- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 kwietnia 2012, 21:54
15 października 2014, 09:58
Lonicera - trzymaj się również :). Nie jest łatwo z tą dietą...... Ja się chyba ogarnęłam wreszcie.
Vitalianer - ciesz się tą połową kilograma!! Ważne że nie w górę!!!!!!!!!!!!!!
15 października 2014, 14:13
oj nie jest Lyanna, nie jest...najgorsze, że nie mam jakiegoś silnego motywatora, ani wewnętrznej siły, żeby przy małym potknięciu nie zarzucic diety. no, ale...coraz zimniej a płaszcz niestety pasuje na szczuplejsza wersje mnie, to samo ze spodniami, sweterkami itd....co by tu nie powiedzieć plusem jest to, że w 3 tygodnie jest się w stanie dzieki tej diecie odzyskac figure którą zepsuło się w 3 miesiące, albo i dluzej...6-10 kg..motywuje!
15 października 2014, 15:24
Lyanna, no tak ale wiesz mogłoby chociaz kilogram, no ale nieważne.
Postanowiłem pójść na siłownię, ktora jest blisko mojej szkoły i przed szkołą będę mógł ćwiczyć a potem sie umyć i zaraz do szkoły. Będę teraz jeść 3 posiłki dziennie + koktajl na kolacje. Nie mam zamiaru się głodzić juz, moge nawet dłużej tak ciagnąć ale ważne żebym sie dobrze czuł a nie, ze codziennie mi słabo a potem i tak tylko 0,5kg. Pozdrawiam gorąco.
15 października 2014, 21:49
Lonicera - u mnie z ubraniami też kiepsko - wszystko ciasne, no parę rzeczy jeszcze ok - dobrze że nie wyrzuciłam po poprzedni odchudzaniu.
Jutro mam trening obwodowy, coraz lepiej mi się ćwiczy. Tylko trza uważać na większy apetyt po ćwiczeniach Vitalianer :).
16 października 2014, 09:37
oh, ja się nosze od jakiegoś czasu z zamiarem rozpoczęcia ćwiczeń, ale jakoś zebrać się nie mogę. póki jestem na ścisłej pewnie większy wysiłek sobie podaruje, ale niedługo przyjda do mnei batoniki, więc jak zaczne je jesc to wdrożę system ćwiczeń :) nie mam tyle siły co latem, kiedy stosowałam dietę, więc ścisłą pociągnę max tydzień.
16 października 2014, 10:46
Hejo Wszystkim, właśnie zupkę kurczakową DL skończyłam, byłam na ćwiczeniach i ok.
7:00 kawa z mlekiem 3,2% i słodzikiem,
9:00 trening, woda,
10:00 zupka lub koktajl i tak co 3 godz.
Trochę podjadam różnych rzeczy. Fajnie jest bo nawet jak zjem coś z węglowodanami to i tak jest ok a nie tak jak na dukanie kilo w górę... A jak u Was? Jesteście już w transie allevo ? :)
16 października 2014, 14:48
u mnie 3 dzień ścisłej...jakoś trwam, choc czasem chlapne kawe z mlekiem sojowym light. dziś jestem głodna jak wilk. nie wiem czemu...ale mam nadzieje, że mi przejdzie i dotrwam do końca założeń. moja paczucha z kolejnego zamowienia juz na mnie czeka...a tam sa batonyyyyyy. jupiiiiii. fajnie, że jesteście, z Wami jakoś mi lżej :)
17 października 2014, 10:05
Batony ok, ale ja bym zjadła wszystkie na raz niestety :). Na razie nie kupuję w ogóle.
20 października 2014, 08:28
u mnie waga stoi w miejscu...
Dzisiaj pierwszy dzień na silowni ale tylko 30min bo dalej nie wiedziałem jak sie obsługuje maszyny a rano recepcji nie ma.