Temat: Dieta 8 godzinna!

Witam, zaczynam diete 8 godzinna, zapraszam wszystkich chetnych do stosowania jej wspolnie. :)  

Całe dzienne spożycie kalorii następuje w ciągu 8 godzinnego “okienka”. Jeżeli zatem zaczynasz jeść o godzinie 9 rano, nie wolno Ci tego robić po godzinie 17tej.

Okienko można dopasować dowolnie,w zależności od Twojego planu dnia i stylu życia. Możesz dowolnie je rozplanować na różne dni tygodnia- zasada jest jedna: nie może ono być dłuższe niż 8 godzin.

Zapraszam!!!!!

Pasek wagi

mnie się wydaje ,że to niemądra dieta...... po 17 nic nie jeść...a jak się kładę o 24???metabolizm zwolni i tyle.

brzmi prosto, a czy poza tym zastosujesz jakieś cięcia kalorii?

i to ma być dieta???? (uff)

Ale od 10-18 juz brzmi sensownie nawet jak chodzi sie spac o 24 co mi czesto sie zdarza nei wyobrazam sobie jesc o 22 to się moja z celem

mam zamiar jesc zdrowo, poprostu ;) bez slodyczy i fast foodow :) Nadi nie kaze Ci w tej diecie uczestniczyc, jednak jesli idziesz spac o 24 to np sniadanie mozesz zjesc o 12 a kolacje o 20 :) mi ta dieta pasuje, przynajmniej chce sprobowac.

Pasek wagi

cudenkoo napisał(a):

mam zamiar jesc zdrowo, poprostu ;) bez slodyczy i fast foodow :) Nadi nie kaze Ci w tej diecie uczestniczyc, jednak jesli idziesz spac o 24 to np sniadanie mozesz zjesc o 12 a kolacje o 20 :) mi ta dieta pasuje, przynajmniej chce sprobowac.

to ze chodzi spac o 24 to nie znaczy ze wstaje krotko przed poludniem.

u mnie to tez by nie zdalo egzaminu - wstaje przed 6, klade sie ok 23 (jak pewnie wiele osob tutaj)... i jakos sobie tego nie wyobrazam :P ale Wam zycze powodzenia :)

Pasek wagi

to chyba jakis zart, zaczynajac jedzenie o 6 powinnam skonczyc je o 14? kiedy klade sie spac 22-24? przeciez to rozwalenie metabolizmu, organizm nie moze byc az tyle czasu glodny wychodzi na to ze powinnien byc bez jedzenia 16 godzin? to morderstwo dla zdrowia i organizmu, 

To nie żadna dieta 8 godzinna, tylko stare jak świat Intermittent Fasting. Fajna sprawa, o ile faktycznie JESZ SWÓJ LIMIT KCAL w tym oknie. A nie obcinasz śniadanie i kolację. Swoją drogą u kobiet to może popaprać hormony i zaleca się okno min. 10 h.

nic to nie rozwala. Nasi przodkowie też nie jedli jak krowy non stop. Myk tego sposobu jedzenia polega na nauczeniu ciała jak korzystać z zapasów tłuszczu, gdy brakuje jedzenia, jednocześnie dostarczając odpowiednio dużo kcal aby zapobiec paleniu mięśni. I zreguły je się od 12-20 a nie od 6 do 14.

czyli wstajac o 5 musze czekac az do godziny 12 aby cos zjesc, jezeli ktos jest w stanie to zrobic to gratuluje, bo ja bez sniadania nie jestem w stanie wyjsc z domu

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.