- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 814
24 grudnia 2011, 21:21
Czy dieta zniszczyła wam kiedyś życie ?
Co chcecie jeszcze zrobić w życiu ?
24 grudnia 2011, 21:30
Zniszczyć nie zniszczyła, ale na pewno bardzo uprzykrza, szczególnie na zakupach;/ Wszystko za małe, albo spodnie się nie chcą dopiąć, ale bluzka opięta na fałdkach... skończyć z tym raz na zawsze...
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
24 grudnia 2011, 21:35
Nie zniszczyła i jak na razie jest tylko lepiej.. Kilogramy zleciały = samopoczucie i pewność siebie wzrosła.
24 grudnia 2011, 21:44
na razie nie zniszczyła, a czy nie zniszczy zobaczymy. Ja się cieszę, bo rozmiary zmieniłam na mniejsze i ubieram się tak jak zawsze chciałam, a nie mogłam, bo byłam gruba.
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
24 grudnia 2011, 22:01
Tak ... ale to nie była dieta tylko niemal głodówka ... Za to teraz mam obsesję stawania na wadze i kontrolowania kalorii ...
Edytowany przez Olcia1975 24 grudnia 2011, 21:59
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
24 grudnia 2011, 22:03
mi nie tyle dieta zniszczyła, ile schudnięcie kilka lat temu zmieniło. zaczęłam się podobać wielu facetom oraz słyszeć komplementy. ale też niestety zauważyłam, że moja pewność siebie i samopoczucie są odwrotnie proporcjonalne do wagi, więc jak przytyję kilogram czy dwa, to czuję się zerem - nie dlatego, że przytyłam, tylko ogólnie, życiowo. Przed schudnięciem nigdy tak nie miałam.
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
24 grudnia 2011, 22:06
Olcia1975 napisał(a):
Tak ... ale to nie była dieta tylko niemal głodówka ...
to teraz mam obsesję stawania na wadze i kontrolowania
...
Oj tak, ja to samo, poranne stawanie na wadze to juz rytuał
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
24 grudnia 2011, 22:16
Peauela napisał(a):
Nie zniszczyła i jak na razie jest tylko lepiej..
zleciały = samopoczucie i pewność siebie wzrosła.
![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smiley24.gif)
Dokładnie. Kiedyś wchodziłam na 3 piętro i dostawałam zadyszki, dziś dziś potrafię przebiec 5 km i czuję się bosko.
24 grudnia 2011, 22:15
tak, do tego stopnia, że teraz cokolwiek bym nie zjadła, boli mnie żołądek i mam skręty jelit.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 1565
25 grudnia 2011, 01:38
Nie, są plusy i minusy odchudzania, ale "zniszczyła życie" to dość mocne określenie.
Na pewno mam trochę zaburzone postrzeganie swojego ciała.
Szczerze mówiąc im szczuplejsza się staję, tym grubsza się czuję...