Temat: Słyszałyście o tej diecie?

Ostatnio czytałam w gazecie o diecie 50/50. Polega ona na tym że jednego dnia trzyma się "post" jedząc ok 1000 kcal, a następnego tyle ile potrzebuje wasz organizm np 2500 i tak na przemian. Ja osobiście nie wierzę w jej działanie, a jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Pasek wagi
Nie wierzę w jej pozytywne działanie.
Tak samo ja dzisiaj czytałam o diecie 5:2. Przez 5 dni jesz co chesz, ale tak żeby się nie przejeść (chociaż dopuszczalne są słodycze a nawet fast-foody) a przez 2 dni tylko śniadania i obiadokolacje w sumie nie przekraczające 500 kcal. 
I to też dla mnie głupota, bo osobiście uważam, że takie skoki nie są zbyt korzystne dla organizmu., Te dwa dni mają ma celu szybki e obkurczenie żołądka i podejrzewam, że w tej diecie o której Ty piszesz chodzi o to samo. 


a ja myślę że chodzi w niej nie o to żeby obkurczać żołądek, tylko o to, żebyś sobie nie mówiła że zawsze musisz sobie wszystkiego odmawiać. po prostu odchudzasz sie co drugi dzień, a co drugi jesz na co masz ochotę, ale bez przesady (żeby to nie bylo nadganianie dnia dietowego ). uważam że jest dobra dla kogoś, kto nie potrafi być ciągle na diecie. i można przecież sobie ją zmodyfikować , np,dieta dwa dni i jeden jedzenia normalnie. 
a tak szczerze - ile osób tutaj na vtalii, odchudzających się właśnie tak robi, że zje więcej dwa-trzy dni w tygodniu , ale nie nazywa tego po prostu dietą 50/50. nazywają to dietą mż a te dni nazywają : dzisiaj się nie udało.
Pasek wagi
Ja tylko cytuję słowa redaktora ; ))
Tylko dla mnie przegięciem jest to, że można wcinać słodycze i fast foody. Pomijaąc to, że dostarczamy naprawdę zbędna kcal to przecież jest to niezdrowe... 

sandrusiaaX napisał(a):

Ja tylko cytuję słowa redaktora ; ))Tylko dla mnie przegięciem jest to, że można wcinać słodycze i fast foody. Pomijaąc to, że dostarczamy naprawdę zbędna kcal to przecież jest to niezdrowe... 
zgadzam się, bo tego to wogóle powinno się unikać   nie zawsze wychodzi 
Pasek wagi
no nie zawsze wychodzi, nie zawsze ;D
Ale co innego jeśli nam nie wyjdzie a co innego, gdy ,,dietetycy'' przekonują nas, że również na diecie (dla zdrowia) można je jesć... 
Nie uważasz, że to trochę dziwne?

sandrusiaaX napisał(a):

no nie zawsze wychodzi, nie zawsze ;DAle co innego jeśli nam nie wyjdzie a co innego, gdy ,,dietetycy'' przekonują nas, że również na diecie (dla zdrowia) można je jesć... Nie uważasz, że to trochę dziwne?
nie czytałem o tej diecie, ale jeżeli tam tak piszą.....NO COMMENT .....
po prostu piszę co myślę, tak na chłopski rozum 
Pasek wagi
haha i tak najprościej 
ja do tego artykuły zajrzałam z czystej ciekawości co znów będzie teraz ,,w modzie'' i przeszła mi taka myśle przez głowę, że głupiutka byłam rzucając się kiedyś na te wszystkie nowe diety ze stanów...
E TAM ZARAZ GŁUPIUTKA  ja tam się zbytnio nie znam, ale chyba są ludzie co na nich chudli 
Pasek wagi
Są, sąma osobiście mam takie koleżanki i widzę, że nie każda dobrze na tym wyszła. Dużo zalezy od organizmu. 
A głupiutka i to jak bardzo ! ;) Miałam 16 lat i większość diet w małym palcu ; ) Dopiero teraz (!) odkryłam tą ,,swoją'' dietę ; ) 
Są, sąma osobiście mam takie koleżanki i widzę, że nie każda dobrze na tym wyszła. Dużo zalezy od organizmu. 
A głupiutka i to jak bardzo ! ;) Miałam 16 lat i większość diet w małym palcu ; ) Dopiero teraz (!) odkryłam tą ,,swoją'' dietę ; ) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.