- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
11 czerwca 2009, 14:55
Witam Zaczynam właśnie dietę metodą Montignaca (MM) Montignac uważa, że otyłość wynika ze źle skomponowanej diety, złego doboru produktów, a nie z powodu zbyt dużej ilości jedzenia dostarczanego organizmowi. Podstawowa zasada tej diety to zwracanie uwagi na dobór węglowodanów w jadłospisie. Trzeba dobierać je tak, aby spożyty pokarm w jak najmniejszym stopniu przyczyniał się do znacznego podnoszenia poziomu glukozy we krwi.tutaj jest cały opis:http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/diety/dieta&article_id=137mam do niej ksiązkę (e-booka ) do pobrania na chomiku Montignac - Jeść aby schudnąć
http://chomikuj.pl/calineczkazbajki/szczup*c5*82o+i+zdrowo/Montignac
czy jest ktoś chętny na tą dietkę
Edytowany przez calineczkazbajki 16 sierpnia 2011, 19:59
- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
29 czerwca 2009, 12:36
witam:)
ja do Ikei ma 10 min zwykłym autobusem :)) jak tam jestem to zawsze cos kupię....:))
Narobiłyście mi ochoty tymi muffinami , coś czuję ,że rano się nie opanuję.... a moze zrobie teraz ? mąż włąsnie robi pizze niestety niezbyt MM :( .... ale na szczęscie z furą warzyw...
29 czerwca 2009, 13:38
kiedy mieszkałam w Warszawie, to do Ikei miałam bliżej... :-)
- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
29 czerwca 2009, 13:48
muffiny zrobione
są zdecydowanie pyszniejsze niz ostanie , ale cos słabo mi wyrosły
foremkę posmarowałam oliwa z oliwek ( w spray-u) strzał w 10 :) byłby strzał w 12 , ale o tych dwóch zapomniałam :P
![]()
- Dołączył: 2008-01-21
- Miasto: Inne
- Liczba postów: 12796
29 czerwca 2009, 13:58
wyglądają jak.... cycuszki:)))))) klasa!!
29 czerwca 2009, 14:02
hihi, Magda, masz 100% racji :-)))
- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4266
29 czerwca 2009, 16:11
a myślałam ,ze tylko ja mam takie skojarzenia :))
29 czerwca 2009, 18:43
Witam dziewczyny, Calineczkazbajki ależ przepysznie wyglądają twoje mufinki. A skojarzenia sa trafne.Tak bym je schrupała, Też je zrobię ale po powrocie z urlopu, bo jeszcze nie zaopatrzyłam się w mąkę pp ani foremki.Cięzko będzie na urlopie trzymac się zasad MM,będę robiła co w mojej mocy ale nie wszystko zależy od mnie.Ale po powrocie solidnie się biorę do roboty. A waga idzie w dól,ważenie mam w czwartek i zobaczymy.
29 czerwca 2009, 18:44
Dzis na kolacje upiekłam dzwonek łososia w kombiwarze. Pyszny wyszedł.