Temat: Dieta Light !?

Podczas reklam moją uwagę zwróciła seria produktów o nazwie "Dieta Light".
Któraś z was stosowała już tą dietę?

no u mnie róznica miedzy wczoraj a dziś to 1, 4 kg na minus, no ale do stanu sprzed obżarstwa brakuje jeszcze 0,9 - dziś na siłowni i saunie popracuje na tym:) 
Dzień nr 2 ( z 10) diety quasi restrykcyjnej bo wprowadzilam jogurt na sniadanie i bialko po ćwiczeniach na kolacje tj. serwatkę.
Magdalinkaa od poniedziałku? Po co czekać? w przyszly poniedziałek juz bedziesz miała 7 dni diety a nie dopiero pierwszy ;)
alpina23 musze od poniedzialku. w niedziele mamy komunie, wiec nie chce miec pare dni diety a pozniej normale jedzenie. jak juz byc na diecie to byc ;)
Pasek wagi
Inka? i jak po dzisiejszym ważeniu?
u mnie jakiś zastój ale dzisiaj wybiorę się pobiegać bo wczoraj nowe butki nabyłam.
Póki co 2 koktajle za mną a do jednego dołożyłam błonnik. Zobaczymy czy pomoże mi z moimi dolegliwościami ;)

Pasek wagi
cellinka, dziękuję , że o mnie pamiętasz :)  no u mnie 1,4 kg na minusie :) chyba git, bo ostatnio jakoś ledwo 1 kg było. U mnie plan łączenia polega na tym, że jeśli zastępuję, to tylko koktajle, ze względu na ten cukier w nich zawarty, zupy jadam. I głównie kieruję się tym, że skoro jeden posiłek z saszetki ma ok 115 kalorii, to żeby ten zjadany był podobnie, czyli np. pół serka wiejskiego i do tego kilka borówek, albo mały płat wędzonego pstrąga (kupuję w Lidlu-pyszny!), albo 1/3 puszki tuńczyka i do tego 1-2 ogórki  kiszone/małosolne, albo pomidorki koktajlowe. Dziś latałam po mieście i nie miałam ze sobą saszetek, a pory posiłku były- wiec zamiast jednego koktajlu zjadłam jabłko, a na drugi wpadłam do baru mlecznego i zjadłam pół porcji (jakieś 2 łyżki, takie do zupy) kaszy pęczak i do tego porcja (z 6 łyżek) szpinaku. Powiem Ci, że po jakimś czasie na koktajlach i zupach każde inne jedzonko cieszy, a niewielkie porcje naprawdę mi wystarczają :) A na jakies większe odstępstwa nie mogę sobie pozwolić- ze mnie taki typ, że potem strasznie ciężko wrócić mi na właściwe tory.
alpina, no to trzymam kciuki za restrykcyjną. Melduj się tutaj i nie folguj już sobie :) Chwila przyjemności z tego, a potem takie wyrzuty sumienia. Po co Ci to ? ;)
magdalinkaa witamy :)



Witam u mnie zmiany dzisiaj waga pokazała 74,4 więc jestem szczęśliwa, nawet w niedzielę weszłam w spodnie, które były zamałe. Mó mąż powiedział że wygładają jak leginsy ale dla mnie się liczy że się zapiełam. Myślę że jeszcze z tydzień i będą ok.:)pozdrawiam
Pasek wagi
hej Dziewczyny, gratulacje:) odpokutowałam - wróciłam do pkt wyjscia czyli 58 kg :) no teraz juz bez obżarstwa:) Inka dzięki za miłe słowa ;)
alpina, to szybciutko "spadłaś" :)
uuu, cellinka, i u Ciebie widzę spadeczek!
I Gosiapoz też w dół!
brawo dziewczynki! chyba mamy dobry tydzień :)
 u mnie szkola silnej woli- mama przyjechała , zostaje do niedzieli- kiedy u mnie jest, zawsze miewam cieżki okres, bo pojawiają sie pyszności. No nic- będę się starać.
Inuś, jak pisalam  napchałam sie jedzonka i dlatego taki szybki spadek- teraz juz niejest tak rózowo, bo waga stoi dzis w miejscu, no ale moze ruszy  w kazdym razie nie planuje juz objadania :D
gratuluje Wam wytrwałości!! Opłaca się ;)
ile pochudłyście i przez jaki okres na ten diecie?
Pasek wagi
Ja 5,5 kg przez 10dni ale :
1. mam bardzo dużą wagę wyjściową
2. miałam jeden dzień odstępstwa ze względu na urodziny męża
3. zdarza się, ze spożywam tylko 4 torebki w ciągu dnia
więc nie wiem czy te warunki wzajemnie się niwelują ;)

wydaje mi się, ze na Cambridge szło mi nieco lepiej... ale tam nie robiłam żadnych odstępstw
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.