Temat: Dieta do 1200kcal - kto chętny?

Jak wyżej w temacie. Kto się przyłącza? Serdecznie zapraszam:) Jeśli jesteś lub zamierzasz jeść do 1200kcal.
ja też! Wytrwam obiecuje!
I ja się dołączam ;D
nie wiem ale jakoś nie mam motywacji by samemu trzymać się tej granicy :)
to na pewno mi pomoźe...
No to ja też zwykle jadłam w okolicy 1200kcal ale ostatnio mam masakrę i jakoś same świństwa jadam i w dużej ilości
Ja tak jadłam, jak nie ćwiczyłam :) Bo mam 157 cm wzrostu, więc żeby schudnąć przy braku aktywności musiałabym jeść 1000-1200 kcal. A teraz ćwiczę i jest troszkę więcej :)
ja tezsie chetnie przylacze :D ja mam aktualnie 600-700 wiec nie powinno byc problemu!
Hej.Ja też chętnie do was dołączę:)Miałam być na MŻ,ale może liczenie kalorii to lepszy pomysł. Mam tylko nadzieję, że uda mi się uniknąć wpadek, kompulsów itp. Z wami na pewno będzie mi raźniej:)Nie wiem jak wy,ale ja zabieram się za przygotowanie śniadania.
Hej Dziewczyny! Ja dzisiaj przekroczyłam swój limit żywieniowy 1200kcal... zaraz idę ćwiczyć: 40 min. Skalpel + 10 min. Mel B. + 20 min. orbitrek tak więc spalę troszkę kalorii.... Myślę, że ustalimy dzień ważenia na niedzielę:)
Hmmm... U mnie było zdrowo,ale... Na ten moment jest 1190 kcal. Niestety wizyta u mamy zawsze jest dla mnie wyzwaniem, choć i tak byłam dzielna:)Jestem nieco przejedzona, lecz nie wiem co będzie po siłowni. Przydałoby się zjeść jakąś kolację, a tu limit się skończył:)
u mnie nie za ciekawie... wogóle nie zaczęłam...oprócz niejedzenia słodyczy to diety nie zaczęłam :(((
No ja niestety pokusiłam się na spaghetti carbonara (wieczorem przygotowałam dla reszty na dzisiaj ) a jak wiadomo najbardziej kaloryczne ze wszystkich spaghetti . Jak do tej chwili to nie ma jeszcze tragedii z  kaloriami bo zjadłam łącznie jakieś 750 kcal ale ja wstaję o 11 rano a chodzę spać o 2-4 nad ranem więc jeszcze mogę polegnąć . Chyba przygotuję sobie jakąś zupę warzywną jako zapychacz bo 500 kcal na 9-11h funkcjonowania to nie dużo

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.