- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
2 listopada 2011, 14:04
jak ci taka dala to chyba znaczy ze taka masz miec by nie miec napadow. widocznie wczesniej jadlas wiecej. zreszta gdy chcesz duzo schudnac to nie mozesz od razu byc na 1300 bo z zcasem musisz zmienic diete a z 1300 to juz nie ma co odjasc
Edytowany przez ewuka111 2 listopada 2011, 14:06
- Dołączył: 2011-01-20
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 1750
2 listopada 2011, 14:05
zaufaj dietetyczce ale zastrzeż sobie że jeśli nie schudniesz chcesz zwrotu kasy.
2 listopada 2011, 14:06
No przepraszam, niby czemu za dużo? I jak co wyszło to 1700kcal? Z czego to było liczone? Co obejmowało?
2 listopada 2011, 14:08
a wcześniej ile spożywałaś kalorii dziennie nie będąc na diecie?? intuicja podopowiada mi że wiece niż 2000.
Dietetyczka wie co robi skoro w ten sposób rozpisała Ci dietę.
- Dołączył: 2007-11-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 17175
2 listopada 2011, 14:10
to 1700kcal to pewnie Twoje zapotrzebowanie kaloryczne które jest potrzebne tylko do tego byś mogła oddychac i się poruszać do tego trzeba dodać kcal jeżeli uprawiasz jakiś sport i mogła normalnie funkcjonować.... pewnie wyszło dużo więcej niż 2000kcal.... to i tak jest uszczuplone byś zdrowo gubiła kg i nie miała napadów głodu ani efektów jojo.....
- Dołączył: 2009-05-30
- Miasto:
- Liczba postów: 301
2 listopada 2011, 14:15
Skoro to dietetyk to chyba lepiej jej zaufać niż samodzielnie tworzyć dietę na 1300kcal...
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Zaragoza
- Liczba postów: 9117
2 listopada 2011, 14:17
to normalne teoretycznie powinno sie tyle jesc ale u mnie to nie dziala z duzo kalori obcielam i w zyciu bym nie schudla na 2000kcal co gorsze jestem pewna ze bym przytyla
- Dołączył: 2010-11-02
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 691
2 listopada 2011, 14:17
ja proponuje spróbować co Ci szkodzi jak po miesiącu nie da efektu to zmienisz.
2 listopada 2011, 14:23
no wlasnie bylam na tej 2000 i efektu zero..no sorry spadlam niecale 2 kg w miesiac..sic! a jadlam zawsze ok 1500....z tym ze pracuje w ciezkich warunkach fizycznie i powiedziala ze taka powinnam meic...a jak poszlam do niej po miesiacu to mowi..bo sie pani wazyla i dlatego... buhahaha a cwicze regularnie..przeszlam na diete mojego faceta 1300 i zaczynam sie lepiej czuc i spadc z waga...pozatym dietetyczka kazala mi jest bile pieczywo..makarony...ziemniaki...ogolnie wydawalo mi sie dziwna dieta...zobaczymy do grudnia co bedzi:]