Temat: Dieta Light !?

Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?

Pierwszy dzień za mną - dałam radę!!!
Głodu jakoś nie czułam - zaspokajałam go wodą i zieloną herbatą. Krem kurczakowy wybitnie mi nie podchodzi - dziś poeksperymentuję z dodatkiem jakichś przypraw. Poza tym to wszystko jakieś słodkie dla mnie jest...
Stwierdziłam, że będę sie ważyła i mierzyła raz w tygodniu, a wszystko dokładnie tutaj opiszę :)

Na razie poszukuję kosmetyków antycellulitowo-wyszczuplająco-ujędrniajacych (jako wspomagaczy do masażu) ale nie mogą być ani chłodzące ani rozgrzewające. Mam coś z Oriflame - stoi od półroku i chyba przyszedł czas na wypróbowanie.

Dziś już koktajl mocca za mną. I kawa z mlekiem 1,5 % - nie mogłam jej pominąć z uwagi na fatalny ból głowy z jakim się obudziłam (to przez tą zmianę pogody). Dziś męczący dzień przede mną ale jestem dobrem myśli i trzymam kciuki za Nas wszystkie życząc nam wytrwałości, mnóstwa energii i nieustającej motywacji :):):)
Witam. Dziś  dzień 8 DL. Wagia minimalnie w dół, ale było to do przewidzenia. Poza tym przyznaję się do wczoraszego grzechu, po ostatnim koktajlu zjadłam kilka pomidorków truskawkowych i 2 wafle ryżowe, a nigdy mi się to nie zdarzało w ciągu tych 7 dni.Nie wiem może to ta monotonia tych smaków koktajli czy zup na mnie tak działa, bo bardzo tęsknię za jakimś normalnym jedzeniem typu  twarożek czy sałatka. Miałam zamiar restrykcyjnie się trzymać DL przez minimum 2 tygodnie,  a póżniej zamienić 1 koktajl czy zupe na posiłek niskokaloryczny, a tak czarno to widzę. Poza tym po zakończeniu DL chciałam rozpocząć swoją dietę 1000 kcal-(mam ułożoną na 3 mc przez profesjonalnego dietetyka dietę dostaosowaną do moich potrzeb i smaków) i pociągnąć do końca lata, liczać iż ciążące kilogramy mi odpadną raz na zawsze. Dziś do kokatlu truskawkowego dorzuciłam kilka truskawek i smakowo lepszy. Co do folii to chyba chyba też zacznę, bo zauważam  nieco wiszącą skórę na brzuchu i wewnętrznej stronie ud( a to moje najbardziej znienawidzone części tłuszczykowe). Trzymam za wszystkie kciuki, aby motywacja zawsze była na jak najwyższym poziomie a i mam jeszcze problem z zimnem( od paru dni dygocze codziennie, w domu mam ciepło, jestem ciepło ubrana a mimo to), zwłaszcza wieczorami, gorąca herbatka rozgrzewa na chwilę, czy macie jakiś patent aby się rozgrzać porządnie? Z góry dzięki za pomysły. Ładna dziś pogoda, słoneczko w pełni
Od kilku dni czytam ten wątek na forum i postanowiłam się do Was dołączyć. Zarejestrowałam się na portalu, aby móc przyłączyć się do dyskusji.  Zakupiłam oczywiście odpowiednie  produkty i dziś dzień nr 1. Dieta może nie jest najtańsza, ale jeśli wydało się już trochę kasy to trzeba zaryzykować. Mój cel to 2 tygodnie na diecie, bez oszukiwania i bez ściemy. Zobaczymy jakie będą wyniki i jakie będzie  mi towarzyszyć samopoczucie. Planuje schudnąć od 3 do 5 kg, oczywiście oprócz diety wprowadzam również ćwiczenia. Tak więc do dzieła :)
Życzcie mi powodzenia :)

Jasne że życzymy :)

 

 

Pasek wagi
Ja właśnie po 40 min ćwiczeń kardio bo jak rano zobaczyłam znowu 0,5 kg plusie to się zdenerwowałam :))
Pasek wagi
Mogę polecić bardzo fajną stronę z ćwiczeniami. Są różne poziomy trudności, cały cykl treningowy trwa 30 dni z przerwami na regeneracje mięśni. Ćwiczymy razem z instruktorem, co daje dodatkową mobilizacje. Trening odtwarzamy w postaci filmiku na komputerze. Minusem jest grafika na stronie (zboczenie zawodowe) i cena wg mnie niewielka 30 zł na miesiąc, czyli za jeden cykl treningowy. Można zobaczyć o co chodzi bo jeden dzień jest bezpłatny. Ta strona to http://www.bodyworks.pl/
Sobota, piękna pogoda, a u mnie po ładnym spadku wagi przez pierwszych sześć dni, siódmy i ósmu nawet bez małego drgnięcia wagi.... A w zasadzie to lekkie drgnięcie jest, niestety na plus! Co jest? Nic nie zmieniłam w sposobie odżywiania, nadal stosuję dietę rygorystycznie. I to jest moment, kiedy najchętniej bym się najadła czegokolwiek, bo głodna jestem jak diabli, babeczki z piekarnika się do mnie uśmiechają, a motywacja schowała się gdzieś w kąt...... Całe szczeście że jest to forum, bo jak sobie wejdę i się wyżalę, to jakoś trochę lepiej się robi. No i to zawsze kilka minut skupienia myśli nad czymś innym niż jedzenie...
Pasek wagi
ja po 5 dniach diety stanęłam na wagę i kilogram w dół :D yeah !
U mnie też spadek wagi zwalnia, po 4 dniu było -2,2; po 6 -2,6 a dzisiaj - 2,8. Niedobrze. Mam nadzieję że to nie na zawsze takie zwolnienie... Dzisiaj też miałam napad senności, spałam 3 h po południu
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.