- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 marca 2012, 09:08
13 marca 2014, 19:30
ewajoanna70 fajnie , że mamy kogoś z doświadczeniem:) od razu zapytam...czy jak smażę ten karczek na smalcu - a robię od razu porcję na cały dzień w formie siekanych...to ten smalec ze smażenia mam zjadać??? czy mogłabyś napisać z jakiej wagi wtedy startowałaś ?....zajrzałam do Twojego pamiętnika i coś mi nie pasuje bo pisałaś , że jedziesz starym systemem a widzę , że masz w 3 tygodniu płatki??? a w mojej rozpisce 2 i 3 tydzień wygląda tak:2 TYDZIEŃ1. 7:00 jajecznica z 2 jaj na smalcu2. 11:00 75 g łopatki na smalcu i marchewka lub papryka lub rzodkiew lub inne3. 15:00 jw.4. 19:00 jw. 3 TYDZIEŃ1. 7:00 75 g piersi z kruczka na smalcu + ogórek lub inne2. 11:00 jw.3. 15:00 75 g piersi z kruczka na smalcu + pomidor4. 19:00 75 g piersi z kruczka na smalcuNapoje co 45 minut.
tak cały tłuszczyk mówią żeby zjadać by mieć energię, ja zjadałam ile mogłam lub jeśli smażyłam na cały dzień dawałam troche mniej tego smalcu i energii mi nie brakowało nigdy.
Startowałam poprzednio z 80 kg
Obecnie jestem w drugim tygodniu, poza tym idę tym samym systemem co w 2012 roku
Ja tak jak widziałaś w pamiętniku teraz mam taki cały tydzień mogę zmienić jedynie rodzaj owoców w II posiłku i warzyw w III posiłku.
Dieta jest inna i nie tak jak to wszyscy sądzą dla każdego taka sama choć podobna wu niektórych.
Teraz jest większe zróżnicowanie ale jak już przeszłam raz tę ścieżkę i mi poszło całkiem fajnie i bez szczególnych problemow nie eksperymentuje i śledzę poprzednią dietę.
Radzę jednak nie publikować szczegółowych jadłospisów bo to wbrew regulaminowi Gacy. No i osoby nie objęte systemem odchudzania mogą wyciągać błędne wnioski z diety która jest naprawdę dostosowywana do każdego na rożnym etapie i oraz biorąc pod uwagę parametry spadków.
13 marca 2014, 19:36
Kurczę, była pani może na spotkaniu z koleżanką (brunetką) w poniedziałek wieczorem? Ja dzisiaj pierwszy dzień, mam jedynie problem z wmuszaniem w siebie wody i ze zrezygnowaniem z pysznych herbatek aromatyzowanych. Porcje nie są absolutnie głodowe, miałam problem ze zjedzeniem tego, bo zazwyczaj jednak jem troszkę mniej.
Nie byłam na spotkaniu w poniedziałek, nie mieszkam obecnie w Lublinie lecz na śląsku.
Jeśli chodzi o wodę to na początku jest trudno tak dużo pic, ja nastawiałam sobie przypomnienia co 30 min. i piłam 1 szkl wody po jakimś czasie już sama pamiętałam a i organizm się przyzwyczaił i sam wołał o wodę.
Porcje wydają się male ale można się najeść i o dziwo nie odczuwa się głodu.
15 marca 2014, 11:07
hmmm...ok :) to w takim razie, jako że jestem gapowiczką:) rozpiski będę czerpać z innej strony, na razie poszło 3,2 kg - dzisiaj jest mój 5 dzień , nie wiem , czy to dużo czy mało ale cieszy tak czy tak aczkolwiek na karczek już powoli nie mogę patrzeć:P
15 marca 2014, 19:14
hmmm...ok :) to w takim razie, jako że jestem gapowiczką:) rozpiski będę czerpać z innej strony, na razie poszło 3,2 kg - dzisiaj jest mój 5 dzień , nie wiem , czy to dużo czy mało ale cieszy tak czy tak aczkolwiek na karczek już powoli nie mogę patrzeć:P
Bardzo ładny spadek w 5 dni gratuluję, skoro jesteś gapowiczką radzę również tak jak zaleca Gaca brać witaminy i Colon C(zakupić w aptece). Można u nich na stronie zakupić te same witaminy co mają wszyscy objęci płatną dietą. Sama je zakupiłam bo teraz nie jestem na płatnej diecie, po prostu śledzę tę samą z przed dwóch lat.
15 marca 2014, 23:50
Colonu nie biorę bo nie mam żadnych problemów...a wręcz przeciwnie:) witaminy oczywiście łykam
17 marca 2014, 12:54
Melduję, że dzisiaj ostatni dzień karczku - całe szczęście bo od 2 dni już go wodą popijam , żeby zjeść...na wadze -4.3kg
18 marca 2014, 00:19
Melduję, że dzisiaj ostatni dzień karczku - całe szczęście bo od 2 dni już go wodą popijam , żeby zjeść...na wadze -4.3kg
Gratuluje świetnie ci idzie :-) trzymaj tak dalej a z czasem bedzie prosciej
18 marca 2014, 12:24
Dzięki za wsparcie:) Po 7 dniach karczku - spadek równe 4,5 kg. Płateczki na śniadanko dzisiaj były boskie:)
26 marca 2014, 08:46
no cóż...na tygodniu płatków ani grama mniej a nawet podskoczyło do 87...dzisiaj 2 dzień karczku i spadek tylko 20dk:( zobaczymy jak pójdzie dalej ...obwody za to na pewno spadły bo czuć i widać
26 marca 2014, 18:19
no cóż...na tygodniu płatków ani grama mniej a nawet podskoczyło do 87...dzisiaj 2 dzień karczku i spadek tylko 20dk:( zobaczymy jak pójdzie dalej ...obwody za to na pewno spadły bo czuć i widać
Nie martw się na płatkach nie spada się jak na karczku to raczej czas stabilizacji tego co już spadło natomiast ma karczku czyli tłuszczówce się spada, ćwicz bądź cierpliwa dużo pij wody a będzie dobrze.