Temat: Jak to jest w końcu z dietą 1000 kcal....

Witajcie. Zastanawia mnie bardzo dlaczego wiele osób nie pochwala tej diety. Przecież jest to jedna z diet najczęściej przepisywana przez dietetyków, można osiągnąć niezłe efekty na niej. Efekt jojo tak naprawdę może nastąpić przy każdej diecie, do tego trzeba mieć cierpliwość i motywację żeby nie zaprzepaścić wszystkiego co się do tej pory osiągnęło. I czy to dieta 1000 czy 1500 to i tak może nastąpić jojo i taka jest prawda.... trzeba wychodzić powoli z diety to wtedy zbędne kg nie wrócą. Wiem że może z diety 1500 będzie nam łatwiej wyjść bo jest większa ilość kalorii i aż tak się nie męczymy, ale prawda jest taka że wszystko zależy od nas i to nie wina diety że później tyjemy. ;) 
A wy co o tym sądzicie?
Ja np. nie mam wyjścia i tylko na diecie 1000 kcal chudnę.... prawda jest taka że nic innego poza nią na mnie nie działa. Nawet przy 1200 kcal nie chudnę. 
Pozdrawiam :)
ja tam lubie jesc i nie chcialabym sie ograniczac

kazdy ma rozny organizm, jeden schudnie na 1000 a inny na 2000
Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

ja tam lubie jesc i nie chcialabym sie ograniczac kazdy ma rozny organizm, jeden schudnie na 1000 a inny na 2000

No ja też nie lubie ale jak trzeba to trzeba :) Zgadzam się z tym że jeden chudnie na 2000 a drugi na 1000 ... takie życie :)
Jak jakims cudem zmieścisz sie w 1000kcal dostarczając jednocześnie organizmowi wystarczająco  dużo energi ,witamin itd to spoko. Problem w tym że samo funkcjonowanie organizmu zżera zwykle min. 1200kcal(ja np 1600kcal), a ruch? życie? sport?

A jak wiadomo -cudów nie ma,a juz na pewno nie takich.
Ja np. po prostu męczę się na takiej diecie. Ciągle jestem głodna, i myślę tylko o jedzeniu, o tym, kiedy minie te kilka h i będę mogła zjeść następny posiłek.. a skoro mam się męczyć, to chyba bez sensu. Poza tym uważam, że dla ciała - skóry - lepiej chudnąć powoli. Wiadomo, jak kto woli, ale dla mnie np. te 2 kg miesięcznie przy 1800 kcal powiedzmy (mniej więcej, nie liczę, ale jem sporo) i ćwiczeniach to dobre tempo. Już tak wymęczyłam to moje ciało obżeraniem i odchudzaniem na przemian, że w końcu trzeba się opanować hehe.
Pasek wagi
mnie interesuje rozruszanie metabolizmu i budowanie miesni, bo to daje efekty na cale życie.

na diecie 1000 kcal anie zadnych miesnie nie nabede, a metabolizm zabije na zawsze.

i po co?
uwierz mi, tez tak gadalam jak ty jak bylam na 1000 kcal. ze tyje jak jem 1200. 

a teraz jem 1800 i chudne spokojnie. trzeba poczekac, odbudowac metabolizm po głodówkach, naczyc sie jesc z głową.

ale jak chcesz. miłego głodzenia się.
na dodatek masz 18 lat. nie niszcz sobie organizmu, tylko go naprawiaj. po 2 miesiacach zdrowej diety, 5 posilków, cwiczen, wody bedziesz miala super metabolizm i gwarantuje ci ze schudniesz.

policz sobie cpm i odejmij od niego 700-500 kcal. 
Dieta 1000 kcal to głodówka. Amen.
Pasek wagi
u mnie PPM  to 1530 kcal, więc 1000 kcal to dla mnie zdecydowanie za mało,
Ja na takiej diecie schudlam 14kg, teraz pozostale 7 na zwiekszaniu kcal. Obecnie jem 1500 i zadnego jojo nie widze, takze tu sadze ze jest przerysowane ALE: *na 1000kcal ciezko dostarczac jedzenia wartosciowego. Jesli chcemy dostarczac tu zdrowych tluszczy, to bedzie ciezko zeby nie chodzic glodnym, bo jak wiadomo tluszcz to ogrom kcal (wiec ,,zapycha" limit 1000). Z tluszczy rezygnowac NIE WOLNO bo one reguluja gospodarke hormonalna (przekonalam sie na wlasnej skorze) *na ogol osoby na 1000kcal jedza rzeczy typu nabial 0%, chlebki wasa etc. Niby ma to malo kcal, ale to posilki tak jalowe, ze lepiej chyba najesc sie ogorkow (wniosek: zle zbilansowana dieta) *na 1000kcal nie powinno sie cwiczyc, bo jesli bedzie sie to robic, to kcal na funkcjonowanie organizmu zostanie tak malo, ze predzej czy pozniej wszystko powoli zacznie sie pieprzyc (rowniez jestem tego przykladem). A niestety chudniecie sama dieta bez cwiczen to najwiekszy blad Wydaje mi sie, ze jako osoba ktora odniosla sukces na 1000kcal powinnam ciagle na niej byc. Nie jestem, bo wiem, ze to glupie. Nie uwazam tej diety za glodowke, ale zdecydowanie nie polecam. Lepiej zjedz wiecej i wiecej pocwicz ;)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.