- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 284
12 stycznia 2012, 21:31
Cześć dziewczyny!
Na początek coś o tej "diecie":
Więc.Wszystko, czego wymaga ta dieta, to tylko picie określonej ilości wody. Thats it, że tak powiem.
Akcja trwa 2 tygodnie
Pijemy wodę codziennie
Ważymy się w sobotę 21.01 i 28.01
Dziewczyny, cholercia, JEMY CO CHCEMY
Znaczy oczywiście jemy wg naszych wspaniałych diet.
edit.: pijemy TYLKO wodę. Jeżeli podczas naszego picia wypijecie szklankę herbaty, to nie wlicza się to do naszej dziennej dawki. Wody nie 'doprawiamy' sokami, zapachami, nektarami, czy Hades wie czym.
Zapisy zakończone.
ZAPRASZAM DO PICIA
:D
TABELKA
Internetowe imię |
Waga początkowa |
Waga obecna |
Co się zmieniło |
OhWow |
88,5kg |
85kg |
-3,5kg |
aoirghe |
82,8kg |
80,6kg |
-2,2kg |
beti110278 |
125,9kg |
123,7kg |
-2,2kg |
zlotko251984 |
67,5kg |
65,6kg |
-1,9kg |
Ellfick |
60,8kg |
59kg |
-1,8kg |
Justynafgerhfgbgt |
93kg |
91,2kg |
-1,8kg |
chasiulka |
74,7kg |
73kg |
-1,7kg |
KwonMinAh |
69,3kg |
67,7kg |
-1,6kg |
Yuumey |
73kg |
71,5kg |
-1,5kg |
katklu7 |
89,5kg |
88,1kg |
-1,4kg |
Cress. |
82,8kg |
81,4kg |
-1,4kg |
wefkam |
61,5kg |
60,2kg |
-1,3kg |
little0angel |
98kg |
96,8kg |
-1,2kg |
m0nisia87 |
55,5kg |
54,4kg |
-1,1kg |
Linka90 |
71,4kg |
70,5kg |
-0,9kg |
Aga.P |
80kg |
79,2kg |
-0,8kg |
dnamra80 |
90kg |
89,2kg |
-0,8kg |
cynamonowapanna92 |
53,6kg |
52,9kg |
-0,7kg |
Natusia91 |
59kg |
58,5kg |
-0,5kg |
EwelineczkaSunny |
80kg |
79,5kg |
-0,5kg |
agneeska83 |
84kg |
83,6kg |
-0,4kg |
grzanka |
64kg |
63,6kg |
-0,4kg |
Dyanka |
63kg |
63kg |
0kg |
Katie989 |
77kg |
77kg |
0kg |
kasiksa2805 |
66kg |
66kg |
0kg |
monjica |
70kg |
70,5kg |
+0,5kg |
Adorinka |
60kg |
60,6kg |
+0,6kg |
|
Razem ważyłyśmy, |
Razem ważymy |
Razem schudłyśmy |
|
gdy zaczynałyśmy |
|
|
|
2'040,8kg |
2'012,3kg |
28,5kg |
Edytowany przez Cress. 23 stycznia 2012, 15:33
- Dołączył: 2008-04-14
- Miasto: Toszek
- Liczba postów: 564
15 stycznia 2012, 09:20
Hej :)
Właśnie kończę swoją poranną dawkę :)
Miłego Dnia !!!
- Dołączył: 2009-05-09
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 227
15 stycznia 2012, 10:51
hej :)
nie mogłam zajrzeć tu wczoraj ale u mnie okej, piję więcej niż trzeba :)
zważę się dopiero jak @ się skonczy ale myślę, że spokojnie mozna te 76 traktować jako stan na wczoraj, niby od poniedziałku jestem na diecie ale nie sądzę, żebym schudła znaczaco.
Nie mogę się doczekać ważenia !!
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1080
15 stycznia 2012, 11:39
Dzień doberek wszstkim .U mnie również w drugim dniu "wodziankowej diety" picie idzie zgodnie z planek ,ta większa ilość wody chyba wyjdzie mi na dobre ,bo dziennie wypijałam 3 do 4 kaw a wczoraj przez tę wodę wypilam tylko jedną:)))
- Dołączył: 2009-08-16
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 675
15 stycznia 2012, 11:56
Ooo widzę, że nie tylko ja walczę z ilością wypijanych kaw ;) Nie piłam kawy 2 tygodnie, bo potrafiłam wypijać nawet 3 dziennie. A teraz po 2 tyg wróciłam do kawy, ale tylko weekendowo lub "od święta" (czyt. towarzysko).
Widzę, że przyjęła się nazwa "wodziankowa" :D
Nie wiem jak Wy, ale ja mam problem z tym piciem porannym, w ciągu dnia jakoś wypijam zalecaną dawkę, ale najtrudniej rano. Jeszcze mi się nie udało w całości przed śniadaniem wypić zalecanej porcji wody.
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Aruba
- Liczba postów: 1700
15 stycznia 2012, 12:51
ja mam tak samo tez nie moge wypic calej ilosci z rana mam nadzieje ze to nie bedzie przeszkadzalo :)
- Dołączył: 2006-04-10
- Miasto: Siedlce
- Liczba postów: 476
15 stycznia 2012, 13:17
ja bez problemu wypijam poranną porcję jak i całą resztę :)
i właśnie zaczęłam drugą butelkę :D
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
15 stycznia 2012, 13:39
rano też całości nie wypijam.Ale w dzień nadganiam tzn teraz jak mam możliwość w domu pić.
Nie wiem jak w tygodniu -jutro mam wyjazd służbowy ,więc biorę pół litrową butelkę wody ze sobą ,ale wieczorem będę musiała nadganiać picie
15 stycznia 2012, 13:53
little0angel być może Twój organizm uzupełnił wodę, którą stracił podczas odchudzania. Ale nie martw się to na pewno nie tłuszcz... Na dłuższą metę zobaczysz pozytywne aspekty picia wody. Nie poddawaj się.
Ja wstałam dzisiaj późno, bo dopiero o 12 i właśnie zaczynam pić wodę. Myślę, że jest taka godzina, że zjem od razu obiad. Szczególnie że już coś tam w kuchni się pichci...