- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 535
19 lutego 2010, 20:54
Czy któraś z Vitalijek stosuje sposób żywienia Montignac?
mam nadzieję, że nie jestem tu sama...
opiszmy przygodę z Montignac, efekty, zalety i wady...
Czekam na wasze wpisy:)))
30 stycznia 2011, 13:18
bo jest czym, naprawde smaczna i 100% MM
31 stycznia 2011, 16:47
a co tu takie pustki??????
halooooooo...........
- Dołączył: 2009-05-19
- Miasto:
- Liczba postów: 13885
31 stycznia 2011, 19:34
u mnie malo MM
jakis kryzys mnie dopadl ;/ odezwe sie jak mi przejdzie
31 stycznia 2011, 19:58
dziewczyny nie zostawiajcie mnie samej, tylko ja MMuje?
Beteczka jak u Ciebie?
- Dołączył: 2009-12-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1309
31 stycznia 2011, 23:27
Ja mm-uje jeszcze i cie nie zostawie kochana:) bedziemy sie wspierac.....dzis mm caly dzien, wczoraj rowniez...ale waga ciagle ta sama...jutro ide na silke...jej..nie wiem jak to zniose...praca od 10-18, szybko do domu zeby zjesc kolacje, przebrac sie i na 19.30 na silke..planuje 1,5h...tragedia- i tak 3-4 razy w tyg...masakra...zero czasu dla siebie:(wkurzaja mnie te godziny pracy..niby czlowiek sie wyspi ale za krotki dzien..
1 lutego 2011, 07:35
dzien dobry...
Coffe trzymaj sie dzielnie a waga w koncu ruszy, zobaczysz.
Ja wczoraj bylam taka glodna, ze o 20.00 zjadlam nalesniki na dzisiejsze sniadanie, wrrrr....waga oczywiscie od razu podskoczyla, no ale przeciez musialm o tym wiedziec zamin sie nazarlam
no nic....czasem mam takiego glodka, ale juz dobrze, tylko brzuchol dzisiaj ciezki, jutro bedzie juz lepiej.....
sie tak latwo nie poddam!!!!
- Dołączył: 2008-01-05
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 70
1 lutego 2011, 09:13
jeszcze ja jestem... Lusiczka wczoraj był taki dzień. Ja też się wieczorem złamałam i zjadłam jedną mała czekoladkę. tak poza tym to był MM. dziś dzień zaczęłam od racuchów z dżemem porzeczkowym. zauważyłam, ze jestem bardziej głodna kiedy są zimne dni. Mój organizm chce więcej paliwa. Kiedy się nie stosuję i na siłę się ograniczam to kończy się to jakimś choróbskiem. Martwię się tym, że w czwartek lecę na 6 dni do Niemiec. Będzie ciężko z MM. dziś gotuję cieciorkę na pastę ala nutella. chce mi się słodkiego. Może to mnie jakoś zadowoli .
1 lutego 2011, 16:23
Asiulineczka ta nuletka jest pyszna, ja nie umiem sie jej oprzec, hehe....
No ja dzis juz tez jestem grzeczna , byle glodzik mnie nie zlamie.
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 535
1 lutego 2011, 16:30
dziewczynki jestem. Zaczynam na spokojnie od dzisiaj. dzien od rana MM. jak do tej pory. Boli mnie strasznie głowa. Można liczyć na przepis na tą nutelkę? narobiłyscie mi ochoty, a dzisiaj moczę śliweczki i rano będą powidełka na sniadanko:)
1 lutego 2011, 17:27
Beteczka nutelka najprostrza na swiecie, cieciorka, kakao, fruktoza, ja dodalam troche mleka bo bylo troche za suche, no cieicorki bylo tak gdzies 200-300gr., dwie lyzki fruktozy, i dwie kakao, dodalam jeszcze dwie lyzki pasty sezamowej ( tahini)
fajnie, ze znow grzecznie MMujesz.