Temat: Słyszałyście o tej diecie?

Ostatnio czytałam w gazecie o diecie 50/50. Polega ona na tym że jednego dnia trzyma się "post" jedząc ok 1000 kcal, a następnego tyle ile potrzebuje wasz organizm np 2500 i tak na przemian. Ja osobiście nie wierzę w jej działanie, a jakie jest wasze zdanie na ten temat ?
Pasek wagi
absolutnie w to nie wierzę
ja wierzę w chudnięcie, ale wiem, ze taka dieta jest baaardzo niezdrowa i można sobie nią tylko zrobić krzywdę
A ja słyszałam kiedyś o podobnej diecie i ponoć dawała rewelacyjne wyniki. Zresztą, takie podejście wydaje się być całkiem racjonalne. Nie spowalniasz metabolizmu, tylko cały czas go nakręcasz, bo nie ma kiedy przestawić się na oszczędny tryb, tylko działa na bardzo wysokich obrotach.
Pasek wagi
to jakaś kpina a nie dieta ;p
fulfill, czemu niezdrowa?

Edit: tylko w tamtej diecie było nie 1000 kcal, a jakieś 1300, tak żeby nie głodować, tylko właśnie oszukiwać troszkę organizm.
Pasek wagi
Również nie wierzę w jej działanie.. Ogólnie w żadne diety nie wierzę. Najlepszy sposób na schudnięcie to mniej jeść, ćwiczyć i pić dużo wody  :)) 
Zresztą, widzę po wszystkich moich szczupłych znajomych i członkach rodziny, że całe życie jedzą właśnie na przemian - raz więcej, raz mniej. Wedle potrzeby, głodu, ochoty. I utrzymują bardzo niską wagę. 
Wydaje mi się, że ta dieta, to taki trik, jak podkręcić metabolizm. Podobnie podkręca się metabolizm większą ilością białka np., albo większą ilością ćwiczeń.

P.S. Jak można nie wierzyć w diety, skoro cały nasz sposób odżywiania, to właśnie dieta? Może być dieta bardziej zdrowa, albo mniej, ale to ciągle dieta :)
Pasek wagi
pełno bezsensownych odpowiedzi negatywnych, nieuzasadnionych. 
równanie proste. skoro jednego dnia ucinasz o 1000 kcal, drugiego jesz normalnie, to w przeciągu około 2 tygodni masz 7000 kcal na minusie - czyli 1 kg mniej. Jeżeli patrzeć na liczby oczywiście, czasami inaczej wychodzi.
Pasek wagi
Zdecydowane i definitywne NIE ! 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.