Temat: Tester diet- co myślicie?

Witam. Od niedawna myślę o zrealizowaniu pewnego mojego pomysłu sprzed lat, a mianowicie chciałabym zostać testerem diet. Ogólnie chodzi o to, że stworzyłabym bloga, na którym opisywałabym każdą testowaną dietę. Myślę, że pomogłoby to dużej ilości osób, bo ukazałoby pozytywne i negatywne aspekty wielu diet, które są powszechnie znane i stosowane przez niektóre. 

Podejmowałabym się diet, które same będziecie proponować, ale takich trwających od 1 dnia do 2 tygodni. Dodawałabym swój codzienny jadłospis, zdjęcia, wagę, wymiary, spostrzeżenia, skutki i opisywałabym samopoczucie.

Co ja z tego mam? Obecnie posiadam 40 kg nadwagi, które chcę zrzucić. Nudzą mnie długotrwałe diety, które przynoszą wolne efekty (wiem, że to zdrowe, ale ja jestem strasznie niecierpliwa), a gdy będę testować diety, to nie dość, że zrzucę ileś tam kilogramów, to jeszcze nie będę się nudzić i będzie to dla mnie rozrywka i fajne doświadczenie życiowe. Może wyciągnę z tego jakieś wnioski. 

Co myślicie o tym pomyśle? Bo jeżeli wyda wam się ten pomysł głupi i nikt nie będzie mnie czytał, to bez sensu w ogóle zaczynać...
Niezły pomysł, chętnie poczytałabym takiego bloga.
Tylko jak będziesz skakać po  dietach to one mogą przestać przynosić efekty.
Pasek wagi
Nieporozumienie totalne.... ludzie nie chcą robić sobie eksperymentów, to ty je zrobisz? Nie krzywdź się, nie bądź królikiem doświadczalnym... Co z tego będziesz miała? Powiedziałabym  że rozwalony metabolizm i nerwy, bo głupich diet jest od groma.
też pomyślałam o  tym że możesz sobie szkód w organizmie narobić.
Spróbować nie zaszkodzi. Kilka lat temu oglądałam taki program, gdzie kobieta testowała najdziwniejsze diety świata i chyba to mnie zainspirowało:) U niej przynosiła efekty każda dieta, a stosowała ich multum. Jeśli duża ilość osób będzie na tak, to jeszcze dzisiaj odpalę bloga:)
wydajesz się być bardzo sympatyczna, ale jak przeczytałam, że nudzą Cię diety to pomyślałam tylko: a żarcie żeby doprowadzić się do 40kg nadwagi jej nie nudziło? Co do bloga, ja chętnie bym takiego przeczytała pod warunkiem, że każda dieta byłaby testowana 2 miesiące, a nie tydzień czy 2 tygodnie. Owszem, po 2 tyg są efekty, ale to nie daje żadnego obrazu o tej diecie. Masz 40kg nadwagi, spokojnie możesz testować każda dietę 2-3 miesiące. Tylko nie wiem czy nie lepiej zdecydować się na jedną i wziąć się porządnie za siebie. Zrób to dla siebie, a nie dla innych.
"Zaczęłam od głodówek, monodiet, itp., które dały rezultaty, ale na krótką metę. 
Później dopadało mnie coraz większe jojo. 
Chudłam na chwilę. Wracałam do normalnego jedzenia i tak na okrągło."
To cytat z Twojego pamiętnika. Dodając Twoje 40 kg nadwagi już jesteś świetnym testerem i przestrogą przed szybkimi dietami. Nie musisz już nic więcej udowadniać :)

Moim zdaniem głupi pomysł.
Rozumiem że będziesz skakać od "diety" 500 kalorii,jabłkowej,kopenhaskiej itd.
Stracisz zdrowie i popadniesz w jo jo.
Zamiast robić coś dla kogoś - zrób coś dla siebie.
A mając do rzucenia 40 kg lepiej pomyśleć o zmianie nawyków niż kombinacjach.

grzesiek75 napisał(a):

"Zaczęłam od głodówek, monodiet, itp., które dały rezultaty, ale na krótką metę. Później dopadało mnie coraz większe jojo. Chudłam na chwilę. Wracałam do normalnego jedzenia i tak na okrągło."To cytat z Twojego pamiętnika. Dodając Twoje 40 kg nadwagi już jesteś świetnym testerem i przestrogą przed szybkimi dietami. Nie musisz już nic więcej udowadniać :)


juz przetestowalas i jaki wniosek z tego??? jestes grubasem z 40 kilowa nadwaga, malo ci jeszcze?
trochę szkoda zdrowia na takie eksperymenty...nie lepiej po prostu zmienić nawyki żywieniowe? - tylko to daje Ci gwarancję sukcesu na stałe
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.