- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 82
1 listopada 2013, 21:32
Witam od jutra zaczynam przygodę z dietą paryską.Może ktoś się dołączy do wspólnej utraty kilogramów...
Ja startuję z wagą 81 kg
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 82
1 listopada 2013, 21:45
To dieta opracowana przez dr Jean-Michela Cohena,składa się z trzech faz:cafe,bistro,gourmet.
Faza cafe trwa 8-10 dni składa się z trzech posiłków około 700 kcal,traci się około 0,5 kg dziennie
Faza bistro 2-3 tygodnie utrata od 3 do 5 kg
Faza gourmet na kolejne m-ce od 3 do 5 kg na miesiąc
- Dołączył: 2010-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5262
1 listopada 2013, 21:51
jaszczura2000 napisał(a):
To dieta opracowana przez dr Jean-Michela Cohena,składa się z trzech faz:cafe,bistro,gourmet.Faza cafe trwa 8-10 dni składa się z trzech posiłków około 700 kcal,traci się około 0,5 kg dziennieFaza bistro 2-3 tygodnie utrata od 3 do 5 kgFaza gourmet na kolejne m-ce od 3 do 5 kg na miesiąc
chcialas napisac etap 1- 700kcal sumarycznie. jakas porazka, to glodowka.
kto sie naje z takiego jadlospisu:??
-jalbko +jogurt 200g
-losos 90g + szpinak
-pomidorowka sama
pozostale etapy to tez porazka
Edytowany przez puszek. 1 listopada 2013, 21:53
- Dołączył: 2012-10-27
- Miasto: Floryda
- Liczba postów: 115
1 listopada 2013, 22:06
to w takim razie dziekuje.. wole MŻ..
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 3128
1 listopada 2013, 22:12
Nie wiem po co tak kombinować, a co później z utrzymaniem wagi? Dieta jest już na całe życie, i trzeba nauczyć się jeść rozsądnie i najlepiej zdrowo.
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 82
1 listopada 2013, 22:40
Ją potrzebuje reżim na początek ,żeby stopniowo wprowadzić zasady zdrowego odżywiania .Nikt nie musi się z tym zgadzać .Dzięki zawszelkie dobre rady.
- Dołączył: 2011-06-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9730
2 listopada 2013, 14:54
Ja się przymierzam do tej diety, bo za chiny ludowe nie mogę zejść z ostatnich kilogramów. Czytałam o niej na Wizazu i efektów można pozazdrościć :)
Ja tam myślę, że kilka dni na tak niskiej kaloryczności nie zrobi żadnych spustoszeń, bez przesady. Jakby to był miesiąc, rok, to jeszcze; ale parę dni, to nic.
- Dołączył: 2008-11-25
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 82
2 listopada 2013, 20:43
Za mną pierwszy dzień,dałam radę choć łatwo nie było...