Temat: Herba..life zapraszam chętnych na odchudzanie:):)

a jak narazie trudno mi tak o jednakowych porach to wszystko jesci i pic i trzymac sie tego że tabletki pol godz przed jedzeniem

ale czuje sie dobrze wiec jest wszystko ok

Aha no to podobnie tylko pory inne .Fajnie ,że masz systematyczność rano ze względu na pracę ,ja tego nie mam bo wstaję o różnych porach i czasem zaczynam później i muszę coś ominąć.Co do wody to  fakt trzeba dużo jej pić ale potem problem z częstym sikaniem .Ps.a ćwiczysz ?

Gratuluję takiego spadku wagi na czym tak schudłaś?ja wcześniej byłam na dukanie ale jojo jak bumerang z podwójną siłą wróciło.

Ja teraz chodze 4 razy w tyg na siłownie 1,5h . Godzina bieznia, pół godziny cwiczenia na maszynach.

Schudłam w 2010 roku maksymalnie ograniczając jedzenie i ćwicząc. Od listopada 2011 postój lub wahania wagi 3 do góry 2 w dół i tak do teraz. Pamietam jak widziałam już na wadze 89,8kg ale jakos tego nie dopilnowałam i znowu przytyłam. herba stosowałam w 2009r i etedy polecialam ale pozniej zamiast zdrowo sie odzywiac to jadlam co popadnie to i wszystko wrocilo.

Od 10 lat nie słodze, od ok 4 ograniczaam wegle tzn malo chleba, ziemniakow, ryzu i makaronu.Dużo warzyw i owoców. tylko te słodycze mnie gubia

To bardzo dużo ćwiczysz -słyszałam ,że jeżeli wprowadzamy ćwiczenia to zwiększa się zapotrzebowanie na kalorie więc też trzeba więcej jeść.ja na razie w ogóle nie ćwiczę ale zamierzam zacząć w domu na rowerku stacjonarnym i jakieś brzuszki ale kumpela poradziła mi żebym zaczynała od 10 min ćwiczeń.co do wagi kiedyś ważyłam 60 kg i wtedy myślałam że powinnam schudnąć(ale byłam głupia) potem zaczęłam tyć i tyć potem na przemian dieta tycie i w końcu doszło do tego ,że wstydzę się jak wyglądam ,mam standardowy problem z ciuchami .Mnie zawsze gubiły fast foody napoje gazowane i dużo tuczących posiłków w dużych ilościach i późne pory jedzenia.Mam nadzieję,że tym razem będzie inaczej i schudnę te 30 kg bo już nie mam siły patrzeć na siebie :(

Witam, chcę zapytać jak Twoje efekty, ja jestem na tej diecie od 11 czerwca i chyba stosuję coś nie tak bo spadek wagi minimalny tzn z 72 na 68,69 z wahaniami.Biorąc pod uwagę że to już prawie 3 m-c to nie jest najlepiej, odczuwam jakby to było utrzymanie a nie spadek. Moja konsultantka od której zakupuje produkty moim zdaniem nie ma najszerszej wiedzy - za każdym razem jest zadowolona i proponuje poszerzenie produktów, kupuję i stosuję koktajl 2 x dziennie, batoniki 1x dziennie, herbatka dowolnie, błonnik tu jestem niesystematyczna.Do tego w ciągu dnia kawa 1 filiżanka, np. pojemniczek borówek, obiadek chude mięso + warzywka, dużo wody no i małe grzeszki się zdarzają ale naprawdę b małe, wcześniej jadłam  dużo słodyczy teraz 1 x w tygodniu jakieś ciacho i to wszystko, konsultantka nie dzwoni, nie motywuje to dla niej kasa nic poza tym - proszę o pomoc !!!!! Co może być nie tak, będę wdzięczna za każdą wskazówkę Pozdrawiam