Temat: Dieta dla grupy krwi 0

Tutaj prosimy dzielcie się swoimi doświadczeniami z tymi dietami. Dieta dla grupy krwi 0 - nasz dietetyk opisuje Tematy są narzucane, aby utrzymać spójność tematyczną wątków. Prośby o nowe tematy można zgłaszać na forum Pomysły, sugestie.
Pasek wagi
Madziula20 ja nie jestem specjalista od tej diety, dopiero sie ucze z niej korzystac, ale tez mi jest ciezko, bo u mnie norma bylo pic codzien po trzy kawki z mlekiem, duuuzo sera bez ktorego nie wyobrazalam sobie zycia, ziemniaczki, pomidorki, no po prostu wydawac by sie moglo samo zdrowie przeciez, czy chociaz zboza itp. I to jest moje drugie podejscie do tej diety - pierwsze bylo prawie 3 lata temu - i konczylo sie na tym, ze jak to? Przeciez na tej diecie nie bede mogla nic jesc (wegetarianizm). Teraz moze z racji tego ze zle sie czuje od dluzszego czasu, i nie jest to nic konkretnego, badania krwi w normie. Szukam po prostu sposobu aby to samopoczucie polepszyc. Za krotko diete stosuje aby moc sie wypowiedziec czy dziala, pozatym podjadam ciagle ser  i pewnie inne szkodzace mi produkty. Ale musze sie przyzwyczaic do tego stylu zycia (jak wyzej napisala to mirabuk). Ja jeszcze 2 lata temu czulam sie swietnie, nie mialam klopotow ze zdrowiem. Ale odkad urodzilam dziecko i teraz jeszcze przekroczylam 30-stke to sie zaczynam sypac (mam takie wrazenie). Moze gdybym jadla zawsze wg tej diety to bylabym dzis okazem zdrowia?Trudno powiedziec. Jedno wiem, ze sprobowac na pewno nie zaszkodzi, a licze na to ze pomoze.

Ps. Bez kawy i czarnej herbaty tez jest ogromnie ciezko - mam juz tyle odmian herbat w domu od bialej po czerwona i wszystkie ziolowe bez teiny, ale to ciagle nie to. Obym sie przyzwyczaila.

pozdrawiam :)
Pasek wagi

hmm...właściwie nie rozjaśniło mi się nic...zastanawiam się głośno po prostu jak w mleku czy białym chudziuteńkim serze może być jakieś czające się zło... po prostu mój organizm czuje co jest dla niego dobre, tak myślę. cytrusów nigdy nie jadłam, mam po nich wysypkę momentalnie, ale pomidory, ogórki, marchew, jabłka!? neutralne za to mam się niby przerzucić na banany, czerwone mięso które mogłoby dla mnie nie istnieć...ehh i to mleko nieszczęsne, płatki to moje ulubione żarełko...dziwaczne to wszystko...
na razie jeszcze szukam sposobu na zrzucenie ostatnich kilogramów, ale też myślałam nad jakąś stabilizacją w niedługim czasie, bo skakałam po tych dietach trochę...
bez kawy byłoby ciężko, ale nie wiem czy ją odstawić, bo chodzi tam tylko o wydzielanie soków żołądkowych, więc przy drobnym ograniczeniu też można z tym żyć
cóż, dziękuję za odpowiedź, będę się powoli wbijać w te ramy.
Pasek wagi
Witam serdecznie.
jestem tu nową osóbką ;-) no i po przeczytaniu tylu informacji o różnych dietach wybrałam dietę dla osób z grupą  ,,0" bo taka posiadam.
Tylko sa pewne kłopoty jak widzę waszych wątkach ;-) oki więc zaczynam
1. oki mięcho lubię ale czasami mam go dość ima się ochotę na zieleninę -za dużo mmięsa to i cholesterol skoczy hi hi
2. ryby -wędzona makrela zjem pół i mam dość na całe 3 lata,  nie lubię tłustych ryb ogólnie ryby lubię ale jakoś ciężko się zebrać i lubię pangę ma mało ości można ją jeść a o niej mnic nie ma( jem ją  3 razy do roku ).
3. nabiał -to jest koszmar że nie mogę jeść jogurtów naturalnych potrafiłam zjeść takie 3 w ciągu tygodnia a to w domu a to w pracy, śmietanę tez lubię do pomidorka albo ogórka i DUPA i co ja będę jeść hi hi hi
4.to pieczywo -nie zrezygnuje z chleba nie da rady. jedynie co mogłam to chleb jasny zamieniłam na razowy. Więcej zrobić z chlebem nie mogę.

