- Dołączył: 2011-07-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 108
8 sierpnia 2012, 09:31
Chciałam zapytać, czy ktoś może stosował Dietę Niskowęglowodanową?
Ja schudłam ponad 20kg na Diecie Dukana (dodam, że wyniki miałam świetne i uważam, że dla zdrowych osób, które myślą i stosują ją wg zaleceń jest to dieta godna polecenia), i zaczęłam drążyć czytelniczo temat odżywiania. Przeczytałam szereg książek, które utwierdziły mnie w przekonaniu, że aby schudnąć wystarczy zredukować poziom spożywanych węglowodanów. Na chwilę obecną jem dużo białka i nie ograniczam tłuszczów, a waga się nie powiększa. Ostatnio nawet mam wrażenie, że schudłam. Będę wdzięczna za komentarze od osób, które przetestowały dietę opartą na redukcji węglowodanów.
- Dołączył: 2010-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 338
8 sierpnia 2012, 09:49
ja co prawda dopiero zaczęłam dietę niskowęglowodanową ,ale to co już zaobserwowałam ,to w końcu uregulowany apetyt.Nie mam już ochoty zjeść konia z kopytami.Wydaje mi się ,że węglowodany napędzają właśnie głód , nawet te złożone.
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
8 sierpnia 2012, 09:49
ja ładnie chudłam jak nie jadłam wcale pieczywa, słodyczy, makaronu, ryżu itp
pozwalałam sobie jedynie na jakieś płatki albo kasze od czasu do czasu
ale bardzo lubię węgle i mam też mniejsze problemy w toalecie jak bardzo ich nie ograniczam
a jak ty rozumiesz dietę niskowęglowodanową? ile przykładowo tych węgli? podaj na przykładzie produktów.
- Dołączył: 2012-08-01
- Miasto:
- Liczba postów: 141
8 sierpnia 2012, 10:31
Ja też wcześniej schudłam na diecie niskowęglowodanowej, też nie ograniczając tłuszczów :) Mój tata jest lekarzem i on żeby schudnąć bez wysiłku, nie jada węglowodanów tylko białko + tłuszcze, ponieważ one są szybciej rozkładane niż białko.. .Chudnie bez wysiłku.. :)
8 sierpnia 2012, 10:38
Ja byłam na tej diecie, naprawdę chudnie się bez wielkich kłopotów, o ile ma się silną wolę i faktycznie nie podjada się węgli:) Nie trzeba zbyt wiele liczyć, co jest plusem. Nie jest się ani trochę głodnym, bo je się sporo zdrowego tłuszczu, pochodzącego z rybek, orzechów, awokado
- Dołączył: 2011-07-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 108
8 sierpnia 2012, 10:51
Różne źródła róźnie podają dietę niskowęglowodanową i ma opna swoje pułapy. Ja staram się nie przekraczać 50. Nie ograniczam żadnych ilości i nie patrzę na kalorie (w ogóle okazuje się, że dieta na podstawie kcal nijak się ma do faktycznego chudnięcia - zainteresowanym mogę wyjaśnić dlaczego). A co jem? Wszystko :D poza węglami właśnie. Jajka, sery wszelkiego rodzaju - sporo pleśniowych, drób, wędliny, ryby, owoce morza, pasty, warzywa o niskim indeksie glikemicznym.
- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto: Karpacz
- Liczba postów: 128
8 sierpnia 2012, 17:26
Ja zaczynam dietę tzw. low-carb, czyli właśnie niskowęglowodanową. Mam nadzieję, że pierwsze efekty zobaczę już wkrótce :) Jedynym minusem diety, jak również przy Dukanie, jest cena produktów wysokobiałkowych, tj. mięsa, ryb i nabiału.
- Dołączył: 2011-07-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 108
9 sierpnia 2012, 09:19
Powiem Ci szczerze, że aż tak drogo nie jest. Zależy oczywiście jeszcze, co lubisz jeść, bo faktycznie jest tu sporo produktów dość drogich, ale... są i tańsze rzeczy :)
trzymam kciuki - daj znać, jak Ci idzie i jakie masz efekty :)
23 maja 2014, 11:14
Też przeszłam na niskowęglową, uczucie głodu wyraźnie się zmniejszyło. Wychodzi mi średnio ok 50-55 g węgli, choć górna granica (jestem na diecie Lutza) to 72 g.
- Dołączył: 2014-06-20
- Miasto:
- Liczba postów: 643
23 czerwca 2014, 11:45
O i ja ostatnio nie jem węglowodanów
Jako osoba z nietolerancją glutenu nie jem chleba, ani mącznych produtków. No i dodatkowo drzuciłam słodycze i w sumie owoce. Tzn. jem owoce ale wybieram te, które mają mniej węglowodanów.
Na Dukanie kiedyś schudłam 16kg, ale nie uważam, że żywienie się takie przez 8 miesięcy było mądre ![:p :p]()
Należy jeść warzywa i zdrowe tłuszcze. No i węgle też, tylko nie przekraczać 60g na dobę