Temat: Odchudzanie na zawołanie

ja stosuję dietę wątrobową po wycięciu wyrostka xD 2 misiące = 5 kg mniej
mam nadzieje ze nie wróca
jak będe mogła jeść więcej rzeczy to myslałam o ONZ
może uda się jeszcze troche zrzucic
pozdrawiam wszystkich i powodzenia :)

Widzę, że się trochę ruszyło na forum, to świetnie, bo razem łatwiej. Ewciu ja stosuję dietę TURBO i ta zdecydowanie bardziej mi odpowiada. W tym tygodniu po niewielkim wzroście wyrównało się i muszę zaczynać od nowa. Zacznę od poniedziałku, bo jutro mam w Kazimierzu Dolnym mecz (ja oczywiście kibic i pomoc medyczna z prasą włącznie), a po meczu impreza z piwowarami i barmanami. Na pewno piwko wypiję! Ale może być tak, że nic nie ruszę, bo będę kierowcą. Ogólnie rzecz biorąc luzuję na trzy dni a później ... dieta!!! Jestem z Wami!

Dziś niby ostatni dzień diety, oj od poniedziałku od nowa! dwa dni przerwy sobie zrobię, jeszcze 2 kg zostały do zrzucenia

Witam! Dopiero dzisiaj znalazłam  ten wątek :) Mam nadzieję ,że przyjmiecie mnie do swojego grona ? Jestem po dwóch turach ONZ. Waga raz w dół ,raz w górę ,w ostatecznym rozrachunku niewiele schudłam (choć przyznam bez bicia ,że troszkę grzeszyłam ).Teraz miałam 2 tygodnie przerwy w dietkowaniu i myślę od poniedziałku zacząć 3 turę.

Oj wystraszyłaś mnie tą "wagą w górę", mam nadzieję, że u mnie nic nie wzrośnie, tylko zmaleje i nie wrócą zrzucone kg!!

Kinia nie martw się tym, co napisała nasza nowa koleżanka. Piiaffka tak na prawdę przez dwie serie ONZ przymierzała się do odchudzania, bo gdyby w pełni ją zastosował, to miałaby większy spadek. Na początku gubi się najwięcej! Tak przynajmniej większość z nas pisała i ja tego doświadczyłam. Niestety na efekty trzeba zapracować, a nie pozwalać sobie na grzeszki! To też wiem z własnego doświadczenia! Do dzieła!

Ansol

To co napisałaś to szczera prawda :)

Ja również chyba po 4 serii miałam 2 tygodni przerwy i nie przytyłam ani kg.

A teraz też mi ciężko idzie z dietką  i waga stoi :)

pozdrawiam Was 

będę wieczorkiem :)

> Kinia nie martw się tym, co napisała nasza nowa
> koleżanka. Piiaffka tak na prawdę przez dwie serie
> ONZ przymierzała się do odchudzania, bo gdyby w
> pełni ją zastosował, to miałaby większy spadek. Na
> początku gubi się najwięcej! Tak przynajmniej
> większość z nas pisała i ja tego doświadczyłam.
> Niestety na efekty trzeba zapracować, a nie
> pozwalać sobie na grzeszki! To też wiem z własnego
> doświadczenia! Do dzieła!

Dzięki za kopniaka ;) Widać tego mi brakowało. Od poniedziałku zaczynam 3 turę z wielkim postanowieniem niegrzeszenia :*

To i ja będę wieczorem! Do zobaczyska!