Temat: Dieta Light !?

o i właśnie zauważyłam ze w połowie drogi do celu jestem :)

 

mamurka zdrowka dla synka

wlasnie mnie najbardziej wkurza ze tylko woda mi schodzi a w ubrania jak nie wchodziłam tak nie wchodze...

Dziękuję za życzenia :) raz sie żyje a kapustka była pyszna!!
Powiem Wam, że ja nie tyle co za smakiem ale za gryzieniem tęsknię :D
Nie ważyłam sie ale czuję po ubraniach i dużo ludzi mi zaczyna mówić, że  "wyszczuplałam" -to bardzo pocieszające. Na buzi jestem mniej okrągła- tez wpływ z okropnych ostatnio stresów w pracy , jeden kolega  śmiał się, że jeszcze 4 takie kontrole i dwóch takich przełożonych co mam i mnie nie będzie widać ;(
No i mierzyłam sie po obwodach a efekty od poprzedniego tygodnia:
pas minus 5 cm - SZOK!!!! (mówią że 1 cm= 1 kg? ) :D
ramiona minus 1 cm;
uda - minus 2 cm.... co tu dalej, nie trzeba się ważyć.
Tak więc  życzę wszystkim dalszej wytrwałości  i jak skończymy fazę uderzeniową to nie wyżerania lodówki :D
Pozdrawiam Lopezjanka

Piję właśnie koktail jagodowo truskawkowy z Allevo zmiksowany z 5 truskawkami, stwierdziłam, że moga dla mnie istnieć 2 rodzaje mix Mocca z DL na rano ( + 1 łyżeczka kawy) a później mogę pić same te truskawki :D 

Przyszedł czas i na mnie. Wątek o DL czytam od samego początku, chciałam się dowiedzieć jak Wam idzie, zanim zdecyduję się na zakup. Nigdy nie byłam szczupła, ale po ciaży waga jeszcze podskoczyła. Nie wiem ile dokładnie ważę- nie ważyłam się ostatnio- waga oscyluje coś ok. 94-95 kg pewnie... Jak wrócę do domu, to uzupełnię wszystkie info. Zamówiłam dziś na allegro zestaw na całe 3 tygodnie, ale jak tak czytam, że przychodzi znużenie tymi smakami, to zastanawiam się nad wprowadzeniem np ok 18 jakiś owoców albo warzyw. Ciekawa jestem jak to będzie - piszecie, że te koktajle są słodkie i syte- ja dziennie zjadam 3 czasem 4 posiłki- ciekawe czy dam radę "wciągnąć" aż 5 porcji.

Pewnie jakoś na początku tygodnia będzie przesyłka. Zanim przejdę na DL mam zamiar przejść na jakąś dietę niskokaloryczną (warzywa, owoce etc.) Mąż mnie bardzo motywuje, ale i za razem demotywuje- lubi dobrze i dużo zjeść - boję się, że będą chwile słabości :D

Witajcie,

Ja ostatnio sobie pofolgowałam, dziś np wypiłam tylko 2 koktajle a pozostałe 3 posiłki zastąpiłam "normalnym" jedzeniem, co prawda niskokalorycznym bo warzywa i serek wiejski light, no ale efekty widać - od 3 dni waga stoi w miejscu i ani myśli drgnąć. Jutro mijają 2 tygodnie od mojego startu i jutro dzień ważenia, także może zmierzę się też przy okazji, bo nie kontrolowałam tego wcale. Na koktajle patrzeć już nie mogę, a zapas zupy chyba wystawię na sprzedaż na allegro, bo żadna siła mnie nie zmusi do konsumpcji tego.

Zaczynam się poddawać, widocznie moim przeznaczeniem jest być grubą i grubą pozostanę....

nokia85 - mi ta zupa nawet jakoś przechodzi jak ją doprawię na ostro dużo pieprzu i coś innego do smaku to mogę ją jeść
Lopezjanka - fakt mi tez zaczyna brakować gryzienia. Jakoś zawsze jedząc normalne jedzenie jak dobrze się nagryzłam to czułam sytość:)
 
a dzisiaj fakt, że cały dzień spedziłam w szkole wypiłam tylko trzy koktajle inaczej się nie dało.. ale byłam głodna i będąc w rossmanie kupiłam baton Allevo żurawinowy, więc w wartości kalorycznej przewidzianej na dzień się zmieściłam.
Jadłyście może ten baton żurawinowy? Naprawdę jest przepyszny!! na opakowaniu pisze, że można nim zastąpić posiłek. Nie myślałam, że to powiem, ale ten dietetyczny baton jest dużo lepszy niz nasze inne zwykle słodycze super jest. Z racji tego, że jutro tez prawie cały dzień w szkole to kupiłam dwa batoniki - na jutro został mi toffi

7 dzień diety uważam za zaliczony:)

dzis stanelam na wadze i po siedmiu dniach mam73,8 kg, czyli -2,7kg od startu
ostatio waga powoli schodzi ale chyba dlatego ze zbliza sie okres:) jeszcze 2 tygodnie i zobaczymy czy wejde w stare spodnie:D

Przyłączę się. Od wtorku jestem na tej diecie. Z tym, że pierwszego dnia jeszcze jadłam coś innego.

Generalnie staram się, żeby większość posiłków to było DL, ale np wczoraj na malym talerzyku zjadłam ziemniaki z pulpcikami. Ważne, że nie przekroczyłam 1000kal.

Na wadze widzę na minusie 1kg, ale nie wiem czy po 4 dniach to już na trwałe czy tylko utrata wody.

 

A i ja te koktajle robię z gorącą wodą, z zimną jakoś tak mi nie podchodzą.

Zupy wszystkie DL i A są dla mnie obrzydliwe. Wczoraj znowu dałam ciała, bo przyszli goście z okazji moich czwartkowych imienin no i była impreza... :( alkoholu juz nie liczę, chyba nic nie daje że pije je z colą 0, mam dzis lekkiego kaca :(, ale pożerałam dosłownie wszystko co było na stole, fakt że przyszykowałam niewiele i w tym dużo warzyw: marcheweczek pokrojonych w słupki, tak samo ogórki, papryki, itp, ale pochłonęłam również miskę sałatki w majonezie. Okropne!!! Wczoraj tak nie myślałam :( Mam okropny żal do siebie, czuję że wszystko co osiągnęłam poszło na marne. Dziś znów pije te koktaile, chyba przedłużę fazę uderzeniową do 4 tyg. po tych wyżerkach.