28 grudnia 2011, 10:46
Oglądam właśnie DDTVN i mówią o tym panu. Że wielu osobom pomógł zrzucić nawet 80kg i ponad w niecały rok. W Internecie wyczytałam, że jest jakaś jego dieta, ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji, na czym konkretnie polega. Plus ćwiczenia, ale powoli wkręcam się w rytm codziennych godzinnych ćwiczeń plus siłownia 2-3 razy w tygodniu. Chciałabym w nowym roku schudnąć 30kg, ale nie na dietach głodówkach czy innych dukanowych, które są nic nie warte. I bez efektu jojo oczywiście.
Także gdyby ktoś miał jakieś informacje o tym panu albo jego programie, proszę o informacje.
Edytowany przez paperblond 28 grudnia 2011, 10:53
- Dołączył: 2011-09-18
- Miasto:
- Liczba postów: 90
28 grudnia 2011, 10:54
dieta polega na jedzeniu smażonego na smalcu karczka + pomidor 4 razy dziennie przez tydzień,potem zamienia się to w łopatkę,kurczaka i tak przez 3 tyg. chudnie się oko0ło 7 kg w 3 tyg. potem dostaje się różne diety,naprzemienne z tzw. tłuszczówką. do tego ćwiczenia;) Ja schudłam na tym 16 kg,ale baardzo się wykosztowałam. 200zł karnet plus co 2 dzień na siłowni jakieś odzywki, suplementy.. pomaga,ale trzeba mieć gruby portfel na taką imprezę.;)
28 grudnia 2011, 11:10
dlaczego na smalcu bo to najlepszy tłuszcz do smazenia :) Najmniej wchłania się w potrawy .....oczywiście nie mówimy o sosikach ...
dieta jak każda inna ... tylko te ćwiczenia robią bardzo duże deficyty kalorii
28 grudnia 2011, 11:21
Moja koleżanka z klasy schudła u p. Gacy o połowę (dosłownie) - straciła chyba ze 45 kg, a ważyła ponad 90 (jest niziutka). Z tego, co wiem, to odchudzanie u Gacy to nie tylko dieta, ale też program ćwiczeń i dostęp do ich sprzętów fitness (w Lublinie) plus suplementacja (witaminy itp.). W moim pamiętniku w drugiej albo trzeciej notce są podstawowe zasady, które mi przekazała, do nich się stosujesz po iluś tam tygodniach ścisłej diety, żeby zrzucić resztę balastu - bardzo prościutkie :) Spokojnie można je do końca życia stosować (typu dużo wody, na kolację tylko białko itp.). Na pewno wszystko jest dobierane indywidualnie, więc jeśli nienawidzisz karczku albo nie jesz mięsa, to ułożą Ci to jakoś inaczej, ale generalnie ta dieta przez pierwszych parę tygodni wygląda jak dieta Kwaśniewskiego, przynajmniej ja miałam takie skojarzenia. Impreza jest dość droga (bodajże coś koło 300zł/m-c plus odżywki i suplementy), dla osób spoza Lublina, które chcą korzystać z innego klubu fitness jest chyba taniej. Na pewno co jakiś czas trzeba być w Lublinie na spotkaniach grupy wsparcia... Jak ktoś ma blisko, to chyba co dwa tygodnie, a minimum raz w miesiącu. Generalnie koleżanka była zachwycona, a my wszyscy nie możemy wyjść z podziwu - fakt, że dziewczyna młoda, ale skóra po zrzuceniu 45kg wygląda rewelacyjnie, ma ślicznie wyrzeźbioną sylwetkę i w dodatku wygrała konkurs na Miss Odchudzania czy coś w tym stylu, więc pojechała na wycieczkę do Grecji ;)))
Edytowany przez carowna 28 grudnia 2011, 11:24
28 grudnia 2011, 11:24
Piszecie, że polega na jedzeniu tłustych rzeczy? To raczej nie dla mnie... Nienawidzę tłustych potraw. Ale dzięki za odpowiedzi. Chyba zostanę przy mojej 1200kcal i ćwiczeniach ;)
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Tomaszów Lubelski
- Liczba postów: 3631
28 grudnia 2011, 12:08
siostra schudła na tej diecie 12kg w 6 tyg. nie chodzi do niego do tego centrum tylko korzysta z diety koleżanki, która tam jest zapisana. chodzi na zwykła siłownię i basen. bierze te jego witaminy ale nei płaci 79zł tylko 59zł bo ta koleżanka nie korzysta z nich. odżywki też stara się kupować też nie od niego tylko od kogoś kto jest w jego klubie a z nich nie korzysta. jak na święta zrezygnowała z diety to przytyła 2kg w 3 dni. koleżanka przytyła w 2 tygodnie 9kg. jak dla mnie ta dieta jest podobna do dukana. efekty są szybki ale i jojo jest. jak nie przestrzegasz zasad to moment tyjesz.w 1 tyg trzeba jeszcze pić szklankę wody co pół godz. nie wiem jak później. a posiłek to 100g karkówki +pomidor 4 razy dziennie. później 100g kurczaka tez na smalcu z pomidorem. po 4 tyg dochodzą owoce i warzywa.osobiście wolę dietę 1500kcal i nie martwić się jojem itp.
- Dołączył: 2011-02-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4
4 stycznia 2012, 14:15
hehe, ale piszecie bzdury :) I tak się właśnie tworzą plotki. Ja zaczęłam odchudzanie z Gacą i już w drugim tygodniu mam owoce i warzywa. Ta dieta jest układana indywidualnie, więc jak nie chcesz jeść karkówki, to jesz coś innego. Chociaż efekty są lepsze z karkówką. To tak jak na Dukanie masz 1 faze uderzeniową, tak tutaj też. Poza tym karkówkę można zmielić, przyprawić i upiec pyszne kotleciki, to nic strasznego!
Z każdej diety się trzeba "wyprowadzić". Jak zaczniesz dużo jeść po diecie 1000kcal, to też przytyjesz. Ja wśród znajomych mam kilka przypadków chudnięcia u Gacy, nikt nie ma jojo, bo się stosował do zasad. Właśnie dlatego się tam zapisałam.
- Dołączył: 2006-12-18
- Miasto: Kamienna Góra
- Liczba postów: 4
13 marca 2012, 23:49
Dieta gacy jest na chomiku, dla mnie to jakaś tragedia za wygorowana cenę, facet każe sobie słono płacić za to co w Dukanie jest gratis, ale naiwne wykupują. Siłownia droższa ileś razy od normalnej a za dodatkowe ćwiczenia np w kapsule każe dodatkowo płacić.