- Dołączył: 2013-07-14
- Miasto: poznań
- Liczba postów: 30
14 lipca 2013, 18:42
Witam Was wszystkie kobietki ![]()
Piszę na temat diety jogurtowej, ale uwaga wyłacznie diety jogurtowej opartej TYLKO na jogurtach naturalnych. Przypuszczam, że większości z Was nie spodoba się ta dietka, bo jest monotonna itd. ale stosowałam ją niecały rok temu i w ciągu 12 dni spadło mi ok. 5kg a potem nie miałam efektu jojo, bo zastosowałam stabilizację.
Od jutra zamierzam ją znów zastować (12 dni lub 16) napiszę o niej więcej, jeśli któraś z Was byłaby nią zainteresowana i chciałaby się do mnie dołączyć, bo z kimś zawsze raźniej i wsparacie najważniejsze ![]()
Edytowany przez teori@ 14 lipca 2013, 19:57
- Dołączył: 2013-02-16
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 1288
14 lipca 2013, 18:44
Jestem zainteresowana i chciałabym się więcej dowiedzieć oraz o stabilizacji.
14 lipca 2013, 18:53
napisz jak się wychodzi z tej diety, najbliższy tydzień planuję bardziej warzywny, ale może przyda się ta wiedza na przyszłość ;)
14 lipca 2013, 19:10
Moja znajoma jadła tak przez 2 tygodnie. Do każdego posiłku jogurt naturalny. Schudła 4 kg w 2 tygodnie bez ruchu i ćwiczeń.
- Dołączył: 2013-07-14
- Miasto: poznań
- Liczba postów: 30
14 lipca 2013, 19:24
Jak się cieszę, że ktoś się znalazł :)A więc tak. Stosuje się ją tylke dni ile chcesz schudnąć, ale ja proponuję 12 dni :) a potem stopniowo wychodzić z tej dietki:)
Przez 12 dni jemy tylko jogurty naturalne- tyle ile chcemy, duże, małe obojętnie jakie, ale do godziny 18:00.
Następnie dzielimy dni na 4- jesli dietka trwała 12 dni to dzielimy na 4 i wychodzi 3 dni na wpeowadzanie produktów. Jesli 16 to wiadomo : 4 = 4 dni na wprowadzanie. Ja się opieram na 12 dniach, czyli na każde 3 dni nowy produkt:)
I to jest ta stabilizacja, aby nie pojawił sięefekt jojo.
Czyli 13, 14, 15 - oprócz jogurtów wprowadzamy warzywka i owocki
16, 17, 18 - oprócz jogurtów, warzyw i owoców dorzucamy mięsko
19, 20, 21 - następnie ryż, kasze itd. (wiadomo, że zdrową czyli gryczaną, ryż brązowy otd.) czyli produkty mączne
22, 23, 24- słodycze, ale w NIEWIELKICH ilościach no. 2 kostki czekoladki itd.
Myślę, że to jest bardzo dobry pomysł na stopniowe przyzwyczajanie organizmu. Poza tym przez te 12 dni nasz organizm się trochę oczyści w końcu zawiera kultury bakterii i wyrzuci wszystkie śmieci z naszego organizmu:P
Wg mnie można spróbować, ja zaczynam od jutra:)
Edytowany przez teori@ 14 lipca 2013, 19:57
- Dołączył: 2013-02-16
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 1288
14 lipca 2013, 19:30
ZACZYNAM RAZEM Z TOBĄ!! nie wiem czy w sumie wytrzymam 12 dni.. a czy mozna dodawac jakies musli czy cos? czy wyłącznie same jogurty? I stabilizacja myślę, że jest ok i faktycznie obędzie się bez jojo
- Dołączył: 2013-07-14
- Miasto: poznań
- Liczba postów: 30
14 lipca 2013, 19:33
O jak super:) Razem damy radę, jak coś to będziemy się wspierać:)
Myślę, że otręby albo płatki owsa=iane ie zaszkodzą a pomogą, ąle ja postaram się nic nie dodawać, chyba, że juz ie będę mogła patrzeć na sam jogurt:P Ale powiem Ci, że ostatnio wytzymałam i do tej pory jogurt naturalny jest u mnie mile widziany:)
Edytowany przez teori@ 14 lipca 2013, 19:57
- Dołączył: 2013-02-16
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 1288
14 lipca 2013, 19:38
Musimy dać :) w takim razie jutro pędzę do sklepu po otręby i zapas jogurtów, hm powiedz mi tylko w ile mam mniej więcej się zaopatrzyć, ile jesz ich jednego dnia? :D
- Dołączył: 2013-07-14
- Miasto: poznań
- Liczba postów: 30
14 lipca 2013, 19:50
Hehe to tak jak ja :PJa myśle że na sniaanie mały/duży na obiad duzy i na kolacje duzy a w międzyczasie maly jakbym byla mocno glodna:)
Pamiętam, że na poczatku jadlam duzo tych jogurtów a potem coraz mniej, bo zoladek mi sie skurczyl:P
Co o tym sadzisz? ;>
Edytowany przez teori@ 14 lipca 2013, 19:58
- Dołączył: 2013-02-16
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 1288
14 lipca 2013, 20:24
Hm ja to będę jadła na pewno rano, w zależności o której wstanę,ale pewnie ok 5 ich zjem. Ciężko mi powiedzieć :')I to fakt, żołądek się skurczy, dlatego tak dopytywałam o tę stabilizację, bo znając mnie zaczęłabym jeść normalnie, albo z mega grzeszkami i +10 balastu, a za to ja podziękuję. Te kg spadły Ci bez dodatkowego ruchu? Bo to chyba też jest ważne :)