Temat: Montignac

> ja cie rozumiem, bo tez dlugo sugerowalam sie
> forum ale teraz to zmieniam bo ten cudowny rzekomo
> rygor wcale nie jest taki efektywnyi tez dopiero 
> niedawno zaprzyjaznilam sie z cieciorka a teraz to
> juz milosc , uwielbiam chrupac taka gotowana  a
> soja gotowana, mniam, jak orzeszki, dla mnie
> rewelacja.

Szczerze-tez zauwazylam ze po zuzlu nie szlo mi za dobrze...jak bylam na MM to schudlam 10kg przez rok...ten ksiazkowy z drobnymi grzeszkami...
pozniej odpuscilam, jadlam inaczej bo nie mialam kasy na warzywa i na miecho bo drogie...pozniej znow przeszlam na dietke ale zuzla-ta rygorystyczna, i szczerze to jakos ciezko szlo...waga wolno leciala...

Moze poruszymy temat pod tytulem: CO NAM HAMUJE CHUDNIECIE PRZY MM...?!jakie produkty, jakie kolacje, jakie polaczenia skladnikow..co wy na to?

o nalesnikach na stronie 85 bylam tak mila i sama ci znalazlam :)

ja to moge powiedziec, ze napewno chudniecie hamowaly mi jogurty do kazdego posilku weglowego bo porcje przez to byly duuuzo wieksze i lewno to wszystko w siebie wpychalam

a mnie hamowały chudnięcie placuszki ala racuszki, otręby, płatki owsiane itp. Dlatego najwięcej spadałam z wagi przy tłuszczowych.:)

Saper skaładu nie przeczytam bo nie mam jogobelki, ale zapisałm sie na jakies tam newsletter z MM i przysłali mi przykładoowe menu i była tam jogo na sniadanie. A mnie sie kojarzy ze tam jest aspartam jako słodzik i poza tym owoce. także sama juz niewiem.
Jestem juz po basenie i bosko się czuję:)

noo jak slodzikiem jest słodzonym to mozesz ale nie czesto bo monti nie zaleca slodziku typu aspartam
ale moze lepszy ten light i ten slodzik niz slodkie jogurty z mega iloscia cukru i syropu gukozowo fruktozowego

a mi przy weglowych waga szybciej spada :) jak zjem makaron to zawsze na drugi dzien mam mniej na wadze :P

hmm a co myslicie o ryzu z jablkiem gotowanym i cynamonem+jogo 0% np??  jej i jak tu zjesc do takiego posilku warzywa;/
przeczytalam wlasnie MM-jesc aby schudnac kolejny raz...i wlasnie zauwazylam ze we wszystkich posilkach T jest jogurt, nie smietanka...zreszta-ta ksiazka jest za malo szczegolowa - powinno byc wiecej napisane np o owocach, orzechach, straczkach, rownowadze warzywami itp...

a co do wagi-mi chyba hamuje duza ilosc warzyw w posilku i marchewka surowa..np jak jest pt i kolacje jem o 19-20 a chodze spac ok 2-4 roznie, to jeszcze np tak po kolacji 3-4h i przed usnieciem 3h min cos przekasze, np wlasnie marchewke albo serek z warzywami-tez mi wage to hamuje..ale nie da rady wytrzymac tyle czasu bez posilku kolejnego bo nie dosc ze w brzuszku burczy to jeszcze metabolizm hamuje..apropo wyprozniania-macie jakies sposoby by je przyspieszyc?na mnie dziala wino i papieros:) sliwki nie dzialaja, woda z cytryna rowniez:(

cofe bo ta ksiazka jest z tych pierwszych jakie pisal na poczatku i jest troche zmian ja w dalszym ciagu polecam "montignac dla kobiet"


ale pisalas ze ja masz na kompie wiec poczytaj bo warto odsiwezyc sobie wiedze

wiem ze jestem zalogowana tez na tej stronie
http://montignac.webd.pl/index.php?sid=131cc36960a52826a53948c34cce0e9f

to jest biblia oryginalnego MM
ja zaczynalam od tego ze czytalam dzial gdzie sa pytania i odpowiedzi od poczatku i tyle rzeczy sie dowiedzialam pozneij dopiero kupilam ksiazke montignac dla kobiet oprocz tego czytalam jeszcze "szczupla bez wyrzeczen" i "jesc aby schudnac"