26 stycznia 2012, 10:03
Zgadzam się z dziewczynami - 1000kcal to bardzo, bardzo mało, na granicy głodówki. Te 300kcal dziennie wręcz powinnaś podnieść, jak nie lepiej.
Edytowany przez ff67e016c22f93b8366f7d7578d6046e 26 stycznia 2012, 10:13
- Dołączył: 2010-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 260
26 stycznia 2012, 10:14
bardzo dziekuje za komentarze,oczywiscie zastanawialam sie nad powiekszeniem kalorycznosci ale zawsze przemawialo przezemnie to iz bede chudnac wolno lub wcale.Po waszych komentarzach troche bardziej uwiezylam w teze jedz i chudnij bardzo dziekuje za odzew
- Dołączył: 2009-04-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2556
26 stycznia 2012, 10:21
1000kcal z mojego doświadczenia to zdecydowanie za mało.
jem okolo 1500, chudne szybciej niż na 1000kcal, nie mam napadów i się nie zniechęcam! a waga leci!
26 stycznia 2012, 10:24
Osoba, która jest umiarkowanie aktywna ruchowo, powinna jeść koło 1800 kalorii zeby schudnąć... wydaje sie troche duzo jak na diete? ale taka jest prawda że przy takiej ilości kalorii organizm otrzymuje odpowiednią ilosc energii i nie odkłada nic, ani nie magazynuje tak jak w momencie gdy głodzimy nasze ciało... z tym, że trzeba przy tym dużo się ruszać.
1000kcal NAJGORSZA DIETA.... zauważ, że wszystkie dziewczyny które piszą "świetna! schudłam w zeszłym roku 5kg" znowu zmagają się z problemem dodatkowych kilogramów... nie dlatego "że zaniedbały" ale dlatego właśnie, że organizm w końcu zaczął otrzymywać więcej składnikow odżywczych i zaczął je magazynować, żeby przygotwać się na kolejną taką głodówkę = efekt jojo ;)
Najlepiej po prostu jeść troche mniej, ale za to dużo więcej się ruszać.
- Dołączył: 2011-03-27
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 1692
26 stycznia 2012, 10:56
Mi dietę 1000 kcal kilka lat temu przepisała dietetyk w poradni przyszpitalnej. Oczywiście jak to profesjonalistka najpierw musiałam zrobić badania itp. Ale ja jestem dość niska - 157 cm, przy jej wyliczeniach, a brała pod uwagę mój tryb życia, i inne wyszło jej, że ogólnie powinnam przyjmować mało kalorii a żeby się odchudzić to przejść właśnie na dietę 1000 kcal.
Oczywiście długo na niej nie wytrzymałam, ale to dlatego że mam słabą wolę i każdą dietę do tej pory zawalałam.
Wydaje mi się, że 1000 kcal nie jest złą dietą o ile staramy się jeść jak najbardziej urozmaicone posiłki, dostarczać organizmowi niezbędnych składników i nie przemęczać się zbytnio. Np. nie siedzieć pół dnia na siłowni ;) Do tego może warto łykać w tym czasie suplementy witaminowe.
- Dołączył: 2007-09-04
- Miasto: X
- Liczba postów: 629
26 stycznia 2012, 10:58
Jak na 15 lat 1000 kcal to o wiele za mało, w Twoim wieku podstawa to zdrowe odżywianie, a kg same spadną. Jeśli już chcesz liczyć kalorie to nie schodź poniżej 1500-1600 kcal.
Przekonanie, że im mniej jemy tym szybciej schudniemy jest mitem - owszem, działa to na początku, ale organizm szybko przestawia się na tryb głodowy, a potem efekt jest taki, że jedząc np. 1300 kcal zaczynamy tyć.
Jeśli nie chcesz całe życie być na diecie i na zmianę tyć i chudnąć to nie pakuj się w diety poniżej 1500 kcal.
- Dołączył: 2012-01-16
- Miasto: Dynów
- Liczba postów: 5256
26 stycznia 2012, 11:12
milkcoffe napisał(a):
1000kcal z mojego doświadczenia to zdecydowanie za mało.jem okolo 1500, chudne szybciej niż na 1000kcal, nie mam napadów i się nie zniechęcam! a waga leci!
zgadzam się, jedząc za mało organizm odbiera to jako stan kryzysu i zaczyna magazynować tkankę tłuszczową na cięższe czasy. Natomiast jedząc ok 1500 kcal plus jakaś aktywność fizyczna ;p polecam np. szybkie marsze, i waga sama poleci w dół, wiem bo sama wypróbowałam :) pozdrawiam