- Dołączył: 2008-05-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2793
14 stycznia 2013, 15:26
Dowiedziałam się ostatnio o diecie ośmiogodzinnej - jemy tylko w przedziale ośmiu godzin np: 9-17, 10-18. Poza tymi godzinami nic. (link: http://kobieta.interia.pl/zdrowie/diety/news-dieta-osmiogodzinna-nowy-sposob-na-szczupla-sylwetke,nId,767364 ). Słyszeliście kiedyś? Któraś stosowała? Myślicie, że rzeczywiście mogą być takie efekty?
- Dołączył: 2011-10-27
- Miasto:
- Liczba postów: 4650
15 stycznia 2013, 16:40
ToJaMax, rozumiesz dobrze angielski tak zeby obejrzec jakis dokument albo przeczytac cos? Moglbym ci cos poszukac na temat tego jak dziala taki sposob odzywiania.
Moglabys zaczac od obejrzenia tego dokumentu:
http://www.bbc.co.uk/programmes/b01lxyzc i przeczytaj komentarz do niego jak i wpisy pod spodem
http://rippedbody.jp/2012/08/12/intermittent-fasting-bbc-horizon/ Polecam rowniez te darmowe e-booki:
http://www.precisionnutrition.com/intermittent-fasting http://www.fast-5.com/ Co do godzin to ja wole jednak jesc nie wczesniej niz od 14-16 (w zaleznosci od sytuacji). Od rana jestem w pracy/szkole lub na treningu. Nie mam za duzo czasu na jedzenie i nie musze o tym myslec. Za to wieczorem mam spokuj, czas na przyrzadzenie zdrowego jedzenia (nie musze kupowac paczkowanych produktow). Dodatkowo moge spokojnie wyjsc ze znajomymi na miasto do baru, na kolacje i sie najesc wieczorem bez obawy ze juz dzis jadlem od 10-18 i teraz zjem za duzo na ten dany dzien.
15 stycznia 2013, 18:59
joolianka napisał(a):
ok,zgodzę się, ale z treningiem po posiłku. kropka.
Widzę, że ktoś się ze mną zgadza. :)
- Dołączył: 2011-03-10
- Miasto: Towarzystwo
- Liczba postów: 64
21 stycznia 2013, 20:08
Też trafiłam na ten artykuł na wp chyba.No i testuję.Od dwóch tygodni.Efekt 1,5 kg mniej i naprawdę więcej energii.Jem 4 posiłki takie jak wcześniej-wychodzi co dwie godziny.Nie mam kiedy podjadać,bo śniadanie,drugie śniadanie, obiad i kolacja w zupełności mi wystarcza.Do tego owoc i coś słodkiego.Jem to co jadłam tylko w tych ramach czasowych tj 11-19,.Przyznam,że nie wierzyłam,że coś z tego będzie,a tu proszę-jest spadek.Zobaczymy co będzie dalej.