Temat: Dieta Light !?

Cześć,

ja jestem... po  przerwie ;). Miałam tygodniowy "poślizg". Zaczęło się delegacją, a skończyło tłustym czwartkiem. Od tego czasu starałam się wziąźć w garść i teraz już postanowiłam się zalogować i napisać bez wyrzutów sumienia, bo zdążyłam już zrzucić, co mi przybyło. Nie jestem już na restrykcyjnej, piję 4 koktajle + jakiś mały posiłek lub przekąskę.

W niedzielę minie miesiąc od czasu rozpoczęcia Allevo/DL ( w tym niestety 9 dni obżarstwa, ale wynik i tak chyba będzie na minusie). Wtedy opiszę pierwsze podsumowanie. Mam zamiar kontynuować, bo dieta jest wygodna i uważam, że nie zbyt droga. Ja kupuję na allegro 72 zł za 4 paczki i batony po 2,49. Batona jem na dwa posiłki więc wychodzi 1,25 za posiłek, to naprawdę tanio, koktajle i zupy 3 zł z kawałkiem. 

pozdrawiam, K.

Heeej :) u mnie dobiega końca 2 dzień...jest całkiem spoko. zaczynam restrykcyjną i mam nadzieje wytrzymam min. tydzien. potem dowalę sobie batona i będę w niebie każdego poranka :)...ja płacę za proszki i batony podobnie jak Ty K. + koszty przesyłki. Batony niesamowicie spadły w ostatnim czasie...mam ich obecnie 40 i czekają dzielnie w szafie, aż rozpocznę mieszaną :) Powoodzenia!

dobra, mogę się chwalić :) Właśnie mija mi 6 dzień restrykcyjnej :) Rezultaty może nie powalają, bo na wadze -2 kg, a to i tak pewnie woda, niemniej jestem zadowolona, że udało mi się zapanować nad zachciankami i głodem. Mam nadzieję, że szybko wróci słońce i ciepełko, bo wtedy dieta jest jakoś łatwiej znośna. Pozdrowienia dla wszystkich dietujących 

Cześć, zaglądam tu czy coś odpisujecie... Szkoda że niewiele się dzieje. Lubię mieć towarzystwo, słuchać Waszych przemyśleń i porad. 

Ja mało koktajli piję, jakoś ostatnio tak się składało... Ale staram się pilnować poczas posiłków i jem mniej. Do tego priorytetem moim stało się przestrzeganie 3-godzinnej przerwy między posiłkami. Bo za często jadłam... i jadłam beznadziejne rzeczy, same zapychacze. 

Cieszę się, że już miesiąc jestem na diecie. Przez ten czas straciłam 3.5kg :D wciąz waże dużo, ale jestem mega szczęśliwa, że robię coś ze swoim wyglądem ;) 

Pozdrawiam i czekam na Wasze wpisy :)

Cześć Dziewczyny :) a ja tu ponad rok nie byłam i tak zajrzalam co się dzieje, powiem Wam że z czystym sumieniem moge każdemu polecić dete light, dała mi takiego kopa, od tamtej pory w 2012 schudłam wtedy na niej 8 kg, to od tamtej pory też duzo ćwiczyłam i ujem już wszystko, dosłownie wszytsko, a finalnie to schudłam jakieś 10 kg. i jestem zadowolona.

Może kiedyś jeszce sobie zrobie taką kurację z dietą light lub allevo, naprawde jestem żywą chodzącą reklamą tego produktu, wszyscy juz dawno zapomnieli o mojej nadwadze i żyję sobie i jestem bardzo bardzo szczęsliwa !!!!!

Właśnie na takich wpisach najbardziej mi zależy, w mojej drodze do celu... :) dzięki Lopezjanka!! To daje siłę i dalsze chęci. 

Ja też mogę powiedzieć, że nic mi aż na tyle nie pomogło, co właśnie produkty VLCD. 

Jutro ważenie ;) 

Schudłam 4,5kg :D to jest dla mnie wielka radość. Powoli chudnę, ale nie zniechęca mnie to. Za dużo już było tego, "chcę SZYBKO DUŻO schudnąć". Teraz zmądrzałam i wiem, że musze schudnąć, ale wolniej.... a na stałe. 

Wciąż mam nadwagę, ale cieszy mnie to, że cokolwiek udało mi się ze sobą zrobić. 

Czekam na Wasze wiosenne wpisy :D Pozdrawiam :)