- Dołączył: 2007-05-01
- Miasto:
- Liczba postów: 36
29 lipca 2013, 18:20
Cześć!
Chciałabym zapytać, czy któraś z Was ćwiczyła ćwiczenia Chodakowskiej i rzeczywiście widzi rezultaty? Chciałabym od jutra zacząć, ale boję się, że efekty będą minimalne jako że zamiast spadających kg będę widziała rosnące mięśnie, a tego nadto nie chcę;/ Oprócz tego ciekawi mnie Wasze zdanie na temat diety 1500 kcal? Czy na tym da się schudnąć? Szczególnie jeśli "słynniejsze" są diety 1000? 1200? Chciałabym zrzucić 7-8 kg w 2 miesiące. Czy według Was jest to "do zrobienia"? pozdrawiam serdecznie ! ;)
- Dołączył: 2013-06-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 244
29 lipca 2013, 18:25
Tak, spokojnie jest to do zrobienia, ale lepiej jesc 2000kcal, a chudnąc 5-6 miesiecy :)
- Dołączył: 2013-03-10
- Miasto: New Castle
- Liczba postów: 409
29 lipca 2013, 18:27
Spokojnie , od ćwiczeń p. Ewy nie dostaniesz mięśni, trzeba długo i intensywnie wykonywać ćwiczenia siłowe aby mieśnie były widoczne
- Dołączył: 2007-05-01
- Miasto:
- Liczba postów: 36
29 lipca 2013, 18:29
Mashavie- nie bardzo pół roku jest mi "na rękę" ,gdyż przytyłam niespodziewanie przez problemy z hormonami i wszystkie ubrania, które posiadam są na mnie za małe... Wymiana całej szafy nie wchodzi w grę :)
29 lipca 2013, 18:35
oj, z kobietami zawsze to samo... Po pierwsze: mięśnie są piękne i zwiększają metabolizm. Po drugie: aby kobiecie urosły mięśnie, musi ona harować z żelastwem, a nie hasać sobie z Chodakowską (która jest super, nic do niej nie mam, ale nie urosną od niej mięśnie) i wpierdzielać tonę białka:P Mięśnie po treningach mogą lekko napuchnąć, bo tak jest im łatwiej się regenerować, ale to wszystko
- Dołączył: 2013-06-17
- Miasto: Katania
- Liczba postów: 6528
29 lipca 2013, 18:39
nesja napisał(a):
oj, z kobietami zawsze to samo... Po pierwsze: mięśnie są piękne i zwiększają metabolizm. Po drugie: aby kobiecie urosły mięśnie, musi ona harować z żelastwem, a nie hasać sobie z Chodakowską (która jest super, nic do niej nie mam, ale nie urosną od niej mięśnie) i wpierdzielać tonę białka:P Mięśnie po treningach mogą lekko napuchnąć, bo tak jest im łatwiej się regenerować, ale to wszystko
![]()
ponadto nawet przy wpierdzielaniu tony białka i harowaniu z żelastwem nie jest to proste
30 lipca 2013, 17:21
Feraleth napisał(a):
nesja napisał(a):
oj, z kobietami zawsze to samo... Po pierwsze: mięśnie są piękne i zwiększają metabolizm. Po drugie: aby kobiecie urosły mięśnie, musi ona harować z żelastwem, a nie hasać sobie z Chodakowską (która jest super, nic do niej nie mam, ale nie urosną od niej mięśnie) i wpierdzielać tonę białka:P Mięśnie po treningach mogą lekko napuchnąć, bo tak jest im łatwiej się regenerować, ale to wszystko
ponadto nawet przy wpierdzielaniu tony białka i harowaniu z żelastwem nie jest to proste
dokładnie:) ja się staram i staram i przyrasta mnie tyle co nic:P