Temat: Dieta Light !?

Hej AniaBaniaaa życzę powodzenia. Ja zaczynam jutro :D

Też mam na imie Ania :D

Kurde chciałam do mojego wyjazdu schudnąć ze 2 kg, ale cieńko to widze...waga stoi a ja głodna :(...reżim poszedł w kąt...porażka ;(

Ej Lonicera dasz rade :D Już tak daleko zaszłaś

Ja dzisiaj pierwszy dzień wypiłam pół czekoladowego potem pół truskawka jagoda a i jeszcze zjadłam małą marchewkę i batonika toffie :(

Nie pora teraz się załamywać :) nie daj się :)

ale coś tu ciszaaa :)

Ja nie mam się czym chwalić więc milcze...dół, mega dół. Robie sobie detox od DL. Mam nietolerancje laktozy i w sumie przez większość czasu jej stosowania brałam tabsy, enzym laktaza...do tego zespół jelita drazliwego i niedoczynność tarczycy. czad po prostu. odkąd zaczęłam mieszać z konwencjonalnym jedzeniem tak mi wszystko jeździ po jelitach, że aż boli. Dziś miałam takie mega wzdęcie, że musiałam odwołać spotkanie, mięty, kropelki, inne wynalazki i NIC...ze złości się nawpierdalałam jak dzika świnia...znowu ...tym razem 3100 kcal...do tego mam okres mimo, ze nadal nie skończyłam opakowania anty..WTF?...leże, cierpie, boli, jelita, brzuch, żołądek i psychika.

nie wiem w sumie co mnie tak rozwalilo, duszona szynka z wczoraj, czy buraki z dodatkiem octu ( nie mam kontroli co tam mama dodaje)...fakt faktem, troche tez sobie nagmerałam nadużywaniem Tigerów light ostatnimi czasy, ale musiałam funkcjonowac od 6 do 22 i przy 500-600 kcal to było cięzkie....tak czy siak myśle intensywnie żeby sobie zrobić 3 dni detoxu...tzn...herbata, ziółka i woda...moim jelitom i żołądkowi chyba się to przyda...potem ryzyk, gotowane papki jak dla dzidziusia i come back to DL po urlopie

Witam Was Dziewczyny:)
Lonicera jak Cię tak bierze to spróbuj sylimarolu...moja przyjaciółka tez ma zespół jelita..i ostatnio była bardzo zdziwiona jka jej zaaplikowałam ten lek - pomógł do strzału a jest na bazie samych ziół. U mnie kurde waga słabo schodzi ale to dlatego ,że ta przeklęta ciota nie przychodzi mam nadzieję ,ze to tylko opóźnienie...brrr

Taki detox to może i dobry pomysł? Może żołądek przyświrował bo nie wie co się dzieje - najpierw mało kalorii, a potem nagle jakaś bomba (3100 jak piszesz), kto wie, może takie skoki nie są za zdrowe? ;/ spórbuj może przystopować, regularnie się odżywiać po troszeczku, albo naprawdę taki detox zastosować. Przejdzie na pewno :) ja w sumie tez nie mam się czym chwalić bo pizzę zjadłam wczoraj... ale nie żałuję o dziwo, bo na wadze skoku nie ma :) ale może nie powinnam tego tutaj pisać, żeby któraś z was się nagle na pizze nie rzuciła :P :)

witam po tygodniu:)jakos minal co prawda z drobnymi odstepstwami ale pierwszy efek na wadze widoczny czy dobry?sama nie wiem?mysle ze nie najgorszy rano waga wskazywala 85.5a. po drodze mialam okres dzis jeszcze koncowka wiec byc moze za dwa dni bedzie jeszczeniej...oby!ruszam z drugim tygodniem restrykcyjnej zobaczymy co sie wydarzy

odnotowałam spadek -0,4 kg, yuupii  może nie dużo ale tendecja spadkowa cieszy

olala79 gratuluję spadku

lonicera nie poddawaj się, trzymam kciuki żebyś wygrała tą walkę.