Temat: Głodówka i normalne jedzenie

Cześć!

Jestem nowa i nie wiem, czy to zagadnienie pasuje do problemu. Opiszę swoją sytuację. Próbowałam już przeróżnych diet, bardzo dużo ćwiczyłam, jadłam regularnie... i nic. W końcu postanowiłam się ''przegłodzić''. Nie jadłam nic, albo bardzo mało(jeden mały sucharek) przez około 1,5 tyg i schudłam około 7 kg. Byłam strasznie szczęśliwa, ponieważ, jak już wcześniej pisałam, mam straszny problem z odchudzaniem( spowodowany również niedoczynnością tarczycy). Za niedługo wyjeżdżam na wakacje i chciałabym zacząć normalnie jeść. Oczywiście bez fast food'ów, słodyczy itp. Po prostu warzywa, *owoce*, chudy twaróg, chude mleko, jogurt naturalny chudy, kapusta kwaszona itp. Zastanawiam się nad tym, ponieważ strasznie boję się tego, ze przytyję. Zaznaczę tu, że potrafię się kontrolować i nie miałabym ''ataków'' obżarstwa. Trzymałabym się planu. Do tego oczywiście ćwiczenia: basen, a6w, przysiady, tenis ziemny, stołowy itp. Co sądzicie na ten temat? Czy przytyję po nic niejedzeniu? Jak mam zapobiec przytyciu, jeśli już?                                     
Szczerze mówiąc, to zauważyłam zmiany nie tylko na wadze, ale i w wyglądzie. Mniej tłuszczu na brzuchu i udach, a wody piję dużo, a więc to po części na pewno woda, ale ,myślę że nie tylko. Ćwiczę dość sporo codziennie. Mam umięśnione łydki i brzuch, więc raczej nie będę mieć problemu z tkanką mięśniową. Staram się teraz ograniczać do 2OO kcal dziennie. Wyjeżdżam na tydzień. Zobaczymy, co będzie po powrocie ;)
ja pier....
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.