciebie.Havock, tak wiem, byłyby lepsze efekty, ale rano nie chce mi się wstawać no i w ciągu dnia nie ma na to czasu, w największy upał. :) A i tak jest fajnie. Jakieś efekty są, nie potrzebuję fajerwerków. No i po tym wieczornym wysiłku jak świetnie mi się śpi ;) W 2 tygodnie straciłam 3,5 kg :)
Taaak, bo oczywiście trzeba trzymać się sztywnych zasad. Każdą dietę, każdy styl odżywiania można dostosować pod siebie, nawet powinno się. Jeżeli ktoś chce sobie dopasować pewne elementy IF, to i tak zrobi. Może do tego dorzucić odżywianie np w stylu south beach i nikt nie powinien mówić, że ty tak nie rób, bo łamiesz zasady tej diety, to nie dla ciebie. Litości...
26 lipca 2014, 21:36
Czyli robisz zle, bo na if trenuje sie na czczo :):)Ja przestawiłam się na NIE jedzenie po 18 czyli jem między 12,13 a 18. O 20 wychodzę biegać a potem poćwiczyć. W końcu widzę efekty! Jednak MŻ i trochę ruchu działa...
pomysle...może to cos dla mnie:)sNIADANIE SPOKOJNIE MOGE ZJESC O 12 A BIEGAC UWIELBIAM NA CZCZO:)