Temat: Dieta ONZ od 13.09 do 22.09

Hej, zapraszam do wspólnego odchudzania się na diecie ONZ. Trwa ona tylko 10, dlatego myślę, że wytrzymam. Zresztą w towarzystwie zawsze łatwiej:) Będziemy dzielić się przepisami, o ile można coś z tych dozwolonych produktów wykombinować Jutro na czczo zważymy się, a następnie po 10 dniach, żeby, mam nadzieję, był szok. Marzy mi się spadek 3 kg w ciągu 10 dni. Może mało, ale tak lepiej:) Zapraszam, razem raźniej.
Planujecie sobie każdy posiłek na kilka dni do przodu? Ja to ze spontana tak. Pora na jedzenie to idę przekopać kuchnię i jeśli znajdę coś co mogę to jem ^.^ 
Pasek wagi

angeliiaa -ja mam tak samo,nie planuje posilkow.Podchodze do rozpiski i patrze co i jakie grupy.Oczywiście mozna zamieniać kolejnośc w dniu więc mogę sobie wybrać.Ważne żeby trzymac się grup

Jak narazie zjadłam jabłko i garść orzechów.Potem jadę po wędlinki...

ja nigdy nie planuję jedzonka na przód
codziennie rano sobie układam menu  jem to na co mam ochotkę i z jakich grup
powodzenia
Piszecie,że na turbo nie dałybyście rady.Owszem jest tam 6 posilków ale ja np nie jem 6.Staram się jeśc systematycznie poprostu.Na sniadanie było dziś do zjedzenia 2 produkty z grupy 1 .a ja zjadłam tylko jablko bo z rana nie czuję glodu i to mi wystarczyło

Za niedługo 12, idę coś wszamać :) Jak co 2 h to co 2 h ! :D Trzeba się trzymać :) 

Pasek wagi

> Planujecie sobie każdy posiłek na kilka dni do
> przodu? Ja to ze spontana tak. Pora na jedzenie to
> idę przekopać kuchnię i jeśli znajdę coś co mogę
> to jem ^.^ 
ja niestetety musze miec rozplanowane ewentualnie moge sobie zmodyfikować ale wole być przygotowana i produkty miec w domu.podejrzewam ze jak bym miała isc i przekopać lodówkę to by sie moja dieta tym sposobem zakończyła.

ja juz zjadlam rano 1,5 jabłka dwóch nie dałam rady , i duzym grejfrucie na 14 juz gotuje piersc z kurczka razem z warzywkami .wypialm kawkę słabą i 5 szklanek wody

A mam do was pytanie jeszcze. Bo powinno się ( tak niby mówią ) ważyć raz w tygodniu o tej samej porze, na czczo. A ja nie umiem wytrzymać jednego dnia bez wagi. Przykładowo teraz. Wczoraj się zważyłam, dzisiaj się zważyłam i pewnie wieczorem też to zrobie, a jutro to samo co dzisiaj :D Wiem, że to jest chore ale ciekawi mnie jak te moje kilosy wyglądają w danym momencie. 

Śmiałam się dzisiaj z siebie, bo tak bardzo chciało mi się do toalety.. siku. WEszłam na wagę, zrobiłam siku, znowu weszłam i 0.4 kg mniej . Zastanawiałam się ileż można wysiusiać :D Ale to zrobiłam tylko tak z ciekawości :)


Też tak macie że często się wazycie? Czy tylko ja mam taką dziwną obsesje? ^^ 

Pasek wagi
ja tam się ważę zawsze raz w tygodniu
na czczo

jak kiedyś ważyłam się codziennie ,to myślałam ze zwariuję
Staram się nie wazyć codziennieWaga może zachęcić zarówno jaki zdemotywować

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.