- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2673
17 kwietnia 2012, 21:54
Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?
- Dołączył: 2012-05-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 146
23 maja 2012, 12:57
mam nadzieje ze wytrwam, jeszcze niedawno prawie 80kg miałam bo tyle mi zostało nadwyżki po 2 ciążach ale ta końcówka nagorzej mi idze ale mam nadzieje ze uda się osiągnąć wagę z przed pierwszej ciąży :)
- Dołączył: 2012-05-16
- Miasto: Międzychód
- Liczba postów: 208
23 maja 2012, 13:19
ja to po ciąży miałam mniej niż przed teraz sie roztyłam bo zaczełam jeść wszystko co popadnie
- Dołączył: 2012-05-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 146
23 maja 2012, 13:35
właśnie zrobiłam chłodnik... i chyba nie dam rady się opanować i obiadowy koktaj wymienię na miseczkę z chłodniczkiem szkoda tylko ze trochę cukru jest w środku ale nie dam rady się oprzedć ... zresztą tak samo jak truskawką które właśnie podjadam ;)
- Dołączył: 2011-02-03
- Miasto: Stara Droga
- Liczba postów: 30
23 maja 2012, 13:38
Witajcie dziewczyny...ja jestem na DL od soboty (19.05), ale nie stosuję restrykcyjnej tylko mieszaną - tyle pokus dookoła, że pewnie nie wytrzymałabym i tak (warzywka, owoce!) i nie jem nic po 18.00. Od ostatniej niedokończonej diety na vitali przybyło mi 8 kilo - odpuściłam sobie zupełnie i jadłam co chciałam. Efekty jak widać, ze sukienki nie umiem porządnej kupić(153/68kg), ale ale od soboty 2 kg mniej! To cieszy......Nie lubię mies - ale za słodycze oddałabym cały obiad. Od soboty tylko ze 3x jakiś cuks.....nawet nie korci bo koktajle jak dla mnie bardzo słodkie. Zobaczymy jak będzie dalej. Waga dziś rano - 66,3 :)
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Ostrzeszów
- Liczba postów: 182
23 maja 2012, 14:31
Hej. Mi tak szybko czas leci - przez masakrę w pracy- że nie obejrzę się a pyknie 3 tygodnie.
I co dalej????
I dziewczyny, no podpowiedzcie coś, co dalej po tych 3 tygodniach?? wychodzić powoli tak jak radzą w DL?
A jak ktoś (np. ja) chce jeszcze więcej schudnąć to co robić? Przerzucisz sie na inna dietę? Poradźcie coś.
- Dołączył: 2012-05-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20
23 maja 2012, 21:12
Lopezjanka napisał(a):
Hej. Mi tak szybko czas leci - przez masakrę w pracy- że nie obejrzę się a pyknie 3 tygodnie. I co dalej????I dziewczyny, no podpowiedzcie coś, co dalej po tych 3 tygodniach?? wychodzić powoli tak jak radzą w DL? A jak ktoś (np. ja) chce jeszcze więcej schudnąć to co robić? Przerzucisz sie na inna dietę? Poradźcie coś.
To zależy czy np. chcesz/ możesz jeszcze inwestować środki w DL. Jeśli tak to zastąp tą proszkowaną zupkę jakimś lekkim obiadkiem, sałatką, zostań przy dwóch koktajlach, dodawaj powoli jakieś warzywka jako przekąski.
A jeśli budżet Ci na to nie pozwala to pokombinuj z innymi dietami - może po prostu ułóż swoją własną 1000 kcal ale stopniowo włączaj pewne grupy produktów np. w pierwszym tygodniu włącz warzywa, w drugim owoce, w kolejnych chleb razowy, potem np. chude mięso... Specjalistką nie jestem więc jedynie piszę to co czuję, a jak to się ma do prawidłowego jadłospisu to moze jakaś specjalistka się wypowie.
U mnie mała porażka - zjadłam jogurt 300 g. Mam okropne wyrzuty sumienia. I doła z powodu "tych dni"...
- Dołączył: 2012-05-17
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 32
23 maja 2012, 21:35
NickMaloIstotny- witaj w klubie. Dziś w drodze do domu MUSIAŁAM cos zjeść. Zdecydowałam się na 10 dkg chudej , drobiowej szynki. I kawę z mlekiem (bez cukru). I tez mam wyrzuty sumienia. A na DL już nie mogę patrzyć!!!!
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 60
23 maja 2012, 21:52
Za mną dwunasty dzień restrykcyjnej diety DL, bez zbędnego podjadania. Dla urozmaicenia kupiłam sobie ostatnio dwa opakowania Allevo. Stwierdzam że - przynajmniej dla mnie- DL jest o niebo lepsza, a przede wszystkim bardziej syta. Po kilku dniowym postoju waga w końcu ruszyła w dół :) I tak po 12-tym dniu sięgnęłam półmetka wagowego. Z tego co czytam, to wiele z Was jest już zmeczone dietą.... Ja też, ale mam za sobą już masę różnych wypróbowanych diet i jakoś nie mam ochoty na tą chwilę wdrażać się w inny tryb żywienia. Co to diety Dukana (gdzieś powyżej pojawił się ten wątek) to zdecydowanie polecam, ale trzeba do niej podejść z rozsądkiem i ściśle trzymać się zasad. Dwa lata temu przez okres niespełna trzech miesięcy, bez najmniejszego bólu schudłam 8 kg i waga utrzymała mi się bardzo długo, potem przyszła ciąża i stąd DL. Jeszcze tydzień walki i zaczynam wprowadzać posiłki zastępcze. Akurat truskawki stanieją :), bo w Toruniu dychę kasują za kilogram.
- Dołączył: 2012-05-16
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 843
23 maja 2012, 22:31
ja dziś 9 dzień na diecie ...efektu nie widzę... schudłam kg i dziś się ważąc znowu jest tyle samo co przed . Chyba nie ma sensu się katować :( od jutro ostro się biorę za siebie siłownia, rower, brzuszki, skakanka ... DL zostawie sobie jako drugi posiłek w pracy chyba....ehhh... jestem zdesperowana. niby nie jestem gruba ale mam strasznie wielki brzuch... potrzebuje dietetyka, zdrowe jedzenie i max ruchu ..chyba diety nie sa dla mnie :(((((((((((
- Dołączył: 2012-05-16
- Miasto: Międzychód
- Liczba postów: 208
23 maja 2012, 22:32
Hej
właśnie wrociłam z grilla i lepiej nie bede pisac co tam jadlam, az mi wstyd 


przez dwa dnie nie wejde na wage zeby sie nie wystraszyc