Temat: Dieta OXY

Hej dziewczyny , jestem 4 dzień na diecie OXY i naprawdę czuję się super.Wagowo zjechałam kilogram pewnie, to sama woda, ale posiłki są rewelacja.A u Was jak tam idzie?

Ja dopiero startuje od 1 czerwca, w lipcu wyjeżdzam do hiszpanii więc akurat mam czerwiec żeby powalczyć razem z OXY o lepszą figurkę. Myślałam też żeby chodakowską zacząć, ktoś tak robił na którymś forum i ponoć super efekt :))

mimkaa i jak idzie? zazdroszczę Ci tej hiszpanii :D

Idzie fajnie, niesamowicia syci ta dieta w ogóle nie mam ochoty na jakieś przekąski. Progresu nie znam bo postanowiłam sobie nie wchodzić na wagę aż do końca (bo mi zawsze ta waga skacze a ja tylko do głowy dostaje). No zobaczymy, dieta jest super i już wiem, że po wakacjach sobie pewnie powtórzę :D

A Hiszpanii też sobię zazdroszczę me encanta España!! :D

Ale my wiemy, że to fajna dieta i tutaj chyba nikogo nie musisz przekonywać a jak masz więcej informacji to zapraszamy do dyskusji. No chyba, że jesteś jedną z tych osób, o których piszą dziewczyny w wątku o Diecie Oxy na forum kafeterii (pojawiło się grono internautek, które próbuje namawiać laski na płatne, mailowe konsultacje odnośnie Oxy) mam nadzieję, że się mylę ;)

Panie i Panowie (jeżeli się tutaj jacyś przypadkiem napatoczą), jestem dość intensywnych trzech tygodniach, które wyglądały tak:

1. Dieta: oczywiście dieta Oxy - trzymana raczej ściśle bez żadnych skoków w bok chociaż dość często jadłam po prostu większe ilości (ale wszystko w granicach założeń dietki)
2. Chodakowska skalpel
3. Joga: raczej figury dla niezbyt zaawansowanych (fantastyczna rzecz)

Efekt? Uwaga fanffffarrryyyyyy - 4,7 kg, zresztą pal licho kilogramy, wchodzę w piękną sukienkę, którą ostatnio miałam na sobie jakieś póltora roku temu!!! Espana, yo vengo pronto!

nieźle gratulacje!! Ja zaczęłam przedwczoraj, fajnie by było podobny efekt osiągnąć :P

Dzięki i powodzenia, masz jeszcze 18 dni do wytrzymania tylko i efekt będzie na pewno :P Najlepiej się zmotywować tym, że zostało mało dni do końca a potem zamówisz sobie wielką pizzę a jak się dieta skończy to już nie będziesz nawet miała na nią ochoty wierz mi ;)

No ja niby jestem zdeterminowana i jak na razie to problemów nie ma ale zobaczymy co będzie dalej, póki co unikam wszelkich wyjść gdzie może na mnie czyhać coś słodkiego

Jak zaczną za Tobą słodycze chodzić (a może tak być bo w Oxy jest jednak mało węglowodanów) to sobie zrób oxyshake, nawet jeśli będzie to poza jadłospisem. Pomaga znakomicie ten shake :D