- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 535
19 lutego 2010, 20:54
Czy któraś z Vitalijek stosuje sposób żywienia Montignac?
mam nadzieję, że nie jestem tu sama...
opiszmy przygodę z Montignac, efekty, zalety i wady...
Czekam na wasze wpisy:)))
- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Guam
- Liczba postów: 14
5 marca 2012, 20:44
zawsze mozna go reaktywowac...
- Dołączył: 2008-09-19
- Miasto: Sydney
- Liczba postów: 495
6 marca 2012, 11:41
Jestem za tym własnie. Nie wiem, jak się zabrać za tę dietę. Mam 160 cm, ważę 54 kilo, 87/65/93 to moje wymiary, przytyłam 4 kg z własnej winy. Trzy miesiące właściwie wędrówki po knajpach, macach i coffee heaven. Masakra zjadałam po 3500 kcal dziennie. I tak dziwię się, że tylko 4 kg mi przybyły.
Chciałabym je zrzucic do 1 kwietnia, bo tego dnia mam ważne dla mnie spotkanie i nie chcę, żeby ta osoba pomyślała, że jestem gruba.
Tyle o mnie. Moje dzisiejsze menu:
07:30 owsianka z 3 łyżek płatków i łyżki siemia lnianego i łyzeczką kakao, morela suszona, garść malin, borówek amerykańskich, kilka orzechów włoskich i łyżka żurawiny suszonej łyzka oleju lnianego
09:30 jabłko
11:00 50g łososia wędzonego na zimno, 2 łyżki gotowanej soczewicy, kilka liści świeżego szpinaku, po kawałku gotowanej pietruszki, marchewki i pora, owsianka z 2 łyżek płatków z łyżką migdałowych płatków i mlekiem sojowym
pewnie o 13:30 zjem druga porcję łososia, soczewicy i szpinaku i po powrocie z pracy o 16:30 talerz zupy soczewicowej
Tak jem od kilku dni, tzn dla mnie to jest dużo dużo mniej niż jadłam, gdy tyłam. Taka ilośc jedzenia sprawia, że chudnę bardzo wolno.A chciałabym 4 kg zrzucić do pierwszego.
Może mogłabym usprawnić moje chudnięcia zasadami Monti. Poradzcie coś!
20 marca 2012, 18:05
o chetnie podbije :) ja sie odzywiam niskim IG od jakiegos czasu - jednak bez sukcesu niestety
moge MM mi pomoze? :)
- Dołączył: 2009-12-07
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 5383
26 marca 2012, 10:17
Cześć !!
To ja też wchodzę
muszę jeszcze poczytać, pouczyć się przede wszystkim z książek, które już zamówiłam i startuję