i mam pytanie znalazłam na pewnej stronie internetowej:

Produkty wskazane  dla grupy 0 „wydzielaczy”
olej lniany, oliwa z oliwek

Produkty wskazane  dla grupy 0 „niewydzielaczy”
oliwa z oliwek, olej migdałowy, olej z orzechów włoskich
i się naczytałam o tych wydzielaczach nie wydzielaczach i nie wiem co ja jestem lub nie jestem


Dietę zaczynam od 1 sierpnia i zastanawiam się czy to odpowiednia jest dla mnie skoro nie mogę zrezygnować z chleba ( zamieniłam już na razowy) i ziemniaków- te moge zamienić na kasze gryczaną od czasu do czasu i och straszne te moje jogurty naturalne i ser;-(
Pasek wagi
Panga to taki syf ze bym tego nawet ryba nie nazwal;)
witam tez lubię kawkę w pracy rano wypić taką rozpuszczalną do tego 2 łyżeczki cukru no bo gorzka to ohyda. I pije taka raz dziennie o 7 rano ;-)
Poza tym czy to co niby takie zdrowe na pewni jest takie zdrowe? chipsy to wiemy - a fuj grzech i w ogóle ale takie niewinne rybsko jak powiedzmy karp- czym oni je karmią, że one takie ładne duże jeden w jeden na pewno szpikują je jakimiś tabsami żeby nie chorowały itp
ja pijam herbatę zieloną ;-)
Pasek wagi
to według tej diety dla grupy krwi 0 ja mam umrzeć z głodu i jeść jakieś badziewie;/ baranina--> kebaby??:) jakby tak zamienić wskazane z niewskazanym to jestem za:P
jeżeli uważasz że składniki tej diety nie wszystkie są do przyjęcia
oznacza to ze dieta ta nie jest dla ciebie
ja tylko ograniczę ilość jogurtów ;-)
Pasek wagi
Nie chce mi się czytać całego tematu ale po tym co przeczytałam to muszę skomentować....

1. anakow - jak już wymieniasz produkty, które są wskazane a które nie to przydałoby się też wymienić te produkty które są obojętne a tak odrazu ludzie się zniechęcają.....a jakby dodać te produkty obojętne (czyli wiadomo, żeby z nimi nie przesadzać) to już można się dowiedzieć, że np. kurczaka też można zjeść
2. Dla osób chcących pogłębić swoją wiedzę na temat tej diety proponuję zajrzeć na stronę http://www.grupakrwi.info/grupa-krwi-0/co-jesc-a-czego-nie
3. Ja kiedyś jak poprzednim razem się odchudzałam to układałam dietę na podstawie tego co można jeść, co jest obojętne a co unikać (wiadomo...raz na jakiś czas ma się na coś ochotę jak np. produkty mleczne które trzeba ograniczyć lub moją ulubiona kukurydzę)....i w połączeniu z ograniczeniem cukru oraz 1 lub 2 ścisłe dni raz na tydzień lub 2 to jakoś wtedy schudłam na tym a dieta jaką układałam wcale nie polegała na głodzeniu się (wiadomo też, że nie objadanie się) jak to bywa w przypadku niektórych diet które miała okazję jeszcze wcześniej stosować (a do tego kompletnie mi one nie służyły)...jak np. dieta Norweska przy której przy 3 dniu mdlałam...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.